shin123
Komentarze do artykułów: 6
WięcejNo i stało się, rynek sprzedany, z dwojga złego bardzo dobrze że zakupił go p. Nowogórski, z pewnością ma on już plan na inwestycję przenoszącą nie małe zyski, a będzie ona służyła mieszkańcom i co najważniejsze nie szpeciła rynku jak pseudo-klub czy skład budowlany. Teraz kilka słów o postawie jakże szanownej pani Wójt. Było do przewidzenia że skoro Spółdzielnia ogłosiła otwarty przetarg, będzie chciała uzyskać jak najwięcej pieniędzy ze sprzedaży gruntu i nie ograniczy się do sprzedaży tej działki gminie, skoro inni prywatni inwestorzy mogą dać znacznie wyższą kwotę za tak atrakcyjny teren. Postawa 'wójtowej' również była do przewidzenia, obrała najprostszą drogę, tzn. wiedziała jaka jest kwota startowa przetargu, ustaliła granicę swojej licytacji nieco ponad próg, zrzuciła całą winę na prezesów GS'u, że jacy to oni nie są źli skoro sprzedali prywatnemu działaczowi i na sam koniec sprytnie umywa rączki bo 'ja bardzo chciałam ale państwo wiedzą, fundusze nie pozwalają' - jakże stara i oklepana śpiewka :) Jestem teraz ciekaw jaka inwestycja ruszy chociaż za część tych pieniędzy co miały być przeznaczone na zakup działki. Hmmm, czyżby może kolejne dziesiątki kilometrów 5-cio centymetrowej nawierzchni asfaltowej? Może czas na zmiany, bo ileż nowego może wnieść człowiek, który przez prawie 30 lat sprawuje władzę? Ludzie narzekają że jak to nie jest źle w kraju, że władza w naszej ojczyźnie jest nie do ruszenia, a proszę państwa, gdzieś to ma swój zalążek, właśnie w gminach takich jak Łukowica :)
Mati, jesteśmy z Tobą :D KSK :D
Ten co się upił to mój znajomy, i to było tak, że byli na krzyżu i poszło parę browarów, zeszli z krzyża i o 11.07 zostawili go na przystanku bo miał mieć busa. Kumpel który był z nimi mówił mi że pojechali (czyli ten 14 lat i jeszcze jeden) do domu dopiero busem o 11.47, także w tym czasie prawdopodobnie dowalili