pan Szynalik oczywiście

Ciekawe, bo mówił, że jest apolityczny...

Nikt nie kierował ruchem, nawet nie poinformowali, ze jest wypadek. Przynajmniej na początku. Kierowcy, w tym ja - sami wybraliśmy objazd.

nie Ty pierwszy...

Głosujmy na tych, których znamy, o których wiemy, że coś zrobili. Niektórzy myślą tylko o własnym interesie, nie o dobru wszystkich. Myślę, że mądry limanowianin dobrze wybierze, nie da się nabrać na brudne sztuczki niektórych, zwłaszcza nie mieszkańców miasta.

Narzekacie, narzekacie, a ilu z was coś zrobiło coś, nie mówię wzniośle dla Polski, ale dla Limanowej, dla własnego bliskiego otoczenia? Wokół nas tyle złego, prawie każdy robi coś źle, bardzo wielu np. pali w miejscu publicznym, źle parkuje, wyrzuca śmieci nie tam gdzie trzeba, chodzi po jezdni jakby to był chodnik czy deptak, oszukuje, kłamie, wykorzystuje swoje stanowisko dla własnej korzyści czy zemsty, rozpuszcza plotki, czyta, słucha, WIERZY i powtarza niesprawdzone informacje z mediów, oszukuje klientów sprzedając jakieś produkty, itp. - i co - i uważa, że nic się nie stało, przecież nic takiego nie zrobił, ... Nieważne, że zniszczył lub utrudnił komuś życie, że sprawił przykrość,... Zacznijmy najpierw od siebie zmieniać świat mimo przeciwności,... Pozwalamy, by w Polsce oraz w naszym małym grajdołku rządzili karierowicze. Dziwi mnie czepianie się aktualnego burmistrza, bo ja rozglądam się i widzę, jak Limanowa zmienia się na lepsze i to jest najważniejsze. Ale widzę również jak niektórzy mieszają, jak wszyscy wiedzą, że kto bierze łapówki, niektórzy sami dają, jak zostają marnotrawione publiczne pieniądze ( mam na myśli nie tylko Polskę, ale cały powiat limanowski), jak niektórzy specjalnie i świadomie oczerniają innych, chcąc się ich pozbyć – przecież nikt nie sprawdzi, a zanim ktoś się obroni to i tak u niektórych zostanie przekonanie, że pewnie coś tam było, bo nie ma dymu bez ognia. A wszyscy doskonale wiemy, że można cokolwiek napisać czy powiedzieć, wymyślić coś czyniąc to najczęściej z bardzo prymitywnych pobudek, np. z zazdrości i plotka żyje swoim życiem i większość w to wierzy. Przykładem może być primaaprilisowy żart Urbana związany z podsłuchami Tuska. Może po prostu starajmy się być lepszymi, a swoje frustracje wyładujmy np. w uprawianiu sportu albo w walce o nasze lepsze jutro. I bądźmy po prostu razem przeciwko złu...