3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

2 tys. osób bezrobotnych z regionu z szansą na stałą pracę

Opublikowano  Zaktualizowano 

Dwa tysiące długotrwale bezrobotnych osób z Małopolski – również z Limanowszczyzny – ma szansę na znalezienie w tym roku stałej pracy. Dzięki podpisanej wczoraj w Krakowie umowie, prywatna agencja zatrudnienia pomoże powiatowym urzędom pracy z województwa małopolskiego w skutecznej aktywizacji niezatrudnionych.

Model współpracy urzędów pracy z prywatnymi agencjami zatrudnienia to narzędzie, które ma służyć wsparciu osób długotrwale bezrobotnych w ich wejściu lub powrocie na rynek pracy. Możliwość przekazania części osób zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy pod opiekę prywatnej agencji zatrudnienia wprowadzono w 2014 roku do „Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy”.
Wczoraj w obecności marszałka Małopolski Jacka Krupy i wicemarszałka Stanisława Sorysa umowę zlecającą aktywizację osób bezrobotnych podpisali w siedzibie Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie: dyrektor WUP Jacek Pająk, przedstawiciele sześciu Powiatowych Urzędów Pracy z Limanowej, Wadowic, Suchej Beskidzkiej, Olkusza, Myślenic i Powiatu Nowosądeckiego oraz przedstawiciel wykonawcy usługi – firmy Industry Personnel Services.
- Dbałość o rynek pracy i rozwiązywanie jego problemów to jedno z podstawowych zadań samorządu województwa. Współpraca urzędów pracy z agencjami to działanie innowacyjne, a my podejmujemy się takiego zadania już po raz drugi - podkreśla marszałek Jacek Krupa. - Zawsze znajdzie się grupa osób, która pomimo sprzyjających warunków na rynku pracy i rozwoju gospodarczego pozostaje z różnych przyczyn bezrobotna i to dla nich konstruowany jest ten program aktywizacji. Chcemy wykorzystać i połączyć działalność administracji publicznej z działalnością komercyjną, która zostanie rozliczona - dodaje marszałek.
Dzięki umowie, dwa tysiące osób długotrwale bezrobotnych z powiatów: limanowskiego, suskiego, nowosądeckiego, wadowickiego, olkuskiego oraz myślenickiego zostanie objętych wsparciem, którego efektem ma być ich stałe zatrudnienie.
- Dużym wyzwaniem i sukcesem jest nie tylko zmotywowanie osób długotrwale bezrobotnych do podjęcia pracy ale przede wszystkim fakt, że takie osoby pracę utrzymają - zaznacza wicemarszałek Stanisław Sorys odpowiedzialny w Zarządzie Województwa Małopolskiego za rynek pracy.
Skuteczność działań podjętych przez agencję w ramach zawartej dziś umowy wykażą przyjęte wskaźniki: skuteczności zatrudnieniowej (osoby, które podejmą zatrudnienie) – co najmniej 1000 osób; utrzymania w zatrudnieniu (osoby, które przepracują co najmniej 90 dni) – co najmniej 600 osób.
Agencja zatrudnienia wynagradzana jest głównie za efekt – znalezienie zatrudnienia i utrzymanie przez osoby długotrwale bezrobotne pracy przez co najmniej 90 i 180 dni (agencja ma za zadanie doprowadzić do podjęcia pracy przez co najmniej 1000 osób, co najmniej 600 osób ma utrzymać pracę przez co najmniej 90 dni. Firma dostanie dodatkową premię finansową za każdą osobę, która utrzyma pracę przez co najmniej 180 dni). Istotnym założeniem w tej usłudze jest też stosowanie zasady „czarnej skrzynki”. Oznacza ona, że wykonawcy usługi nie jest narzucany sposób działania ani katalog instrumentów, które może stosować. Ma on swobodę w wyborze usług i dostosowywaniu ich do indywidualnych potrzeb osób bezrobotnych w celu osiągnięcia efektu.
Małopolska była pierwszym województwem, które podpisało (w lutym 2015 r.) tego typu umowę. Usługa realizowana w latach 2015-16 w powiatach bocheńskim, nowotarskim, krakowskim oraz Krakowie była zlecona firmie Ingeus. Spośród tysiąca osób, których wspierała firma, pracę znalazły 523 osoby z powiatów: bocheńskiego (102 osoby), nowotarskiego (124 osoby), krakowskiego (111 osób) oraz Krakowa (186 osób).
Blisko połowa osób znalazła zatrudnienie na umowę o pracę, pozostali na umowy zlecenia. Własną firmę założyło 20 bezrobotnych. Prawie 50 proc. uczestników zatrudnionych było na pełen etat lub na umowę zlecenie z miesięcznym wynagrodzeniem na poziomie co najmniej płacy minimalnej. Uczestnicy projektu najczęściej zatrudniani byli w branżach: handlowej, usługowej i produkcyjnej.
Zanim w 2014 roku wprowadzono do „Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy” możliwość zlecania działań aktywizacyjnych, w Małopolsce rozpoczęto realizację projektu „Express do zatrudnienia – innowacyjny model aktywizacji osób bezrobotnych”. Dzięki trwającemu od listopada 2013 roku do kwietnia 2015 roku pilotażowi pracę podjęło 356 osób długotrwale bezrobotnych z powiatów: chrzanowskiego, dąbrowskiego, gorlickiego, oświęcimskiego, tarnowskiego i miasta Nowy Sącz. Projekt Małopolski uzyskał też najlepsze efekty spośród wszystkich projektów pilotażowych prowadzonych w regionach.
Aktualna sytuacja na rynku pracy
W I kwartale 2016 r. sytuacja na małopolskim rynku pracy była zdecydowanie lepsza niż w latach ubiegłych. W skali roku bezrobocie spadło o 1,8 proc. Małopolska ze stopą bezrobocia w wysokości 8,5 proc. znajduje się nadal w gronie 4 województw o najniższym bezrobociu (za województwem wielkopolskim 6,3 proc., śląskim 8,2 proc. i na równi z mazowieckim).
W ciągu ubiegłego roku w Małopolsce pracę znalazło prawie 94 tys. bezrobotnych zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy. Wzrosła liczba ofert pracy - w stosunku do 2014 r. o 23 proc. Spadł też napływ absolwentów - o 13 proc. i zarejestrowało się mniej osób zwolnionych z przyczyn pracodawcy - o 18 proc.
(Źródło/fot.: UMWM)
Zobacz również:

