Pinokio może to nawet nazwać "Nałogową wanną" co nie zmieni konstytucji. Polecam premierowi: art. 31 ust. 3 Konstytucji RP: „Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko W USTAWIE i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.” art. 233 ust. 3 Konstytucji RP: „Ustawa określająca zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w stanie klęski żywiołowej może ograniczać wolności i prawa określone w art. 22 zasada wolności gospodarczej (wolność działalności gospodarczej), art. 41 zasada nietykalności osobistej ust. 1, 3 i 5 (wolność osobista), art. 50 zasada nienaruszalności mieszkania (nienaruszalność mieszkania), art. 52 zasada wolności poruszania się..." Art. 228 ust. 1 Konstytucji RP „W sytuacjach szczególnych zagrożeń, jeżeli zwykłe środki konstytucyjne są niewystarczające, może zostać wprowadzony odpowiedni stan nadzwyczajny: stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej.”

@Yaris "I dalej to samo. Ludzie umierają, bo lekarzom nie chce sie im leczyć i od razu chór poparcia! Ku*wa podajcie przykłady !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!" A proszę Cię bardzo: https://limanowa.in/aktualnosci/prokuratura-wszczyna-sledztwo-nieudzielenie-pomocy-i-nieumyslne-spowodowanie-smierci/51497 Takich sytuacji w Polsce są setki (jeśli nie tysiące).

Nie ma za co :)

"która ma na celu przypomnieć kierowCĄ" Ranyboskie covid w redakcji?

"przedszkole w Skrzydlnej będzie pracować w trybie zdalnym" Mam prośbę do redaktora aby zasięgnął języka i opisał w artykule jak wygląda nauczanie i opieka "zdalna" nad np. czterolatkiem. Czekam z niecierpliwością.

@Amelia 10/10

@Niteczka dziękujemy Pani doktor, że w nawale pracy o 4 nad ranem znalazła siłę i czas aby zamieścić ten komentarz na portalu. Mam pytanie, czy Pani doktor pierwszy rok w szpitalu pracuje? Rozumiem, że przed "pandemią" przyjmowała tam zdrowych i uśmiechniętych ludzi, którzy po krótkim pobycie wracali do swoich rodzin, a Pani doktor informowała tylko jaką witaminę podawać po posiłku? Czy Pani doktor wie, że W 2011 roku aż 50,6 proc. zgonów nastąpiło w szpitalach, 6,6 proc. w innych placówkach (głównie w hospicjach), a 37 proc. w domach? Czy Pani doktor wie, że w 2019 roku było w Polsce 10-12 tys. zgonów z powodu niewydolności oddechowo krążeniowej o nieznanej etiologii (nie wykryto bezpośredniej, pierwotnej przyczyny)? Czy wtedy też Pani zapraszała na oddział aby pooglądać umierających? " i tak Państwo mają gdzieś... ale zaprzeczanie ciężkiemu przebiegowi COVID19- jest drwieniem z rodzin pacjentów" Nikt kto posiada choć trochę oleju w głowie, nie będzie zaprzeczał że taki scenariusz istnieje. Ale Pani niektórzy koledzy i koleżanki drwią z rodzin pacjentów niezdiagnozowanych na raka, cukrzycę, stan zawałowy itd. zamykając się w przychodniach i "lecząc" przez telefon. To jest prawdziwa hańba i wstyd! Kończąc studia medyczne, spodziewali się oni samych zdrowych, młodych i bogatych pacjentów? Ostatnia rzecz to ekonomia, czy Pani doktor wie skąd się bierze jej pensja na koncie? Tak, pochodzi od ludzi pracujących, prowadzących firmy, hodujących zwierzęta, kierowców, piekarzy, nauczycieli, lekarzy, kominiarzy itd. Jeśli będziecie siać bezpodstawną panikę w społeczeństwie, nie będziecie leczyć ludzi, a tylko domagać się następnych "lockdownów", to w przyszłym roku Pani doktor sama sobie upiecze bułki jeśli zostanie jej jeszcze trochę pieniążków na mąkę...

Adwersarzom od razu odpowiadam: wirus jest MOŻE być groźny dla wąskiej grupy ludzi (około 5%) Putin mi nie zapłacił za wpisy z 2019 roku, dlatego zerwałem z nim współpracę i piszę we własnym imieniu. nie noszę czapeczki z folii aluminiowej tylko konewkę (ma lepszą skuteczność) Ziemia jest okrągła, a bramki są dwie. Tutaj głos rozsądku (coraz więcej przebija się do mediów wypowiedzi świata medycznego) Https://swiatlekarza.pl/dr-pawel-basiukiewicz-nowe-szaty-cesarza-w-czasie-pandemii-covid-19/ Przemyślcie długofalowe skutki tej "pandemii" i na spokojnie, bez inwektyw zamieście wnioski w komentarzach. Pzdr.

Jacyś zacofani ci "dowcipnisie" (mam nadzieję że ich złapią). Teraz żeby zamknęli szkołę i nie było lekcji, wystarczy zadzwonić i powiedzieć, że pan od muzyki kaszle, a pani od polskiego ma katar. Takie pomyrdane czasy.

Rosną już?

A redakcja dalej nie może się dowiedzieć jakie ta 52-letnia pacjentka miała "choroby współistniejące"? Czy to był odcisk na małym palcu u nogi, czy może ostatnie stadium raka?

@tatamuminka Nie warto.

Ktoś tutaj orientuje się na co chorowała ta 44 letnia pacjentka? Może portal w ramach rzetelności przekazu zamieści taka informację (oczywiście zachowując anonimowość zmarłej).

Dalej męczenie i poniżanie ludzi. Kiedyś wam to wypomną...

A ja bym chciał żeby podali łączną liczbę "ofiar" kowidka w Polsce bez chorób współistniejących wraz z wiekiem. Do tego zestawienie tych chorób wspóistniejących wraz z historią leczenia na przykładach. Są przecież takie dane, dlaczego to ukrywać? Może dlatego, że ludzie przejrzą na oczy i pandemiczne kłamstwo pęknie jak mydlana bańka?

@mol a ile wynoszą brukselskie zarobki sławnego obatela Czarneckiego? Oczywiście dodaj te 100 tys. ojro za kilometrówkę...

Jak w amerykańskim filmie na Polsacie. Pani powrotu do zdrowia życzę.

@biedny90 Odpowiadam: idź na solarium albo przefarbuj skórę.

Po co do paki, żebyśmy wszyscy płacili za jego głupotę? Może niech odpracuje zbierając śmieci przy drogach w kamizelce: JESTEM PIJAKIEM ZA KIEROWNICĄ

W normalnie zarządzanej firmie jest tak: Jeden z kierowników - prezesie ta wieża widokowa ZA ROK idzie do remontu i będzie trzeba ją zamknąć. Po wyliczeniach wychodzi, że nie będzie to jednak opłacalne i trwałe. Prezes: co proponujecie? Zacznę przygotowywać dokumentację na nową stalową konstrukcję, za rok będziemy mieli projekt, zgody, pozwolenia i materiały, wtedy zamkniemy starą i zaczniemy od razu budowę. Dla turystów będzie to krótka przerwa. W samorządach: Kierowniku, dlaczego na portalu piszą, że mamy zamkniętą atrakcję turystyczną? Bo tak jest, wymaga remontu albo przebudowy. No to zajmijcie się tym. OK.