mikely
Komentarze do artykułów: 1
''Ks. Kazimierz to dobry i ciepły człowiek'' - ciekawa teoria, ale ani w zab nie zgodna z prawda. Nie jest to material ani na ksiedza ani na proboszcza - jedynie klasztor zamkniety jesli juz koniecznie chce byc duchownym, bo do ludzi sie nie nadaje. Ten ksiadz to zwyczajna pomylka - i nie mam na mysli pomylki w wyborze parafii, ale w wyborze drogi jaka jest bycie ksiedzem. Ks Kazimierz zdecydowanie minal sie z powolaniem - co nim powinno byc nie wiem, jednak na pewno nie bycie kaplanem, a tym bardziej proboszczem. Fochy, czysta forma zlosliwosci na kazdym kroku, nawet donoszenie na ludzi do innych parafii to juz szczyt chamstwa (niestety innego slowa nie moge uzyc). O zebraniu informacji o ludziach z wlasnej parafii wtedy kiedy trzeba nawet nie wspomne. Dramat, dramat i jeszcze raz dramat. Wspolczuje tym ktorzy musza sie uzerac z fochami i widzimisie Ks kazimierza.