Rząd dokonuje karkołomnych (mym zdaniem niekonstytucyjnych) działań w zakresie "liczenia" progu zadłużenia.Dziwne, że jak powstawała Konstytucja to metoda liczenia zadłużenia była inna, a teraz (chodzi o OFE)mozna liczyć inaczej,chyba że Konstytucyjne zapisy są puste- śmierdzi mi to Trybunałem Stanu i jest wysoce szkodliwe dla Polski i Polaków....

skończę to bicie piany jednym zdaniem USTAWODAWCA- ma w swoich działaniach zachować neutrealność światopoglądową, a i miłość bliżniego "winna" to uwzględniać...

masz rację, przeciek może być kontrolowany tak samo jak i inne wiadomości podawane przez media w tym zakresie....

MEDIA- trawią co mogą przekazać maluczkim z podanych im na "tacy" wiadomości o naszym kraju w WIKILEAKERS. Politycy siedzą cicho, bo okaże się ,że ich "prężenie muskułów" w zakresie politki zagranicznej jest działaniem w sferze MATRIX tzn.rozgrywanej przez sojuszników i sasiadów bliższych i dalszych... a MY jedynie jesteśmy bladym tłem do tych przetasowań...brawo dla naszych "służb" dyplomatycznych zawsze się tam "znajdują" różnego rodzaju c.k...file.

mamy teraz sezon na "radnych" czas najwyższy aby zrobili coś dla ludzi- prozaiczna sprawa,tyle lat na placu targowym nie ma porządnej toalety, trzeba biegać na dworzec.Nie mówię już o tym, że i sprzedawcy tyle lat płacąc "haracz" nie mają na placu podstawowego "komfortu" pracy, chyba że pójdą do budynków URZĘDU GMINY, URZEDU MIASTA, SĄDU lub innej instytucji- czas najwyższy aby zacząć pracować dla dobra Państwa i pomyślności jego obywateli...

najsmaczniejsza szatkowana kapusta u chłopa na placu... co wy na to?

za komuny to by człowieka zamkli za sianie marnej propagandy, a dziś można PIS-ać co komu ślina na język przyniesie...he ...he

Nie wszystkich to interesuje, bo to temat tzw.moherowy ,lecz w tym roku pogoda nas nie rozpieszcza, a i zbiory marne. Jednak najbardziej wkurzyło mnie pompatyczne określenie użyte z okazji dożynek- "plon wolności"-od razu skojarzyłem to z ukrywaną faktyczną sytuacją finansów publicznych,a także działaniem tzw. "sił wyższych"....eh.. propaganda

TO nie nasza wina, że takie sytuacje wytwarza polityka społeczna reprezentowana i realizowana przez naszych włodarzy, ktorzy chca rozwiazac problem naszymi rękami... przyklad dyskusje podgrzewane na tym forum

kazdy ma swój pomysł na "polityke" ŚWIETEGO SPOKOJU- problem spoleczny- niedostosowania do oczekiwań otoczenia i jak temu zapobiegać a nie łagodzic skutki- PAŃSTWOWA kasą....

to, że system bankowy jest nastawiony w skrócie "golić frajerów" -łupić, nie oznacza że mam zachowywac się jak "zwierz" i fan religijny nie ma tu nic do rzeczy....

nie wiem kto winien PO czy PiS czy Ojciec TADEUSZ- szukam winnych i lekarstwa na tę przypadłość gospodarczą....

jeśli moja odpowiedź byłaby w stylu disco polo to jestem OK.i trendy?(lolek)i zapewne nadaję na tych samych "falach"-nijakich.

zająć pospólstwo(młodzież) błahymi tematami nie związanymi z gospodarką, a stan finansów tragiczny no i jeszcze do tego powódź, a na naprawę i pomoc nie ma kasy... najlepiej łatać rozpasaną biurokrację wyższymi podatkami...kto nie zarabia i nie płaci to nie wie ile "życie" kosztuje...i blabla o krzyżu, aborcji i opacie

bądz człowiekiem i okaz wyrozumiałośc pracownicy banku- nie instytucji...

nie popieram fanów własnej glupoty-stylu życia- picia do białego rana i zwalania winy tylko na opcje "czarnych", że w kraju żle sie dzieje, nie ma kasy i pracy a to wina również salonu TKM, który zrobił skok na kase i nie przejmuje się wydatkami a przy tym nie posiada CNOTY SAMOOGRANICZENIA- UMIARU- to jest ta ELITA rządzaca....żałosne

tyranii "władzy" zależy tylko na frekwencji, bo tzw motloch nie ma udziału w rzadzeniu krajem- a DEMOKRACJA nie polega na wrzucaniu kartki wyborczej...

a pieniążki na płacę minimalną to się wezmą... skąd ?? :D żądać to on sobie może =]=] pieniadze sie biorą z tąd skąd banki dostają dofinansowania....

wychodzi na to,że p.o."prezydent" to tylko figura woskowa- i nie jest dla wszystkich Polaków- tylko dla lobby biznesu

z dwóch "pewniaków" kreowanych przez środowisko opiniotwórcze wybieram trzeciego najmniej znanego, lecz żądającego ustalenia DLA całej unii płacy minimalnej PPP.