nikoret
Komentarze do artykułów: 63
chyba odwiedziony, a nie 'odwiedzony'
dobrze zakonserwowany jak na swoją 70-tkę, widać miał 'spokojne' życie:)
biedni pokrzywdzeni podwladni ...z amibicjami...poczekajmy do wyroku sądu.
nooooo ładnie:)to się 'wojna' zaczęła...
widocznie prokurator nie uznał takiej konieczności i zastosował inny środek zapobiegawczy(dla tych co się odrobinkę znaja na prawie).To, że ta Pani byłaby w areszcie nie zmieniłoby toku śledztwa.
trochę to niesmaczny komentarz;p
swoją drogą poprzedni dyrektor chyba też bez wyższego wykształcenia,i jeszcze poprzedni również, nie mówiąc o większości 'pań' z księgowości tych obecnych i tych co już jakiś czas temu odeszły...przekrój poprzez ogólniaki,szkoły krawieckie, ogrodnicze i inne, ktoś tych ludzi zatrudniał.
a może miał dostać awans, albo jeszcze lepeij wieniec laurowy?był dyrektorem i to pod jego bokiem odbywały się przekręty, chyba trochę późno je 'wykrył', a tak poza tym w ogóle one nie powinny mieć miejsca, gdzie był i co robił, że tego nie widział?no chyba jednak cos nie było tak w funkcjonowaniu całej tej komórki, a z artykułu wynika,że obito jednak kogo innego.Sąd miejmy nadzieję sprawiedliwe wykaże winy i uchybienia wszystkich.owszem, żal człowieka bo mógł byc zupełnie nieśiwadom pewnych spraw, ale z tego wynika,że nie powinien być tym kim był.
najpierw trzeba będzie udowodnić, że wszystkie te pieniądze wzięła księgowa, jeśli tak, powinny być 'gdzieś widoczne', takiej sumy się nie przeje.jeśli nie niech się boją Ci co całą tą aferę nakręcili... czytałem kiedyś, że grafolodzy jednoznacznie wykluczyli możliwość fałszowania podpisów przez księgową, a co do mobbingu,ech, jaką to niektórzy krótką pamięć mają, ploteczki, zakupeczki, problemy z nadpobudliwymi dziećmi,itd, itp, i to wszystko kosztem pracy, poczekamy, zobaczymy.nie ma co dzielic skóry na niedźwiedziu:)
a Ty wiosna co osobisty prawnik Puchały?, a może szef sztabu wyborczego w nadchodzących wyborach?
no przecież budowlańcy drogowi sami sobie muszą nakręcać biznes, co by to było gdyby zrobili raz a porządnie:D, z czego by żyli?...
[*]nie znam tego pana, ale musial mieć dobrą kondycję, że w wieku 71 lat sie tam wspinał, pewnie był pasjontem gor?
'oczywistym zaskoczeniem'...dobre sobie
popieram:)
a jak nie macie co z kasą robić to Jarusiowi pomniki postawcie.a co do artykułu, chyba jednak widać po wynikach wyborów, że wola Boska była inna niż polskiego kleru:)trza wyciągnąć wnioski-ślepo słuchający księżulków:):)
te odwołania świadczą tylko o tym jak cienkim jest kaczor człowiekiem, otwarcie kłamie i nie umie się do tego publicznie przyznać,co za wstrętna obłuda.Przegrał ,bo kłamał i takie były fakty i dowody.nic dodać nic ująć.
nie należę do żadnej partii, choć pewnie jakbym nie był tak zapracowanym człowiekiem wstąpiłbym do PO:)aha, nie ubliżam nikomu, poza tym ja pamiętam jak były nieżyjący prezydent obrażał ludzi...i to było ładnie?to bylo przekonujące? a jak jarek teraz obraża Pana Komorowskiego kłamiąc, to to jest ładnie?to jest przekonujące?już drugi raz przegrał w sądzie, za to sowje brzydkie i nieprzekonujące zachowanie.
a co, nie ma w naszym rejonie moherów i bigotów?zastanów się...czym jest poparte zdanie babć i dziadków i nie tylko, głosujących na kaczkę,własną analizą np. programów wyborczych?czy 'bo ksiądz na kazaniu mówił' co do sekty, pis nie tylko mnie się tak jawi, jeden pseudo guru i wszyscy zapatrzeni w niego wręcz zaślepieni,a jak ktoś sie wyłamie to wypad, albo niech się jedzie języków uczyć jak ziobro, warto też poczytać o poncyljuszu jak to jego losy w pisie się toczyły...mówię jak mówię o kaczyńskim, bo go nie lubię, bo nie zgadzam się z jego polityką i kłamstwami, nagle się lewicowcem zrobił, a tak niedawno mówil o delegalizacji SLD,co za obłuda, taki ktoś ma być prezydentem?i to jego mielenie jęzorem,ech.
pewnie że nikt nic za darmo nie da, w takim razie po kiego diabła pisior jarek obiecywał?kolejne kłamstwo zamierzone i kolejna kreowana przez niego utopia, oj przepraszam eldoradoo?Pan Komorowski nie obiecuje gruszek na wierzbie i tym się różni od kaczora i za to go cenię, jak również za wiele innych pozytywnych cech, których jarek nie ma nie miał i mieć nie będzie.
nie musi mi dawać mieszkania, sam sobie na nie zapracowałem, ciężką i uczciwą pracą:)nie martw się o mój byt:)