rejestrator
Wpisy na forum: 35
forma nie wiesz za bardzo o czym prawisz...nawet w hali makro w Krakowie owoce morza są rozmnażane i sprzedawane jako niby świeże ...to Twoje na świeżo jest mocno przesadzone...wiem że w Limanowej raz się zraziłem pstrągiem który miał być z grilla a ociekal z tłuszczu..od tej pory nie istnieje dla mnie wieś kong...
Są pizzerie w okolicach Limanowej gdzie pizza kosztuje z sosem 40zł...i jakoś nie świeci pustkami...powyżej godziny się nie czeka bo nie przyjmują wtedy zamówień...nie ma co z ludzi robić desperatow czekajacych na kawałek ciasta drożdżowego z seropodobnym dziadostwem 75min.
zupa 3.50 ale na wkładkę w postaci chodzby makaronu nie licz:D sama woda8o
a są??? chyba nie w PUP Limanowa:|
Dramat i jeszcze raz dramat...3,29 za 100g i bierz co chcesz...ale jak masz rozum to bierz nogi za pas i uciekaj:) pierwsza knajpa gdzie zupa to sama woda..
Tak tu się z wami zgodzę knajpy z prawdziwego zdarzenia nie ma...winka dobrego rzeby sie napić a nie te ścieki co rozlewają po niby restauracjach...potrawy raczej tez sa jak za komuny-nuda...O KFC możecie zapomnieć..są pewne wymagania jakie korporacja Yum! właściciel tej ubustwianej przez wieś sieciówki stawia...skreślają one Limanową na dzień dobry:important:
no ta reklamowana knajpa generalnie jest słaba..byłem i widziałem wypiłem i nie zjadłem bo nic nie mieli:( więc jedynie taka reklama pozostaje
No tak każde Twoje słowo świadczy zapewne o dużym doświadczeniu jakie posiadasz w branży gastronomicznej...:D Niestety nie gramy w tej samej lidze...>:-D
Dokładnie..żal trochę bo knajpa powinna bronić się sama...autor tekstu pojechał "W końcu w Limanowej otwarto knajpę na poziomie do której można zaprosić znajomych z większych miast i się wstydzić że nie ma gdzie z nimi wyjść !" Ty chyba knajpy na poziomie człowieku nie widziałeś,pisze że można spokojnie puścić dymka itd. a ja pytam jaki to poziom??? jeszcze automatu do gier hazardowych brakuje i 5 "moresów" obok niego :-)
nie wróciłem jak jesteś taki ciekaw bo mieszkam w Krakowie...w Limanowej bywam często ponieważ tu mam dom rodzinny i tu mieszkają rodzice...więcej Ci informacji na mój temat Ci nie jest potrzebne;)
ale z jakim Manhattanem ten wystrój ma coś wspólnego...??? a Ty jeśli byłbyś choć raz w Nowym Jorku to wiedziałbyś dlaczego nazwy takich lokali są co najmniej śmieszne...
Pani powinna odwiedzić jakiś fajny PUB np.w Krakowie...:) Zakąska to podstawa...Polecam Alter Ego Pub
fakt nie jesteś...a ser do pizzy w veroni kosztuje 13.25 za kilogram więc jak łatwo się domyślić tak naprawdę jest to produkt seropodobny...mój znajomy z hurtowni Salam mi to mówił ponieważ kupują właśnie tam sero podobne wypociny:O
ale gdzie Apollo robi tą najlepszą Pizze...mam nadzieje że chodzi Ci o Lim..:)
Ja oddałem tam już dość dawno temu Iphone bo twierdzili że na drugi dzień ściągną LOCKA...odzyskałem go dopiero po 2 tygodniach ciągłego wydzwaniania do nich bo smartphone im się gdzieś zawieruszył...oczywiście nic nie zdjęli bo Pan powiedział wprost że nie umieją...amatorzy:)
ale FAFIK chodzi o Twoją drugą połówkę w tym dniu nie o lokal...:)
No ja tu tak do końca się nie zgodzę..kuzynka mojej żony miała tam wesele i powiem aż tak zle nie ma,rewelacji również...generalnie lokal mały i raczej na kameralne przyjęcia...wystrój mocno przeciętny(są w Limanowej duuuuużo ładniejsze lokale),jedzonko w granicach normy...8o
człowieku ogarnij się..!!chcesz kupić kompa w Limanowej,co Ty internetu nie posiadasz już nie jeden tutaj napisał Ci że na ty zadupiu jest drogo i wybór żaden...
Nigdzie kup przez internet!...a właściwie zależy czego szukasz jak pendrive to kupisz;)
aga 1620 "tak to możesz sobie powiedzieć jak spojrzysz w lustro" po takich wypowiedziach to że intelektem nie grzeszysz już wiemy..ale powiedz kogo obchodzi ile ludzie włożyli pracy skoro efekty są mierne...każdy dom weselny wkłada wiele pracy i co z tego? za 25-30 tysięcy które płacisz za wesele masz prawo wymagać tego czego chcesz...a i szacunku naprawdę się musisz nauczyć do ludzi bo na razie polemika z Tobą jest jak widać bez sensu:P