Wójt po dwóch latach od objęcia stanowiska: "obawiałem się o akceptację mojej osoby"
W listopadzie minęły dwa lata od samorządowego debiutu Jana Skrzekuta w roli wójta. Od rozmowy z włodarzem gminy Limanowa rozpoczynamy cykl rozmów z samorządowcami, którzy po raz pierwszy objęli stanowiska po wyborach w 2018 roku.
Jaka była Pańska pierwsza myśl po złożeniu ślubowania:
W moim przypadku sprawowanie funkcji wójta wiązało się z przejęciem zupełnie nowych obowiązków. Cieszyłem się, że będę mógł pracować dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców gminy Limanowa.
Najlepsze w pracy wójta, to? Co daje Panu najwięcej satysfakcji?
Zobacz również:
Firmowa integracja niczym z Las Vegas? Zobacz, jak urządzić Casino Night w biznesowej odsłonie
Trasy biegowe - rozpoczęcie sezonu przy niesprzyjających warunkach. Co jest dostępne?
Najwięcej satysfakcji daje mi możliwość niesienia pomocy innym. Każda inwestycja sprawia mi radość, lubię spotykać się z mieszkańcami, współpracować z różnymi osobami.
Największa trudność, z jaką spotyka się Pan w codziennej pracy:
Brak wystarczającej ilości środków finansowych powodujących niemożność realizacji wszystkich planów co powoduje, że trzeba je rozkładać w dłuższym czasie.
„Myślałem, że będzie gorzej”, czyli co takiego w pracy wójta, wbrew wcześniejszym przewidywaniom, okazało się być stosunkowo łatwe:
Obawiałem się o akceptację mojej osoby ze strony różnych instytucji, radnych, pracowników urzędu, mieszkańców. Tymczasem dzięki zespołowi pracowników urzędu i aktywnej współpracy z radnymi, sołtysami i mieszkańcami otrzymuję wiele informacji które pozwalają mi dokonać pełniejszej oceny sytuacji i ułatwiają mi podjęcie decyzji czy działania w danej sprawie.
Sukces, pod którym może się Pan podpisać, to:
Udzielenie odpowiedzi na to pytanie jest dla mnie trudne, bo nie umiem się chwalić, ale jeśli pan pyta to odpowiem – udało się pozyskać dużo środków zewnętrznych, dzięki którym zrealizowanych jest mnóstwo inwestycji drogowych, zakupiono nowe samochody strażackie, rozbudowano infrastrukturę wodociągową i kanalizacyjną, poprawiono dostępność obiektów i usług dla osób niepełnosprawnych a było to możliwe głównie dzięki nawiązaniu dobrej i merytorycznej współpracy z instytucjami dofinansowującymi którym z tego miejsca gorąco dziękuję.
Porażka, do której musi się Pan przyznać, to:
Po tak krótkim czasie działalności, bo jest to zaledwie 2 lata, trudno już mówić o jakiejś konkretnej porażce, choć jest pewnie kilka a może nawet więcej rzeczy które mogłyby być załatwione lepiej czy szybciej. Wiele ważnych tematów dla gminy które aktualnie są przeze mnie podejmowane natrafia na różnorakie przeszkody i trudności, ale myślę i mam taką nadzieję, że dzięki dobrej współpracy z wszystkimi ludźmi którzy mnie otaczają, również w kolejnych latach nie będę w stanie wskazać jakiejś jednej konkretnej porażki a z każdego podjętego działania wyniknie jakieś nawet niewielkie dobro.
Każdy samorząd ma swoją specyfikę – dobre i gorsze strony. Jaka pod tym względem jest gmina Limanowa?
Myślę, że specyficzną cechą gminy jest jej wielkość i liczba mieszkańców, która z jednej strony przysparza większą ilość spraw do załatwienia i problemów do rozwiązania ale z drugiej strony daje też większe możliwości działania dzięki swojemu dużemu potencjałowi.
Duża rozciągłość gminy z jej różnorodnym ukształtowaniem i specyficznymi cechami w poszczególnych jej regionach sprawia, że aby ją dobrze zrozumieć trzeba dużo przebywać w terenie w jej różnych zakątkach i czerpać wiedzę od lokalnych społeczności. Takie zróżnicowanie i różnorodność sprawiają, że ludzie tu mieszkający muszą być i są bardzo zaradni, więc czasem wystarczy tylko skorzystać z ich wiedzy aby lepiej zrozumieć problem i go wspólnie rozwiązać, co mnie bardzo cieszy i niewątpliwie rozwija.
