@LuckyLuke1 - Powiedzmy że średnio orientujący się w temacie ( w tym Ty i ja ) , widzą , że od dekad cała gminna kasa idzie na Siekierczynę , Męcinę , Mordarkę i Starą Wieś . Resztę gminy Urząd ma w dupie od lat , Radnym z w/w wsi , Urząd już pewnie dawno zrobił chodniki do kurnika i oświetlenie na gnojowisku . Chętnych do zaprzeczenia temu wyzywam na słowny pojedynek . Innym też nie pogardzę .

@damian461vppl - Ze szczerym i serdecznym entuzjazmem podpisuję pod Twoimi postami !!! Dołożyłbym jeszcze coś bardziej "siarczystego" na temat "pana" Burmistrza i "pana" Hutka , ale wrodzona skromność mi nie pozwala :-)))))

Hutek odwala publiczną tragikomedię ( by wszyscy zobaczyli jakiż to z niego gieroj ) , a "biedna" przewodnicząca czyje się zaszczuta . Prawda wbrew temu co głosi lokalna forumowa pajacowata tuba , leży gdzieś pośrodku . A to że chłopek Hutek nie umie powstrzymać emocji na wodzy ( mnie wolno , z racji nie pełnonego urzędu ) tylko świadczy o tym że jeszcze przez co najmniej dwa pokolenia Hutków słoma i gnój będzie wystawiać im z filcoków , który to termin jest nieznany @GH jako "światłej" obywatelce z zapadłych Ziem Odzyskanych i jakże bogatej w różne doświafczenia , takie czy inne , " angielskiej" przeszłości . . . Heh :-)

Sami aktywiści i " działacze społeczni " . No naprawdę , każdy jest jednym , czy drugim , lub oboma naraz - słowem wysyp aktywistów i społeczników :-)

" Zaczęłaś wojnę , to będziesz ją mieć . Uważaj sobie " - no , dla niektórych brzmi to pewnie jak zaproszenie na kolację przy świecach :-)

@GH - Plucia , czy zżymania się na KK , czy kler w żadnym moim poście nie znajdziesz , choćbyś jak zaklinała rzeczywistość - przestań fantazjować .

Panie Stefan Hutek , chciałeś pan palić świece , to trzeba było to zrobić ! "Wystąpianie" o pozwolenie i głoszenie tego wszem i wobec jest tylko hipokryzją i próba dowalenia szeroko pojętym adwersarzom jacy by nie byli . Jak to napisał któryś z pilotów dywizjonu 303 na swojej maszynie - "My nie prosimy o wolność , my o nią walczymy " , Ty chłopku płaczesz o to jak zarzynany skop i głosisz o tym na prawo i lewo , by przypadkiem nikt nie śmiał "zabocyć " Twoich zasług - hipokryto ! Pamiętam Cię jeszcze z "Mechanika" - byłeś płaszczącym się przed każdym chłopkiem , no może oprócz Kwiecińskiej , bo ta kobieta miała sama jedna więcej taktu i charakteru niż wszyscy ówcześni pedagogowie mechanika razem wzięci i jako jedyna ledwie zwracała uwagę na nic nie wartych "incolae" - z wrodzonej grzeczności . Zaprzecz temu , a z radością zmieszam Cię z . . . . @GH - proboszcz jest też włodarzem parafii i obsrywanie go w każdej nadarzającej się sytuacji z twojej strony , doprowadza mnie do wniosków , iż w (jakimś) pewnym momencie literalnie cię olał , czego twoje ego nie może przetrawić . O Piłsudzkim , sorry o każdym , w zależności jak ci w danym momencie "leży" wypowiadasz się się z konsekwencją godną szympansa , albo orangutana - raz dobrze , raz mieszasz z błotem - jeśli chcesz to przytoczę wszystkie (wzajemnie sprzeczne) twoje wypowiedzi na temat Marszałka , by ci z przyjemnością dojebać . Jesteś na granicy wiarygodności , zwykłą "polną" mącicielką , która pisze co jej ślina , sorry - żółć , do gęby doniesie . "leży"

