Przynajmniej 10.000 jak nie 100.000 zl, wtedy kazdy cymbal by sie zastanowil. A tak to mozna uznac, ze zielone swiatlo do agitacji wyborczej na terenie szkol. I obojetne z jakiej partii by nie byli.

Jaki kon jest kazdy widzi. Problem w tym ze mamy trzech woznicow i kazdy chce jechac w swoim kierunku. Najgorsza mozliwa konstelacja, jesli chodzi o staroste, wicestaroste i etatowego czlonka. Pytanie czy chcec bycia przy korycie bedzie wazniejsza niz personalne roznice bo raczej nie o swiatopoglad tylko wladze tutaj chodzi. Byla wicestarosta miala swoje piec minut, probowala wykorzystac ale jak widac otumaniony narod kocha wojne polsko polska i woli zostac w plemiennym mysleniu niz patrzec na swoje interesy. Taka demokratyczna decyzje nalzey uszanowac.

Nic bardziej nie dzieli zjednoczonej prawicy jak wewnetrzne konflikty. Teraz tylko czekac na odwolanie zarzadu. Wlodarczyk ma parcie na stanowisko starosty. Mieczyslaw twoje dni jako starosty sa policzone. Dobrze wybrales listy, mogles zdecydowac kto bedzie brutusem i w tym wypadku Zieba to Twoj najmniejszy problem. Na wlasne zyczenie.