raceman
Komentarze do artykułów: 1
Rok temu w miejscowości Kamionka Mała pijany policjant wywrócil sie na motorze. Ludzie wezwali policjae a ta przyjechała w 5minut i zaczeła latać po osedlach i szukac motoru... wypytywali sie ludzi gdzie jest sprawca i gdzie motor. straszyli sądami. poźniej zapytali sie świadka zdarzenia (którego znam) gdzie jest sprawca. a on im odparł: TO JEDEN z WASZYCH. wtedy oni odparli: NAS TU NIE BYŁO. kiedy jechałem póżniej w strone dolnej częsci kamionki małej widziałem jak dogadują sie z policjantem który był sprawcą. Ustalali wersje wydarzen. Na koncu skonczyło się to w następujący sposób: Policjant w święto: LANY PONIEDZIAŁEK naprawiał dach i spadł z tego dachu. Następnie 'wezwano' karetkę, która go opatrzyła. I co, da się zrobić? Owszem, da się. (Komentarz zmoderowany przez administratora)