Trafiłem tu przypadkiem bo zastanawiam się właśnie nad zmianą umowy. Mam wątpliwości ale to co napisał Julek to już lekka przesada. Napiszę wszystko w cenach brutto bo ja płacę niestety brutto. Po pierwsze nie wiem jak było w zeszłym roku ale teraz otrzymałem od razu informację o opłacie 7,98zł/m. Jest faktycznie większa niż poprzednia ale nie zgodzę się z tym że nagle zaczynasz płacić 7.98. Popatrz na FV i jest tam pozycja Opłata abonamentowa 4,80zł/m. Tak więc wzrost tej opłaty to 3,18zł/m a nie 7,89, no i dostajesz w tym jakiegoś elektryka w pakiecie. Tu faktycznie myślę, że jakoś trzeba było uzasadnić tą podwyżkę. Po drugie ja obecnie płacę za kWj 0.3392zł . W nowej umowie ma to być 0,3111zł, czyli zysk 0,0281zł na kWh. Czyli jeśli miesięcznie zużyje ok 114kWh wychodzę na zero. W uproszczeniu jeśli rocznie zużycie prądu przekroczy ok 1360kWh to zapłacę tyle samo co na obecnej umowie. Stawiam w ciemno, że większość gospodarstw zużywa więcej niż 2000kWh rocznie, więc jakiś groszowy zysk jest mimo wszystko. Osobiście zużywam 4500kWh rocznie więc zysk to ponad 80zł brutto rocznie. Dla jednych mało dla innych nie, to już kwestia indywidualna. Podsumowując Julek trochę niesłusznie pojechałeś po tej ofercie. Faktem jest, że wymyślili w Tauronie jak nic wiele nie dając uwiązać klienta na 2-3 lata, ale znowu bandyterką to nie jest. Trzeba najpierw zrozumieć umowę a potem dopiero wytykać jej błędy, a nie na odwrót.