sakulsowliny
Komentarze do artykułów: 4
hmmm Rasputin..... nic dodać nic ująć.Jeszcze nie można zapomnieć o tym, że plac przed LDK można zagospodarować na przeróżne sposoby, tylko trzeba chcieć. A jak się chce to pieniądze unijne na pewno by się znalazły.P.S. ostatnio w kinie moi znajomi siedzieli w kurtkach i czapkach.Ja wiem, że nie ma funduszy na ogrzewanie, ale pieniądze unijne czekają, tylko trzeba po nie rękę wyciągnąć w postaci kolejnego projektu w ramach modernizacji obiektu, o których przedmówca wspomniał.Jednym słowem: Do dzieła!!
'Rzeczy się dzieją i taka jest kolej rzeczy' - nigdy nie doświadczyłeś tragedii w swoim życiu? Nigdy nie ściskał Cię w sercu żal, że Twój znajomy czy ktoś z rodziny doświadcza czegoś bardzo przykrego? Z tekstu wynika, że nie, a mi się wydaje, że bredzisz. 'Nie wiem jakie to uczucie, kiedy się zaczadza, więc jak mam współodczuwać to, co ona?' - akurat nigdy tego 'smaku' czadu nie doświadczysz, w tej sytuacji usypia się bezboleśnie, więc nie bredź. 'Poza tym jak mam czuć to, co ktoś inny?Nie da się.' - piszesz o ananasach na pizzy, więc nie znasz sensu współczucia, bredzisz. 'Więc niech mi nikt nie mówi o empatii, bo nie ma czegoś takiego, zjawisko takie nie istnieje.' - Ty jesteś naprawdę prawdziwy twardziel. 5 lat mojego studiowania m.in. psychologii spełzło na niczym, Ty mnie oświeciłeś. Dzięki Ci mój nauczycielu..... bredni. 'Siedzicie przed monitorami, gazetami, telewizorami, oglądacie te wszystkie nieszczęścia i oddychacie z ulgą, bo to wszystko Was nie dotyczy.' - w tym zgadzam z Tobą, ale powiedz mi jedno. Czy w żadnej sekundzie Twojego życia, nie westchnąłeś z radością nad jakąś tragiczną wiadomością, że to nie dotyczy Ciebie lub Twoich przyjaciół lub rodziny?! Utwierdź mnie w przekonaniu, że tak nie było, a ja Ci i tak powiem, że kłamiesz. Taka jest natura człowieka, który chłonie informacje różnej treści, niejednokrotnie przekładając na własną, prywatną rzeczywistość i tym samym rozmyślając co by było gdybym to ja był w danej sytuacji. Ludzie komentują tę informację z czystej życzliwości, nudy czy po prostu empatii, (której wg Ciebie nie ma) a nie dla zdobywania ripost, których Ty oczekujesz. 'Nikomu nie współczuję' - a najbliższej Ci osobie, gdy czegoś naprawdę przykrego doświadcza również? Ty poważnie tak myślisz? A ja Ci powiem, że Ci współczuję bo wydaję mi się , że Ty jesteś chory. Bez urazy ale tak to odczuwam.Piszę to bez ironii, ale naprawdę jest mi Ciebie żal. Może chcesz żeby Ci pomóc? '...jeśli kiedyś zlinczujecie mnie i ukrzyżujecie za moje słowa...' - człowieku nikt Cię na pewno nie zlinczuje! Ty wymagasz specjalisty z konkretnym fachem! 'Mówię prawdę nawet wtedy, kiedy kłamię' - jak Ty to robisz? Jak tak jest to z Ciebie dopiero wypływa ignorancja i obłuda. 'tym bardziej rośnie moja popularność' - no i właśnie to jest to, po co egzystujesz przed klawiaturą. Dychnij trochę od tego internetu, weź jakąś mądrą lekturę (polecam Psychologię Społeczną Aronsona) przeczytaj i zastanów nad tymi schematami i prawami jakie panują w społeczeństwie. Wróć na swoje blogi i zacznij pisać o rzeczy, a nie od rzeczy. Dobrze, że powstał taki portal, gdzie możesz coś napisać, wyrzucić z siebie te swoje niepowodzenia życiowe, których każdy człowiek doznaje w swoim życiu, więc Ty również. Kolejne myśli, jakie przychodzą do mojego umysłu to to, że pewnie wcześniej byłeś aktywnym uczestnikiem czatów, a dokładnie w pokojach SAMOTNI, MŁODZI GNIEWNI, czy FANTASTYKA. Tutaj też bez ironii, to moje myśli. Dla Ciebie to teraz pewien rodzaj terapii, więc kontynuuj bez ograniczeń! Wyrzucaj wszystko z siebie. Na pewno Ci to pomaga w swojej zaniżonej samoocenie. Udaje Ci się, ale co to w Twoim życiu zmienia? Leczysz swoje kompleksy pisaniem bredni i tych wyniosłych myśli, które tak naprawdę są tylko płytkim, zakompleksionym i małomiasteczkowym myśleniem. Radzę Ci na przyszłość, więcej treści w tym co piszesz bo po prostu ośmieszasz się. Pamiętaj, że nie jesteś na tym portalu nikomu potrzebny. Istniejesz tu jako jeden z anonimowych użytkowników, który pisze to co mu tkanka mózgowa (jeśli takowa istnieje) wysyła do palców, a dokładnie do ich ruchu na klawiaturze. No chyba że łokciami piszesz, to przepraszam. Czuj się potrzebny nie nam, tylko swojej rodzinie, żonie, dzieciom. To super uczucie czuć się potrzebnym.To budujące!!! Ale Ciebie buduje 'bycie potrzebnym na forach'. Acha. No w sumie tak. Jeden lubi pomarańcze, drugi lubi jak mu skarpetki śmierdzą. Którym Ty jesteś? Na koniec. Pewnie skomentujesz, policzysz teraz moje linijki komentarza, ile to ja się odniosłem do Twoich bredni. Weź kalkulator bo sprawdzę czy dobry jesteś w liczeniu. HiKrush-zimny-mother-fucker-bez-serca - tłumaczyć: cieplutki zakompleksiony maminsynek
HiKrush jesteś żenujący.... znajdź w słowniku słowo 'EMPATIA' i zastanów się nad tym, co komentujesz i w jaki sposób. Wszystko w rękach Boga i specjalistów...
niestety, jeśli się nic w tej kwestii nie zrobi, to podejrzewam, że powtórzy się sytuacja znana z mediów jako 'Lincz we Włodowie'. Mieszkańcy już mają dość bezprawia!!! Przecież nie może być tak, że rodzice będą się obawiać o to czy jego dziecko bezpiecznie wróci do domu. Nie mówię tu o zagrożeniach komunikacyjnych, tylko o tym, że dziecko będzie okradzione, zastraszone i do tego pobite!!! Wiem do czego jest zdolne to towarzystwo patologiczne. Czekam na opinie duszpasterza mniejszości, co ma do powiedzenia w tej sprawie. Na której romskiej katechezie nauczył Jacka gonić z siekierą? On nie ma zielonego pojęcia do czego tacy ludzie są zdolni! Ale pewnie będzie zapewniał, że to był przypadek, że jeden z nich miał siekierę w ręce i zranił nią dwie osoby.A jak ktoś postawi ripostę, to duszpasterz stwierdzi, że jest nagonka na mniejszość. Skąd ja mogę znać taki scenariusz? C'est la vie!!