stormy
Komentarze do artykułów: 6
Więcej@evrz Mam długie auto - 5 metrów i jakoś nie zdarzyło mi się jeszcze zawadzić o te krawężniki, czy cokolwiek to jest. Nie zmienia to faktu że nie wiem czy to była dobrze przemyślana inwestycja.
Kierowca BMW pojechał spokojnie do Krakowa-wczoraj tego nie wiedziałem, ale jechałem za złotą 730 od Koszar do Łapanowa. Co najlepsze, po drodzę mineliśmy wypadek przed skrzyżowaniem na Szyk, gdzie policja zabezpieczała to miejsce. Gdyby była szybsza komunikacja udałoby się go zatrzymać.
Dwie godziny wcześniej ta sama Laguna z piskiem opon i zarzucaniem tyłu na zakrętach pędziła drogą z Pasierbca do Młynnego, omal mnie nie potrącając na zakręcie koło Midrewu. Gdy później jadąc w kierunku Limanowej zobaczyłem ten samochód w rowie, jakoś szczególnie się nie zdziwiłem. Dobrze tylko że przez tego pijanego przestępce nikt nie został ranny lub zabity.
Odpowiedzi na forum: 12
WięcejZ tego co wiem, dzisiaj będzie można wyspowiadać się w Bazylice po mszy, czyli od ok. 20.00
Dwa kryteria rozumiem. Chodzi o koszty dojazdu, no i inaczej uczy się dzieci, inaczej młodzież, co innego matura podstawowa, a co innego rozszerzona. Inaczej przygotować się trzeba na konwersacje, a inaczej na gramatykę. Ale to trzecie? Popatrzy się korepetytor na ucznia i powie - "będzie orka na ugorze" i podniesie cenę 0 100%? Coś nie tak. Efekty pracy z uczniem niechętnym będą mniejsze, ale praca to praca. Chyba że chodzi - dzisiaj dzień był dobry, to stawka standardowa, a jak będzie jutro trudniej, to płaćcie ekstra:)
j.w. info na priv