robek
Komentarze do artykułów: 171
Badania trwają ale tak na prawdę kwestia odporności ile ona trwa myślę, że to głównie indywidualna sprawa każdej osoby
Czasy trudne, sporo firm upadnie. I właściciele nie mają na to wpływu. Ale mamy wiele przykładów, gdzie przedsiębiorstwa potrafiły się przebranżowić albo zmienić zasady działania i przetrwali.
@Manitou już wiem skąd u Ciebie tęsknota za tamtym komunistycznym systemem. Skoro wtedy byłeś "kimś" a teraz używasz łopaty (sam napisałeś że używasz łopaty do tłumaczenia zatem z całą pewnością jest to Twoje narzędzie pracy) to po '89 roku był u Ciebie awans pionowy w dół :) za to Ty jesteś tak merytoryczny, że każdemu forumowiczowi odpisujesz, że nie umie czytać ze zrozumieniem. Zobaczy ile osób zinterpretowało to jak ja. A może ty nie umiesz pisać ze zrozumieniem ???
@Manitou a żeś się obnażył kim jesteś. Trzeba być mocno stukniętym żeby uważać, że komunizm był wporządku
Uważam, że debiut p.Skrzekuta jest udany. Daje sobie radę i zachowuje zdrowy rozsądek. Faktem, jest co pisał poprzednik Komentujący, że pieniądze z tych imprez pozostały w kasie gminnej.
Prawda jest taka, że taka dezynfekcja chroni też przed grypą. Ale żeby o tym wiedzieć to trzeba mieć wyobraźnię. A nie pustostan w głowie.
To prawda. Kto nie jest kierowcą - ten nie wie. Jeszcze ludzie mają tendencję do ubierania ciemnych ubrań jesienią/zimą - wtedy to już przy szarówce totalnie nie widać pieszego.
Niech zrobią turbinowe. Może kierowcy już się nauczyli jeździć - testując na rondzie tym przy wylocie na Krakowską... Początki były trudne KLI
Niech zrobią turbinowe. Może kierowcy już się nauczyli jeździć - testując na rondzie tym przy wylocie na Krakowską... Początki były trudne KLI
olaxxx miałem podobne objawy, tylko że ja nie byłam taki ostrożny. Sam sobie jestem winny
bigi 18 to miałeś wiele szczęścia. Zazdroszczę. Niestety ja nie mogę tego o sobie powiedzieć. Mam 44 lata. Jak to się mówi "chłop dwa metry". Nigdy nie chorowałem. Nawet mnie głowa nie bolała. Kiedy zachorowałem. Zdjęło mnie w momencie - gorączka prawie 40 stopni. Bół głowy tak, że nie mogłem oderwać głowy z poduszki. Kolega mówił, że jego ojcieć w wieku około 65 lat trafił do szpitala na tlen. Na szczęście przeżył. Bigi 18 dlatego Ci zazdroszczę. Ciekaw jestem jak to jest z tym wirusem, Od czego zależy czy przebieg jest łagodny czy nie. Powiem Ci szczerze bigi18 że ja byłem z tych co się śmiałem z wirusa. Już się nie śmieję Bigi a tak z ciekawości jaki Ty rocznik jesteś? Ja '77