Nie mam nic przeciwko kontrolom na drogach bo są one potrzebne tylko zastanawia mnie fakt dlaczego te kontrole w 90% przypadków są w miejscach gdzie najprościej "upolować jelenia" a nie tam gdzie naprawdę by były potrzebne czyli przy szkołach, przedszkolach. W miejscach gdzie faktycznie zagrożenie na drodze może być spore.

Czy aby na pewno tylko 20?

Niech będą sobie kontrole bo są one potrzebne, ale dlaczego jak miasto jest zakorkowane wtedy żadnego policjanta nie ma aby pokierował ruchem. Przyznam szczerze, że jeszcze w Limanowej nie widziałem, aby policja kierowała ruchem. Nawet podczas kolizji czy innych zdarzeń zwala to powinność na strażaków.

Lodowisko będzie płatne to może nazbierają, ale lepiej by było aby dołożyli do interesu to by się przekonali jak to chytry dwa razy traci

Co w przejściu dla pieszych może tyle kosztować? Trochę farby, obniżenie krawężników, lub całkiem nowe i latarnie? Za taką kase to nie wiem czy by domu nie postawił

Zaoszczędzili przez kilka lat jak nie było lodowiska a teraz chcę zarobić

Jak będzie jasna podstawa prawna to czemu nie. Oczywiście nie jakieś tam uchwały czy rozporządzenia wójta, burmistrza itp. bo idąc tą drogą to niedługo u każdego w wyrku będzie kontrolował urzędnik czy czasem nie używa się jakiś gumek czy innych rzeczy. Na teren posesji nawet policjant bez zgody właściciela lub nakazu nie może wejść (poza oczywiście pewnymi wyjątkami) a co dopiero ktoś tam machający jakimś świstkiem.

Fajna sprawa bo należy dzieci edukować. Tylko nie wiem dlaczego takie punkty kontroli koło szkół są tylko właśnie podczas takich lub podobnych akcji? Odpowiedź na to pytanie jest chyba jednak prosta.....bo koło szkoły ciężko "upolować jelenia". Najprościej stanąć tam gdzie ich nie widać i gdzie nie trudno o wykroczenie a właśnie w takich newralgicznych punktach (szkoły, przedszkola min) powinny być takie kontrole.

Szkoda, że nie podali ilu pieszych zostało ukaranych za używanie telefonów na przejściach bo wydaję się iż jest to martwy przepis.

Chyba nie tak dawno było pisane tutaj, że powiat straci ileś tam nie milionów a miliardów na tym "czymś" więc czym tutaj jest się chwalić?

Dlaczego nie pomyślano w chwili obecnej o odciążeniu rynku poprzez otwarcie zjazdu z tego obecnie "półronda" w ulice Kopernika? Część samochodów pojechało by w rynek a część w Kopernika i już ruch byłby bardziej płynny.

Czyżby na zdjęciu była widoczna ta niby "nowoczesna wiata"?

Hahaha....dobre!!! Nielegalne wyścigi? Gdzie? Na Limanowszczyźnie w biały dzień? Ktoś tutaj jest chyba oderwany od rzeczywistości!

Czyżby gdzieś w okolicy były do pomalowania jakieś płoty? A może żony lub mężowie przyszłych przełożonych szukają pracy?

Wydaję się iż w Limanowej przepisy dotyczące pieszych obowiązywały od zawsze bo mało który pieszy patrzył czy coś nadjeżdża tylko pchał się pod samochód i pół biedy jak to była jakaś osobówka więc pod względem ruchu pieszego na przejściach nic się nie zmieni. Ciekawe jest tylko to czy odpowiednie, powołane do tego instytucje poradzą sobie 'zombie" na przejściach bo komu się będzie chciało pilnować przejść dla pieszych? Utworzył by się jeszcze korek i trzeba by było pokierować ruchem a to już może być nie lada wyzwanie.

Inicjatywa jak najbardziej OK tylko mam nadzieję, że znajdzie się tez w tym całym przedsięwzięciu budowy wieży widokowej miejsce na parking, z którego będzie można wyruszyć na tą wieżę bo co z tego jak obiekt może być atrakcyjny jak będzie odstraszać możliwość pozostawianie gdzieś samochodu czy innego pojazdu.

Inwestycja na pewno potrzebna tylko nie rozumiem jak się ma ta inwestycja, ten fajnie wyglądający most do przeciwdziałania skutkom COVID???

@mati83 Skąd wiesz kto był sprawcą?

Podejrzewam, że taniej było by zburzyć i postawić od nowa bo nie ma nic goszego jak przeróbki.

Sukces na skale światową jak w pewnych wodociągach