Nie, aż tak źle to ze mną nie jest.Widzisz konsekwentny czasem Ci się wydaje ,że kogoś znasz, a potem się okazuje,że tak naprawdę niewiele wiesz o tej osobie.No ale cóż mylić się jest rzeczą ludzką.Pozdrawiam serdecznie, miłej nocki.

Konsekwentny nie powiem wszystkiego co myślę, ale powoli otwierają mi się oczy, do jutra jeszcze dużo czasu...na przemyślenia.

Życzę Ci nawet żebyś wygrała i sprawdziła się w polityce.Powodzenia.

Przepraszam wpis miał być tylko jeden.

Pomimo wszystkiego nadal wciskasz ludziom kit.Myślałam, że potrafisz wyciągać wnioski z drobnego błędu.Fajnie - przedstawienia ciąg dalszy nam fundujesz.Zastanawiam się na kogo mam oddać głos- pomimo wszystkiego jesteś moją faworytką.Znam Cie od lat i rzeczywiście jesteś miłą zawsze uśmiechniętą i pozytywnie nastawioną do świata kobietą.Przykro ,że w każdym człowieku dopatrujesz się zazdrości.Pokaż klasę a nie zachowuj się jak mała dziewczynka.

Pomimo wszystkiego nadal wciskasz ludziom kit.Myślałam, że potrafisz wyciągać wnioski z drobnego błędu.Fajnie - przedstawienia ciąg dalszy nam fundujesz.Zastanawiam się na kogo mam oddać głos- pomimo wszystkiego jesteś moją faworytką.Znam Cie od lat i rzeczywiście jesteś miłą zawsze uśmiechniętą i pozytywnie nastawioną do świata kobietą.Przykro ,że w każdym człowieku dopatrujesz się zazdrości.Pokaż klasę a nie zachowuj się jak mała dziewczynka.

Ja też mam taką nadzieję ,że będzie chwila spokoju , bo naprawdę migreny można się było nabawić. Dobrej nocki wszystkim.

To jest mój pierwszy komentarz na tym forum. Zastanawiam się tylko nad jednym: czy TY masz nas za idiotów? I nie mogę tego zrozumieć. Zaczęłam Cię obserwować od niedzieli popołudniu. Przeczytałam artykuł o Gali Przedsiębiorców razem z komentarzami.Zwróciłam na Ciebie uwagę. Ale wieczorem gdy przeczytałam Twoje 4 tematy utworzone na- Limanowa in. wybory-....oniemiałam a Ty dobrze wiesz dlaczego. Nie robi się takich błędów. Myślisz ,że nikt tego nie przeczytał? I nie skojarzył? Gdybym Ci chciała zaszkodzić już wtedy bym to zrobiła ,więc nie pisz że zmieniam linki. Bo dobrze Ci życzę. Niczego nie zazdroszczę. Każdy ma to na co sobie zapracował.

Kontaktowy2 - nie powtarzaj się, prawie każdy ten tekst przeczytał jak tylko chciał. A Ty chcesz żebyśmy się go na pamięć uczyli jak dzieci ,,paciorka". Psycholog z Ciebie marny,myślisz ,że Ty pomożesz Grażynie tym pisaniem .Nawet Ja chociaż jestem za Nią już się zniechęcam.