meciniok
Komentarze do artykułów: 9
Nie ma co wyszydzać, najlepszym się zdarza. Widział ktoś może jak to się dokładnie stało, bo to trochę dziwne że w sumie reszta auta jest ok, a jedna oś tak zmasakrowana??
Taki most dobra rzecz, ludziom życie ułatwi. Orientuje się ktoś czy dzięki niemu poprawił się nam dojazd do Krakowa??
Z tym łataniem na ulicy Kopernika to chyba jakiś żart jest... tam się nie długo nie będzie dało przejechać, chwilę i będzie podobna 'nawierzchnia' jak na ul. Lipowej, zostanie albo porządna terenówka, albo traktor. Rozumiem że mieszkają tam cyganie, ale jest tam kilka potrzebnych instytucji i mieszkają tam też normalni obywatele.
Jeszcze w wielki piątek... Współczuje rodzinie, dobrze że nic im się nie stało. A jeśli rzeczywiście był pijany to dożywotni zakaz prowadzenia się należy!!
To cholera ja muszę na jedną trzecią z tego miesiąc po 6 dni w tygodni zapieprzać a te czarne ch.je jeszcze podskakują.. Głodem ich!!
Z książek pana Pałkiewicza polecam jeszcze 'El Dorado Polowanie na Legendę'. Naprawdę super!! P.S. Jest dostępna w bibliotece publicznej.
sprawa rozgrywa się w gminie a nie w senacie.
Pewnie pies był przywiązany metrowym łańcuchem do budy w której nie mógł się obrócić, nie ma się co dziwić że gdy poczuł wolność nie chciał wracać. A myśliwemu się należy nagroda, a nie kara.
Staram się zrozumieć ogół przepisów, wymagań itp. podawanych przez władzę jako usprawiedliwienie, ale czasem wydaje mi się że im się po prostu nie chce. Mamy okres letni - chyba najbardziej sprzyjający budowie, a tymczasem ciągle słyszę o przetargach zgodach, a na terenie budowy jeszcze chyba geodetów nawet nie było. Oby nie skończyło się to tak że prace ruszą w październiku a w listopadzie nastąpi 'niespodziewany' atak zimy....