W tym miejscu tj k. przystanku "na Potoku" dziury faktycznie miały dantejskie rozmiary (głębokie i szerokie na całą jezdnie) ale na całym jurkowskim odcinku nie brakuje mniejszych co trudno je wypatrzyć i ominąć, by czegoś nie urwać. Czas na łatanie wybrali sobie nie najlepszy,kto tak pomyślał nie wiem, tak samo jak słusznie @tofik zwrócił uwagę o zdzieraniu asfaltu we wrześniu na zimę. Od "krzyżowej" do centrum Dobrej dało się wylać nowy asfat przed zimą.

Jeśli krajowa 28 znowu będzie biała i zakorkowana/zablokowana to znaczyć będzie ,że zima wróciła

Na głównej (gminnej) drodze w Półrzeczkach kilka cm rozjeżdżonego śniegu, pod spodem chyba lód no i jazda 20-25 km/h, od czasu do czasu wężykiem z korygowaniem toru jazdy. Brak korków ;). Ps:jak naprało 1-1,5 metra sniegu jakieś 20-30 lat temu to nikt tak bardzo nie narzekał, były "nogi".

Wilk biegał po pod Łopień w biały dzień, to tak jakby zobaczyć lwa w Afryce. Wilk czy nie wilk fakt za oknem biały dzień. Autor filmu znalazł się we właściwym miejscu i czasie ot i tyle. Ps:jakby gepard czy tygrys to by była sensacja.

Spalając suche drewno do atmosfery dostaje się tyle CO2 ile drzewo wyprodukuje przez swoje "całe życie", czego nie można powiedzieć o węglu czy nawet o "ekologicznym" gazie. Tak samo ogrzewanie prądem jest mega eko chociaż produkuje się go głównie z węgla.

Pb 95 jest teraz po 6-6,20, do 20 grudnia skoczy pewnie w okolice 6,50 by po 20dziestym prawy i sprawiedliwy rząd miłościwie nam panujący mógł obniżyć cene o 20-30 groszy. Butla gazu 11 kg na początku roku 50 zł, teraz ok 85, w nowym pewnie stówa. Dzięki o panie (Mateuszu) składamy dzięki..:(

Z innej ale podobnej beczki, remont drogi powiatowej Mszana grn-Podłopień na odcinku rynek Dobra-Wilczyce przełęcz. Od prawie 1,5 miesiąca zerwana ścieralna warstwa asfaltu na wspomnianym odcinku, dziur tyle jak w serze szwajcarskim a nowa nawierzchnia pewnie w przyszlym roku. Czy nie da sie takich remontow fragmentami robić (zerwać częśc, na to wylać nowy asfalt, itd) skoro postep prac widac jaki.

Nawet tv trwam najeżdża na pis ws cen paliw, nie ma się co dziwić skoro rydzyk jeździ limuzynami (od bezdomnego co wziął i umarł) z kilkulitrowymi silnikami.

Ludzie chcą większej marchewki zamiast krótszego kija. 0 logiki i myślenia.

Jeżeli przy wieży będzie bramka z poborem opłat za wejście to gmina może wydać i ze 2 mln zł, i tak się zwróci ;) a tak serio to prawie 1 mln zł można wydać na coś pożyteczniejszego. Bez wieży i tak dużo widać z polan.

W 2008 nie dało się pomyśleć, dołożyć kasy i postawić wieżę o konstrukcji stalowej , bo trudno było przewidzieć że drewniana może zbutwieć i będzie oblegana przez tłumy turystów bo nomen omen stoi na najwyższym szczycie.

Z jednej strony ok, ale budowanie wież prawie na każdej górze traci chyba sens. Wieża na Mogielicy - wiadomo najwyższy szczyt - wystarczyłaby w tej okolicy, zwłaszcza że ma ok 13 lat i jest w fatalnym stanie i zamknięta. Zobaczymy ile na Modyni wytrzyma.

Z map dostępnych w internecie wynika, że szczyt Łopienia wraz z otaczającymi go polanami należy do Dobrej, a to już inna gmina. Schron powstanie więc gdzie ? : w środku lasu, czy pod lasem nad polami Podłopienia.

W czasie burzy w Limanowej temp spadła do 18-19 stopni, a w Mszanie Dln słoneczko i potrafiło być nawet 33 st. Taka różnica temp na niewielkim obszarze pewnie "dolała oliwy do ognia".

Wole już ten "zakrzocony" Jasień niż oblegana, a co za tym idzie rozdeptywana i rozjeżdżana na quadach, crossach Mogielica z walącą sie pomalutku wieżą widokową.

W Sob i ndz jak ładna pogoda to w Jurkowie często nie ma gdzie zaparkowac, bo wszystkie istniejące parkingi wiadomo ogólnodostępne (darmowe) to turysta stoi gdzie i ile chce nie patrząc na miejscowych , tak samo w ndz przy kaplicy na Półrzeczkach nieraz nie ma gdzie auta postawic.