Tel do Kuby Guzika 183325104

Kuba Guzik robi dynamiczną. :)

Kuba Guzik Piekiełko. polecam dysponuje wiedzą i sprzętem do tego typu wymian. Polecam.

Pod tym linkiem są wszystkie informacje: https://www.facebook.com/folwarkstarawiniarnia/?fref=ts Folwark Stara Winiarnia godzina 13.00

W lecie korzystałam z usług szkółki pływania Delfin, bardzo mi się podobało jak uczą dzieciaki. Panowie byli bardzo cierpliwi, część dzieci zaczynało pływać a reszta była zaawansowana. Na pierwszej lekcji dzieciaki zostały podzielone na grupy. To było 8 lekcji a po dzieciakach na prawdę można było zauważyć szybkie postępy i efekty. Polecam pana Maćka jest mega cierpliwy:) Po za tym super jest kontakt z właścicielem, miałam nietypowe zlecenie a on bardzo szybko wszystko załatwił. Jak nie może odebrać to oddzwania.

W Mszanie Dolnej są 20 listopada czyli za tydzień. Będą wystawcy z Limanowej.

Udało mi się kupić kilka par dżinsów na odzieży używanej w tzw. dyskontach, były po 1 zł, zazwyczaj zostają, zerknij może coś jest ew. Roban ;) jak poprosisz Panie to Ci na pewno odłożą. Bieda z nowymi ciuchami ciążowymi w naszym mieście.

Piki dziękuje za polecenie prywatnych wizyt, na prawdę bardzo dobra rada. Po to płacę składki ZUS i utrzymuję tym samym pielęgniarki, lekarzy i szpital w Limanowej, żeby za jedną wizytę zapłacić 100 - 150 zł. I oczywiście mieć wszystkie badania nie refundowane.

Piki na złą opinię szpital a w szczególności porodówka, patologia ciąży i noworodkowy zasłużyli sami. Wiem, że dobrze by to było ukryć, wiem też, że personel szpitala różne bajki rozpuszcza na temat innych placówek. No cóż nie przyznają się do tego jak wygląda ich gniazdo, może zamiast pisać jak jest pięknie w Limanowej weźcie się do roboty. Limity u ginekologa, panie w ciąży odsyłane na za tydzień, brak informacji o odwołanych dyżurach, bezczelne odzywki na rejestracji. dziewczyny po terminie na poród wysyłane do domu - wody płodowe zatruły organizm dziecka, ale nie milczmy bo oddział wyremontowali.

Tak wszystko jest do przeżycia ale jakim kosztem i po co? To żaden wyczyn znosić ból w ciszy, żaden wyczyn rodzić ponad 20 godzin. To było 20 godzin męczarni Twojego dziecka. Mój syn miał lęki po porodzie praktycznie do ukończenia pierwszego roku życia, budził się w nocy i płakał bez przyczyny, to się powtarzało, trząsł się i jąkał w płaczu. Nie potrafię sobie wyobrazić tego co przeżył. Drugi nigdy tak nie płakał. To nie jest tak, że miękkie matki nie rodzą w Limanowej, tylko te świadome.

Jak ten debil pierwsze dziecko rodziłam w Limanowej, ciąża bez komplikacji zakończyła się porodem z komplikacjami, dziecko się dusiło i zalecono cesarskie cięcie. Po za tym uważam, że sytuacja w której położna opierdala lekarza to jest już jakiś sygnał. Pan ówczesny ordynator postanowił duszącemu się dziecku nie podawać tlenu, gdyby nie położna moje dziecko by teraz nie żyło.Pobyt na sali z cyganami nie należał do najmilszych. Brakowało wszystkiego, czystych prześcieradeł, podkładów dostawałyśmy ligninę, pieluch dla dzieci. Rano panie mogące chodzić biegły co sił , żeby zdobyć dla siebie i koleżanek czyste pieluchy dla dzieci. Zejście z nieregulowanego łóżka po cesarskim cięciu to była masakra, wejście pod prysznic też. Sale przepełnione, wiele kobiet leżało na korytarzu i w tzw. świetlicy bez żadnej prywatności podczas karmienia dziecka. Cały czas przewalały się tłumy odwiedzających. W nocy było głośno, dzieciaki wrzeszczały, jedno budząc drugie, sale nie wyciszone. Co do opieki nad dzieckiem po porodzie, moje dziecko bez pytania dostało antybiotyki na zaś. Wykryto u niego bakterie w moczu, przez przypadek takie bakterie wykryto również u kilku innych dzieci urodzonych w przeciągu kilku dni. Dziecko było cały czas osłabione, siedzieliśmy w szpitalu ponad 2 tygodnie. W obawie o życie drugiego dziecka i swoje własne już nie odważyłam się rodzić w Limanowej. Nawet pani położna prowadząca moją drugą ciąże mówiła uciekaj dziewczyno.

Trochę ruszyło i delikatnie podskoczyliśmy, ale żeby mieć plac musimy wskoczyć do końca kwietnia do pierwszej 20.

Wiadomo, że łatwiej narzekać, pisać głupie posty ale głosować nie ma komu. Zawsze łatwiej jak wszystko może załatwić jeden uczynny jeleń, to wtedy jest komu wygarnąć, że zrobił to źle. A tak całe społeczeństwo może przyczynić się do budowy placu i nie będzie na kogo narzekać.

Zapraszam do obejrzenia kilku fotek z obstawy http://foto-zocha.pl/fotorelacje/?p=789 ;)

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.771834659495831.1073741835.296206083725360&type=1 Tutaj zamieściłam kilka fotek.

Spawacz nie przesadza z tym pozwoleniem. W mojej obecności wyleciał kamerzysta z rodziny bez pozwolenia. Nie było miejsca na tłumaczenia, że on jest sam jeden. Ale to wszystko zależy od księdza udzielającego sakramentu.

www.foto-zocha.pl zapraszam do przeglądnięcia moich fotografii.

Polecam zespół Cyje Zbóje, bardzo profesjonalnie obsługują wesele, robią krótkie przerwy w pracy, bardzo dobrze bawią gości i mają szeroki repertuar, tak, że i młodszym i starszym gościom do gustu coś zawsze przypadnie. Byłam na weselach przez nich granych i zawsze wszystko było w porządku.