stars
Komentarze do artykułów: 18
WięcejJest ul. ks. Kowalskiego. To ta, która jest za domami towarowymi, równolegle do rynku.
Dołączam się do gratulacji. Naprawdę dobra robota. Tak trzymać.
Są też mniej interesowne i bardziej pomocne. Matka to jednak matka.
Odpowiedzi na forum: 16
Więcej@george, ciężko jest pomóc komuś, kogo się ledwo zna. Szkoda mi faceta, bo z tego co wiem, to ponoć pani "M" jest nie po kolei. Nie potrafię zrozumieć jak można być tak podłym i kompletnie wyzutym z uczuć. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Co do Twojej wypowiedzi @flinston, to ciekawe co to za banialuki. Chociaż jeśli zachowuje się tak jak w pracy, to wszystkiego się można spodziewać. Koleżanka mi opowiadała, że jak jej ostatnio dzień dobry powiedziała, to się popatrzyła z pogardą i poszła dalej. Czegóż więc się spodziewać po takiej "osobistości". I toto lud reprezentuje. Koszmar jakiś.
W nawiązaniu @flinston do Twojej wypowiedzi, to nasunął mi się na myśl taki aforyzm Lorda Actona: "Władza demoralizuje, a władza absolutna demoralizuje absolutnie". A swoją drogą to bardzo ciekawe gdzie to ma być ta posadka. Gdyby ludzie zaczęli mówić, a nie przytakiwać, to może by usiadła na czterech literach i pomyślała. Dziwię się swoją drogą tym paniom w pracy, ale pewnie się boją o swoją pracę. Hmm, to zrozumiałe. Niestety jednak, żyjemy w społeczeństwie, które się władzy boi i woli jej nie zachodzić za skórę. Bardzo to przykre. Cóż, pewnych rzeczy nie jestem w stanie ogarnąć moim małym rozumkiem. I tak mi chyba zostanie, bo żeby zrozumieć trzeba być takim samym degeneratem. No niestety nie jestem.
Dokładnie @flinston. Też mam wątpliwą przyjemność znać tą "panią".