nie wiem czy taka nienawiść jest normalna...jak dla mnie jest chora! Romowie z Piłsudskiego są dalszymi sąsiadami i nigdy nie miałam z nimi problemów. Nie można wszystkich wrzucać do jednego worka, akurat ci posyłają dzieci do szkoły i nie tylko na obiady. Dogadują się z dzieciakami. To ja byłam przestraszona jak syn wymachiwał rękami do Roma wołając cześć! Mali miło, grzecznie mówią dzień dobry byłam i jestem mile zaskoczona. W Limanowej jest ciężka sytuacja w Koszarach oni są uciążliwi i na ich temat wolę się nie wypowiadać ci z miasta, Fabrycznej to samo (ich to się strasznie boję)ale czemu karać normalnych....warto się czasem zastanowić... Czemu tym się oberwało???

Lekarz twierdzi, że nikt do niego nie dzwonił itd........a czy ktos pofatygował się by sprawdzic bilingi?

'doradca' byłam świadkiem tego zdarzenia i leciałam po pomoc bo mi telefon padł i nie mogłam wezwać policji. Widok był okropny chłopak przechodził przez pasy, a na przystanku już byli Romowie/ i nie tylko/ awanturowali się z kimś z busa rzucając koszem na śmieci, wpychając jakiegoś chłopaka na ulice gdy bus odjechał zaczęli zaczepiać tego chłopaka on stał trzymając się za plecak i nagle...masakra!!! dziękuje bogu, że pod samochód go nie wrzucili.I co? w biały dzień chłopak do domu wracał. Ja błagam zróbcie porządek z tą grupą!!!

Mojemu mężowi życie uratowała i to dosłownie. Szybka diagnostyka, operacja i cieszymy się życiem. Z synem chodziłam a cudak z niego straszny, fajnie twardo podeszła nie cackała się, przypaliła naczyńka w nosie pomogło. Wytłumaczyła co będzie robić. Może komuś się nie podobać takie podejście, każdy ma prawo mieć własne zdanie.Dziękuję za wszystko co pani doktor dla nas zrobiła.

Czy w Limanowej jest jakaś sala zabaw dla dzieci gdzie można zorganizować urodziny??? Ewentualnie najbliższa okolica????

usłyszałam ostatnio piękne słowa na pogrzebie i myślę, że są odpowiednie i w tym przypadku: " Boże nie pytam dlaczego go zabrałeś, dziękuje, że nam go dałeś..." [*][*][*]