skoro urwało mu zawieszenie, co jest pokazane na zdj, to pomyśl jaką musiał mieć prędkość...

najpierw jeśli się chcesz wypowiadać Alwar5, to naucz się pisać 'zderzenia'; 'musiałby'. po drugie widziałeś jak jechał wolniej, byłeś na miejscu wypadku- a Ty jesteś 'Bruce wszechmogący', że jesteś w 2 miejscach na raz? nie sądzę... Po trzecie prawie 100km/h to nie znaczy, ze 100km/h (prawie oznacza 50<v<100), ale jechał dość szybko skoro się zatrzymał tak daleko i po czwarte nie ma śladów hamowania busa, więc nie pisz, że są ślady na jezdni bo ich nie ma ;) i nie kłam, że wypadek był tam gdzie odpadło koło, bo odpadło ono dopiero po zmasakrowaniu busa przez całą długość ... KŁAMCA off:)

Tacy ludzie nie powinni w ogole mieć prawo jazdów. Opel miał zapewne tylko 50 km/h, jak stalismy wszyscy na przystanku w Laskowej i jechał jak na zabicie prawie 100km/h- jak widac daleko nie dojechał...szkoda, ze mogli ucierpiec niewinni ludzie. Poza tym popatrz sie zabawny na to jak daleko jest opel od busa, przy 50km/h zatrzymalby sie pewnie zaraz obok niego, a jak nie to tuz za nim...a nie 50 m dalej... Młodziez do pewnego wieku nie powinna jezdzic bez pasazera, ktorym jest osoba posiadajaca prawo jazdy przynajmniej 5 lat!!! Nastepnym razem zwolnij OPEL...masz nauczke juz