0°   dziś 4°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Abp Jędraszewski na mszańskim odpuście

Opublikowano 29.09.2019 18:00:00 Zaktualizowano 29.09.2019 18:24:53 pan

- Jeżeli człowiek zrozumie, że nad Boga nie ma innej większej i wspanialszej wartości, to jego świat zacznie się cudownie porządkować. Gdzie pierwszy jest Bóg, tam wszystko znajduje swoje właściwe miejsce. Człowiek potrafi docenić cudowność natury i świata, a także odkryć swoją godność - mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas mszy św. odpustowej w parafii pw. św. Michała Archanioła w Mszanie Dolnej.

Metropolitę krakowskiego w imieniu wszystkich mieszkańców Mszany Dolnej powitały dzieci. Życzyły mu, by Bóg pomnażał jego siły i dawał zdrowie w pełnionej posłudze. Proboszcz parafii ks. Jerzy Raźny wyraził swą radość z obecności arcybiskupa. Przypomniał, że 29 września 1958 roku bp Karol Wojtyła odprawiał w parafii w Mszanie Dolnej Mszę św. odpustową. – Wyrażamy Bogu wdzięczność, że jako kolejny pasterz i biskup kościoła krakowskiego przejmujesz to wielkie dziedzictwo św. Jana Pawła II, a dzisiaj jesteś wśród nas i o tym nam przypominasz świadectwem słowa i postawy: niezłomnej, kapłańskiej, pasterskiej, oddanej Bogu i ojczyźnie – powiedział i powitał zebrane duchowieństwo, przedstawicieli władz świeckich oraz wszystkich wiernych.

Na początku homilii arcybiskup nawiązał do czytania z Apokalipsy św. Jana. Apostoł opisał zmagania zbuntowanych aniołów z Bogiem. Wojska anielskie pod wodzą Michała strąciły szatana i zbuntowane anioły na ziemię. – Zostali strąceni, ale działają i siłą swego kłamstwa chcą zbuntować ludzi przeciwko Bogu – zauważył metropolita i przypomniał historię pierwszych rodziców, którzy ulegli diabłu. Św. Jan w Apokalipsie przywołał postaci świętych męczenników, którzy trwali przy Bogu aż do końca i zwyciężyli.

Apokalipsa św. Jana powstała w czasie prześladowań chrześcijan w Azji Mniejszej po roku 68 lub panowania Domicjana, które przypadło na rok 95. Pewnym jest, że księga powstała podczas prześladowań, gdy wydawało się, że Kościół przestanie istnieć przez siły kłamstwa, przemocy i okrucieństwa. Tacyt, który był poganinem w swoich zapiskach stwierdzał, że Neron jako sprawców podpalenia Rzymu wskazywał chrześcijan. W sposób kłamliwy oskarżano ich o to, że nienawidzą ludzi i dlatego dotknęły ich szczególnie okrutne prześladowania. – Walka z chrześcijaństwem poprzez kłamstwo, a potem okrutną przemoc to dzieło smoka i jego aniołów – powiedział arcybiskup.

Zobacz również:

Zauważył, że te prześladowania powróciły w epoce nowożytnej. Podczas Wielkiej Rewolucji Francuskiej Wandea spłynęła krwią. Kolejno następowała rewolucja bolszewicka, prześladowania w Meksyku podczas Powstania Cristeros, wojna domowa w Hiszpanii i prześladowania, których dopuszczali się komuniści po II wojnie światowej. Nie wolno zapominać, że największą ofiarę podczas panowania totalitarnych reżimów ponieśli księża, którzy nie wyrzekli się Chrystusa i byli wiernymi kapłanami, a zarazem patriotami. Arcybiskup przypomniał, że współcześnie prześladowanych jest 300 milionów chrześcijan, którzy nie chcą się wyrzec przynależności do Chrystusa i jego Ewangelii.

Przyznał, że walka szatana z uczniami Chrystusa trwa nadal. Diabeł działa poprzez kłamstwo i przemoc. Metropolita stwierdził, że zwolennicy ideologii gender i LGBT odrzucają Boga, i pozbawiają człowieka jego godności istoty stworzonej na obraz i podobieństwo Boga oraz posiadającej w sobie odblask Bożej miłości. Dopuszcza się profanacji Eucharystii, kapłaństwa, Matki Najświętszej ora sprowadza człowieka do istoty, która niewiele różni się od zwierząt i kieruje niskimi pobudkami. Arcybiskup przypomniał niepokojące zjawiska: zwolnienie pracownika Ikei, zawieszenie profesora, zastosowanie dozoru kuratora wobec nastolatka, który wyszedł z krzyżem naprzeciw marszowi środowisk LGBT w Płocku. Stwierdził, że ludzie, którzy chcą trwać przy Bogu są wykluczani.