@limas - Nie chodzi o to , by ludzi pozbawiać tego współczesnego okna na świat jakim jest internet , czy telefonia komórkowa , bo chyba tylko zwyczajnym dyletantom wydawać się może , że o to chodzi - lecz by zmusić operatorów by przestali traktować klientów jak durne dojne krowy . A do takich najlepiej przemawiają argumenty finansowe - nie spadki dochodów z korzystania z sieci , bo to na dzień dzisiejszy to już jest nierealne , gdyż ludzie będą się słusznie domagać coraz lepszej jakości świadczonych przez nich usług , tylko nacisk innych wpływowych podmiotów tracących kasę w związku z "piratką" uprawianą przez sieci operatorów w Polsce .

@GH - Na dzień dzisiejszy we Francji umieszczenie przekaźnika na dachu bloku , albo kamienicy , czy w ich bezpośrednim sąsiedztwie jest nie tylko nie do pomyślenia , tylko wprost - nierealne . Fakt , że cała ta afera zaczęła się jeszcze w czasach kryzysu , gdzie może nie jedynym , ale jednym z nielicznych sektorów gospodarki przynoszącym dochody była telefonia komórkowa , pomógł na pewno sprawie , bo każdy szukał kasy gdzie się tylko dało . . .

@GH - Gdy we Francji batalia o przekaźniki osiągnęła apogeum , to dochodziło do takich "kuriozów" , gdzie operatorzy stawiali maszty ucharakteryzowane na drzewa . Po prostu stawiano sztuczne drzewa z kompozytów , czy plastiku , by nie drażnić oczu lokalnej populacji i pod pozorem "zachowywania estetyki krajobrazu" , oraz różnych takich pseudoekologicznych wymówek , w sztucznym pniu takiego "drzewa" umieszczano przekaźnik . Dla niewtajemniczonego - rośnie sobie piękny wysoki dorodny świerk , czy jodła . Preferowano te gatunki , jako wysokie i iglaste , czyli niezrzucające igieł na zimę .

@jaworina - Święte słowa !

@GH - Uparta jesteś i Ci się udało - zaczynam przeglądać Twoje linki . Sprawa jest o tyle ciekawa dla mnie , bo wiem jak to było kilka lat wstecz we Francji i jak "ichnie" społeczeństwo sobie poradziło z operatorami sieci stawiającymi gdzie popadnie nadajniki , czy przekaźniki . Było im jednak o tyle łatwiej , bo Orange , czy SFR , są francuskie . Nie wiem dlaczego , ale do kampanii uświadamiania społeczeństwa włączyły się również media , a wszystko pewnie sfinansowały (według mnie) firmy ubezpieczeniowe , które w pewnym momencie zostały dosłownie zasypane wnioskami o odszkodowania , nie tylko od osób prywatnych , lecz też pracodawców , którzy zaczęli dostawać zwolnienia chorobowe od pracowników . Sądy były literalnie zasypywane pozwami od osób fizycznych , firm , organizacji , związków zawodowych , itd . Adwokaci poczuli , że cała ta sprawa to dla nich kura znosząca złote jaja - wzięli się nieleniwie za "robotę" i . . . zaczęli wygrywać . Bo gdy już raz czy drugi , taki czy inny operator przegrał sprawę , to dla adwokatów , którzy poczuli niezły zarobek i ich klientów już było tylko z górki . Operatorzy zaczęli tracić pieniądze , firmy ubezpieczeniowe też , a w końcu i Państwo . Od kilku , może jakichś pięciu lat masowo , wszędzie i na potęgę montuje się linie światłowodowe , a demontuje przekaźniki . Najciekawsze jest to , że cała afera zaczęła się gdy technologia 1G zaczęła być zastępowana 2G , a ptaszki zaczęły ćwierkać o 3G . . .

A co z LGBT ? Bo jakoś cicho w tym temacie .

