pink
Komentarze do artykułów: 8
WięcejTo nie grypa tylko jakiś mutant! Moje dziecko od piątku do dnia dzisiejszego z gorączką 38-41 st walczy póki co bezskutecznie, byłam na trzech wizytach i ani razu nie podało słowo 'grypa' tylko jakiś wirus!!!
O każdy szczegół powinien zadbać przede wszystkim organizator a nie świetnie się bawić zapominając o bezpieczeńtwie uczestników
Potwierdzam słowa Pani menadżer i ponawiam pytanie : GDZIE BYŁA OCHRONA??? nie minęła połowa koncertu jak po drugiej stronie barierek znalazły się nasze szacowne władze co jeszcze powiedzmy rozumiem że była to loża dla vip-ów ale co tam robiła cała reszta gibających się ludzi?? (zapewne jacyś ziomkowie władz naszych)Gibające się rozanielone towarzystwo przysłoniło cały widok dzieciom które w pierwszych rzędach czekały ponad 2 godz na występ swojego idola,przyklejone do barierek. Jestem tym bardziej zbulwersowana tym faktem ponieważ ja dla bezpieczeństwa mojego 4 letniego syna postawiłam go na samym początku koncertu po drugiej właśnie stronie-tak na wszelki wypadek co by ewentualnie napierający tłum go nie sprasował - syn został cofnięty za kratki - pewnie niech matka go trzyma 3 godz na rekach skoro przyszła na darmowy koncert ale najważniejsze że 'góra' się dobrze bawiła