Komentarze (6)

maro
2016-04-29 08:21:43
2 12
Jak się zatrudnia prywatną agencję, aby znaleźć pracę bezrobotnym to po co w takim razie taki tabun urzędników w urzędach pracy? Skoro prywatna agencja potrafi dokonać czegoś czego nie umieją zrobić urzędnicy to chyba oznacza, że ci urzędnicy nie nadają się do swojej pracy bo jest ktoś kto zrobi tą pracę lepiej za takie same albo i nawet mniejsze pieniądze. To tak jak by płacić za ten sam 'towar' dwukrotnie. Urzędnicy muszą sobie jakoś radzić żeby wykazać w jaki to piękny i cudowny sposób spada bezrobocie. Muszą być premie i nagrody tylko w tych statystykach nie wspomną jakim kosztem.
Odpowiedz
wikijuda
2016-04-29 08:38:17
1 7
Taka agencja tworzy miejsca pracy tylko dla osób, które tworzą taką agencję.
Herbata nie robi się słodsza od samego mieszania, tylko trzeba cukru dosypać.
Odpowiedz
pawell
2016-04-29 09:13:41
0 1
stosowanie zasady „czarnej skrzynki”. ..
...najlepiej zastosować domniemanie niewinności i wypłacać alimenty z funduszu...
Odpowiedz
pikador
2016-04-29 09:51:01
0 2
@maro - po to żeby bezrobocie zmniejszyć :). Chociaż Ci na urzędach to bardziej bezproduktywni niż ci niby bezrobotni. Piszę niby bezrobotni bo z jakim przedsiębiorcą nie porozmawiasz to każdy mówi, ze nie ma ludzi do pracy. Więc gdzie Ci bezrobotni są :)
Odpowiedz
34607szczawa
2016-04-29 15:36:59
0 3
Pozwalniac polowe urzednikow, polikwidowac wszystkie fundusze i obnizyc skladki do ZUS a sytuacja zdecydowanie sie poprawi. Przedsiebiorcy sami beda zatrudniac i wyszukiwac sobie wartosciowych pracownikow jak nie beda osaczeni urzednikami skladkami i roznymi podatkami.
Odpowiedz
Lukowica1414
2016-04-29 22:24:48
0 0
kto chce znaleść prace to ją znajdzie.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"2 tys. osób bezrobotnych z regionu z szansą na stałą pracę"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]