Ja natomiast , na tą całą sytuację mam swoje zdanie , ale się z nim nie zgadzam !

@GH - Z nudów obejrzałem te linki i oprócz jednego , to pozostałe nie pachną tanią sensacją . Tak z ciekawości pytam , bo się nigdy tym nie interesowałem - jak się ta sprawa skończyła ? Wprowadzono te ustawy ? Sprzedano Lasy Państwowe ?

@pacho - Pomyliłem imprezy . . .

Ależ @Jaworina - A czemuż to bez odbioru ? Po takim wpisie ?! Coś Ty , właśnie teraz chętnie podeliberuję z Tobą , mimo późnej pory . Przede wszystkim przyjmij uniżone przeprosiny - wziąłem Cię za kobietę . Twój nick jakoś mi się skojarzył z babą . Wyobraźnia czasem płata figle - wiesz , białogłowa w przewiewnej szacie pląsająca pod jaworem - podkreślam , że nie ma w tym naprawdę nic złośliwego , tylko jest to pewnie efekt zbyt namiętnego "studiowania" Tolkiena w młodości - no , myślał że baba , a to chłop :-))) Troszkę na opak odebrałeś mój post , widocznie w konwersacji z Tobą będę musiał używać określeń i słownictwa bardziej prostego . Heh , jestem naprawdę niefajnym przykładem do naśladowania , więc nie broń się tak ja , w moim poście może nie ma ataku , ale obrony to z pewnością też nie . Niestety muszę Cie rozczarować , ale w imię bogów przez ostatnie 2000 lat to popełniono marginalne ilości okropności , a ci co je popełniali w imię Boga , to ze wstydu schowaliby się do mysiej dziury przed tymi co je popełniali w imię różnych ideologii przez "tylko" ostanie dwieście kilka lat - Rewolucja Francuska , wojny napoleońskie , I Wojna Światowa , Rewolucja Bolszewicka , wojna domowa w Hiszpanii , II Wojna Światowa , itd , a to jedynie te najbardziej znane i tylko poza wojnami światowymi - w Europie . Tego co się działo w Azji , Ameryce , czy Afryce i wcale nie w imię Boga , możesz sobie wygooglować , bo mi się nie chce nawet wyliczać . O panach zaś , w białych płaszczach z czarnymi krzyżami , wspomniałem w kontekście nie okropności , tylko dwóch mieczy , których symbolikę i znaczenie w zacofanym (podobno) Średniowieczu doskonale rozumiano , a w czasach współczesnych niby wielce wykształconemu i oświeconemu plebsowi ciężko przyjąć do wiadomości , że Nowy Testament nie składa się TYLKO z miłości bliźniego i przebaczania . Ze swoim sumieniem problemów mam dość , więc Ty się już nim głowy nie zawracaj - szkoda Twojego zdrowia , którego Ci życzę , jak również dobrej nocy .

@jaworina - smartfonowy translator czasem zawodzi , ale umyślnie nie poprawiłem z wrodzonej przekory , bo założyłem , że inteligentny i tak zrozumie , a głupi " ciskać " się będzie . Połknęłaś haczyk :-))) Oświećże mnie zwykłego ignoranta w sprawie prawdziwego znaczenia i kontekstu tych słów zapisanych przez Ewangelistę , a św. Pawła wcale , a wcale nie czytałem . Serio ;) Za to wiem jak te słowa naszego Pana wykorzystali pewni panowie w białych płaszczach z czarnym krzyżem 600 lat temu , chwilę przed tym jak dostali porządny wpierdol .

@pacho - oczywiście że tak . Są kraje gdzie takie "marsze" są nie do wyobrażenia. . Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z innego , bardzo pomijanego aspektu takich imprez (nie pasuje mi to określenie , ale inne nie przychodzi mi na myśl ) - pozwala przeciwnikom KK w Polsce przeliczyć armię z którą w razie "W" przyjdzie im się zmierzyć .

@nieufny - sęk ju wery mać: ;) Pzdr.