spoznione o dekade, lepiej pozno nic wcale...:) najwyzszy czas zeby sie przekonac do tej formy pochówku. Oszczedzi miejsca i problem ciaglego dokupowania zeimii pod cmentarz. Limanowski cmentarz skupia nie tylko miasto. Co do zabobonów; jeszcze kilkanascie lat temu ludzie nie mogli sie przekonac do kaplicy cmentarnej: 'jak to ma dom, niech wychodzi z odmu....:)' nie dajmy sie zjesc robakom

Mam nadzieje ze budynek dworca jest przygotowany konstrukcyjnie zeby mozna bylo go nadbudowac i sprzedac tak jak tragowisko miejskie:)

zupelne zliwkidowanie gabarytów to proszenie sie o wypelnianie potoków, rowów i lasów smieciami. Stawki w lImanowej juz wzrosly znaczaca w ostatnich 3 latach. Da sie napewno wyjsc lepiej z tej sytuacji. Obecnie jest dwa razy do roku, mozna zredukawac do jeden zbiorki lub naprzyklad na zyczenie raz do roku. Wiem ze najtaniej dla miasta zlikwiodwac calkiem.... super idiotyczny pomysl

przy cenie 4,5 juz bym sie zastanawial nad sprawdzonym stolarzem i drzwiami w pelni drewnianym w sensie jednolite drewno. Bo u mnie byla to okleina debowa 5mm a reszta sosna jak leci i stad pewnie ta zywica/nie wysuszone drzewo. Tak naprawde towszystko wychodzi po conamniej roku/latach. U mnie ekspozycja polusniowa i wykity zywicy, u znajmoych espozycja polnocna juz 2 lata i ok

Nie bralem bogdanski na bazie pks

montowalem wejsciowe ekspozycja poludniowa z zadaszeniem nad drzwiami. Niestety w kilku miejscach wyszla zywica - moze dlatego ze to ekspozycja poludniowa i w miesiace letnie dostaje bardzo duzo slonca/temp. Poza tym spisuja sie ok. przy innej ekspozycji mniej slonecznej nie wahalbym sie kupic jeszcze raz...