Szanowna Redakcjo - czy to jest jakaś forma artykułu sponsorowanego? Pytam, bo taki sam tekst znajduje się na stronie pływalni. Niezależnie od powyższego, zastanawiające jest jednak to, że Pan Redaktor nie zainteresował się szczegółami cennika, nie ma porównania jak było wcześniej. Pan Dyrektor twierdzi iż 'Zwiększające się koszty związane z prawidłowym funkcjonowaniem pływalni, w tym wzrost cen za media, spowodowały m.in. zmiany w naszym cenniku (...). Ceny biletów za korzystanie z wodnych atrakcji są teraz o 1 złotówkę droższe.' Gdzieś między wierszami jest informacja 'Przez wszystkie godziny otwarcia pływalni obowiązywała będzie jednakowa stawka dla wybranego rodzaju biletu.' Prawda jest taka, że ceny biletów wzrosły odpowiednio o 1 i .... 3 zł. Wcześniej bilet w godzinach 6-8 rano kosztował 6,50 zł, zatem aktualnie dla osób które wybierały tę godzinę cena wzrasta aż o 3 zł (aktualnie koszt: 9:50) ! Szkoda, że Redakcja nie zwróciła na to uwagi. Dla osób, które regularnie chodziły w tych porach - powiedzmy 5 x w tygodniu - jest to koszt ok. 60 zł więcej na miesiąc, 720 zł więcej rocznie. Nie pamiętam jaka była cena dla seniorów, czy cena biletu ulgowego, ale pewnie sytuacja jest podobna. O ile cena wzrostu biletów o 1 zł jest być może uzasadniona, to czym jest uzasadniony wzrost o 3 zł?