W kolejnych publikacjach na ten sam zestaw pytań odpowiadać będą Anna Pękała, Piotr Stach, Rafał Rusnak i Bogdan Łuczkowski.
Może Cię zaciekawić
Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
Ks. Prałat mgr Stefan Wal urodził się 20 lipca 1935 roku w Dębowej, jako syn Ignacego i Julii z domu Antas. Pochodził z parafii pw. św. Stanisł...
Czytaj więcejKolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
Jak wyjaśnił wojewoda Krzysztof Jan Klęczar podczas czwartkowego briefingu, wydanie rozporządzenia jest związane ze stwierdzeniem ogniska rzekome...
Czytaj więcejDobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
Problem tzw. emerytur czerwcowych dotyczył osób, które w latach 2009–2019 zakończyły aktywność zawodową właśnie w tym miesiącu. Ze wzglę...
Czytaj więcejPolicjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
W drugiej połowie listopada policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przeprowadzili kolejną operację uderzającą w przestę...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Mają posadzić tysiące drzew i krzewów przy linii kolejowej Podłęże–Piekiełko
Rośliny zostaną posadzone przy dwóch pierwszych odcinkach modernizowanej linii: Chabówka–Rabka Zaryte oraz bocznica Klęczany–Nowy Sącz. To e...
Czytaj więcejŚmiertelny wypadek na DW965 - droga Limanowa- Bochnia zablokowana
Do zdarzenia doszło około godziny 14:30. Jak wynika z przekazanych informacji, pojazdami podróżowały łącznie cztery osoby. Trzy z nic...
Czytaj więcejGęste mgły w Małopolsce - ostrzeżenie pierwszego stopnia
Ostrzeżenie meteorologiczne IMGW Według komunikatu widzialność miejscami może spaść poniżej 200 metrów. Mgła może r...
Czytaj więcejTauron wystawia nowe faktury
Najważniejsze dane mocniej wyeksponowane Jak informuje TAURON, na nowej fakturze wyraźniej zaznaczono przede wszystkim: kwotę do zapłaty,okres r...
Czytaj więcej- Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
- Kolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
- Dobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
- Policjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
- 2 osoby z zarzutami w sprawie nielegalnego obrotu maszynami budowlanymi pochodzącymi zza granicy
Komentarze (12)
Hej mieszkańcy Łukowicy jak myślicie jakie będą odpowiedzi ja pytanie wójta Łukowicy? Patrząc na dotychczasową aktywność mediach na pewno będzie się żalić, że wszyscy chcą mu krzywdę zrobić. On chce dobrze ale ludzie są źli i mu przeszkadzają
Faktem, jest co pisał poprzednik Komentujący, że pieniądze z tych imprez pozostały w kasie gminnej.
czy to była kiełbasa po wyborcza
Ponieważ szału nie widze po tej nowej władzy
Wszystkie mżonki i bzdury o szczelnych szambach to utopia.
Chyba nie wiesz czym jest widmo tego,że życzliwy sąsiad, który zamierza budować kilka domów wszystką uryne wpuści w twoją działkę bo nie ma innej opcji a ty akurat tę działkę chciałeś dać dziecku.
Ciepła woda, zimna woda, sranie w chałupie to wygoda,tylko to gdzieś wypływa.
I jeszcze ci sąsiad bezczelnie wciska kit o zachowaniu dobrosąsiedzkich stosunków.
To ma być wizytówka gminy, gdzie co kilkanaście metrów wzdłuż dróg wyplywa szambo?
Póki co to Wójt ma ludzką przyjaźń, bo taki ma charakter.
Według Talmudu jest napisane, 'bacz na swój charakter, albowiem ten będzie twoim przeznaczeniem"
Na pewno masz pomysł na taki długofalowy plan i myślę,że Wójt chętnie wysłucha jakiejś podpowiedzi jak by to miało wyglądać- chociaż w praktyce często bywa,że co sie uradzi to do skutku nie doprowadzi.
Mnie tam z PiSem nie po drodze ,ale nie można dyskredytować człowieka tylko dlatego,że jest z takiej lub innej opcji politycznej.
Człowiekiem się jest,Wójtem się bywa.
Prawie na każdym urzędzie to tak jak w małżeństwie
Najpierw franciszkańska radość,
potem benedyktyńska roztropność
a na końcu milczenie KAMEDUŁÓW
Była to całkiem luźna sugestia.
Większość ludzi Z PiSu to tak postępuje jak ten setnik z przypowieści "Patrz sie Panie Boże jaki ja dobry"
Wszystko robione na pokaz a złoczyńce trzeba dobrze chronić,żeby mu przypadkiem włos z głowy nie spadł i tu nie ma wyjątków.