@wawel bardzo się Pan myli po pierwsze PO24 to doświadczeni sędziowie, którzy flagi znają lepiej niż Pan, ale jak widzę pewnie stał Pan za nimi i czytał co oni sprawdzają w regulaminie.... Na PO23 w sobotę OBSERWATOR FIA wyraził zgodę by osoby z plakietkami organizatora bądź VIP mogły tam stać jednak widzę, że Pan jest bardzo dobrze zorientowany i wie Pan lepiej niż sędziowie. Rodzice z dziećmi? Chyba się coś Pan pomylił bo NIKT nie mógł tam wejść z dzieckiem jedynie dorośli. Jeśli jednak tak dobrze zna się Pan na organizacji tych zawodów i na tak wielu Pan był wyścigach, a dodatkowo Pana pasją są wyścigi to zapraszam do śledzenia strony: http://www.automotoklub.com.pl/ - może wkrótce pojawi się post odnośnie szkolenia na SĘDZIEGO serdecznie zapraszam! Do reszty osób hejtujących - naoglądali się F1 i myślą, że tak wyglądają wyścigi... sędziowie złotówki do ręki nie dostają - robią to z pasji. Proponuje pojeździć po wyścigach nie tylko tych w Polsce, ale i za granicą i zobaczyć jak one wyglądają, jaka jest organizacja, jak są wysokie nagrody, a potem komentować to co jest w Limanowej - bo to jest na najwyższym poziomie !!!

Zastanawiam się nad komentarzem pewnej osoby o nicku RAGTIME,która twierdzi że jeśli poszli w góry najłatwiejszą trasą to żaden wyczyn. Ogarnij się bo tam byłem i wiem jak było. szpanować to sobie możesz przed komputerem jak to ty zdolny jesteś i zaraz na mount everest nie wyszedł, ale podejrzewam że nawet na tej najłatwiejszej trasie wysiadłbyś po 1 km;) przy okazji dodam szlak najłatwiejszy, ale jeden z dłuższych pacanie;)