Przypomniał, że św. Michał Archanioł jest czczony jako książę niebiańskiej armii, który w imię sprawiedliwości broni ludzi przed pokusami zła i lękiem. Dzięki jego wsparciu w pierwszych wiekach prześladowań chrześcijan stwierdzono: „Semen est sanguis christianorum” – „zasiewem Kościoła jest męczeńska krew chrześcijan”. Męczennicy czerpią siłę z pomocy duchowej, udzielanej przez św. Michała Archanioła.

Imię św. Michała Archanioła oznacza „Któż jak Bóg?”. W Dolinie Kościeliskiej znajduje się krzyż Wincentego Pola, na którym widnieją słowa „I nic nad Boga”. Metropolita podkreślił, że nad Boga nie ma wspanialszej wartości. Człowiek, który to zrozumie docenia cudowność natury i odkrywa własną godność. Arcybiskup przypomniał słowa Psalmu 8, który wychwala dzieło Boga-Stworzyciela. Zachwyt nad światem, wynikający z kontemplacji Boga sprawia, że człowieka ogarnia pokój i nadzieja na zbawienie.

Pragnienie życia wiecznego i tęsknota za Bogiem sprawia, że ludzie zwracają się w swoich modlitwach do św. Michała Archanioła. W 1886 roku papież Leon XIII pod wpływem widzenia demów napisał inwokację do św. Michała, którą polecił odmawiać całemu Kościołowi. – Św. Michale Archaniele, daj nam zwycięstwo, ocal nas, daj nam udział w Twoich tryumfach – zakończył arcybiskup.

Na zakończenie Eucharystii parafianie podziękowali metropolicie za sprawowanie Mszy św. i wygłoszone słowo Boże. – Wyrażamy swoją solidarność w obronie godności rodziny, małżeństwa i każdego człowieka.

Mieszkańcy wręczyli arcybiskupowi pamiątkową figurę św. Michała Archanioła, życząc by jego wstawiennictwo wspierało metropolitę w walce ze złem oraz akwarelę wykonana przez Danutę Franczak, przedstawiającą kościół pw. św. Michała Archanioła.

Pierwszy kościół w Mszanie Dolnej powstał prawdopodobnie w roku 1345, z fundacji króla Kazimierza Wielkiego. Podczas zaborów parafia przyjęła wezwanie św. Michała Archanioła. Obecny murowany kościół został wzniesiony w latach 1891-1901, według projektu krakowskiego architekta Wincentego Wdowskiego, w stylu nawiązującym do tzw. gotyku nadwiślańskiego. W okresie II wojny światowej budynek znacznie ucierpiał. Kolejne lata wyznaczały troskę o rozbudowę świątyni, podejmowano szereg prac remontowych. Proboszczem parafii jest ks. Jerzy Raźny.

Odpust parafialny w Mszanie Dolnej przypada na liturgiczne wspomnienie św. Michała Archanioła. Jest on szczególnie czczony przez mieszkańców, a dziesięć lat temu został ustanowiony patronem miasta.

(Justyna Tyrka | BP Archidiecezji Krakowskiej)

Komentarze (11)

konto usunięte
2019-09-29 18:39:32
13 7
Kolezka Paetza. Purpurowa zaraza.
Odpowiedz
thenever1
2019-09-29 18:49:09
12 9
pewno znów wyjaśnia że ziemia jest płaska....
Odpowiedz
kyniu
2019-09-29 19:20:30
6 13
cytat :"Jeżeli człowiek zrozumie, że nad Boga nie ma innej większej i wspanialszej wartości, to jego świat zacznie się cudownie porządkować. Gdzie pierwszy jest Bóg, tam wszystko znajduje swoje właściwe miejsce" I to mówi człowiek,który łamie Pierwsze Przykazanie Boże. I to mówi człowiek, który zwolnił dwie kobiety z pracy w kurii,tylko dlatego ,że są niezamężne. Kobiety,które poświęciły się i adoptowały dzieci. Hipokryzja w czystej postaci!
Odpowiedz
cccwww83
2019-09-29 21:57:28
5 6
Bóg kocha również geja i lesbijkę i każdego człowieka, Abp Jędraszewski chyba o tym zapomina. Skąd tyle nienawiści? Jestem katolikiem i protestuje przeciw nienawiści do drugiego człowieka. , a tym bardziej przez władze kościoła.
Odpowiedz
lim
2019-09-29 22:04:16
8 0
a kogo to obchodzi
Odpowiedz
lim
2019-09-29 22:05:28
9 4
pierdzielona ciemnota
Odpowiedz
konto usunięte
2019-09-30 06:22:23
8 4
Banda pedofili ma czelnosc nauczac ludzi jak zyc.a ciemne owieczki kupia wszystko...
Odpowiedz
zajec
2019-09-30 06:59:39
6 4
Ten akowiec, co dał Banasiowi nieruchomość, został bezdomnym , dał jeszcze Rydzykowi dwa samochody i umarł, jak rozumie
Odpowiedz
Manitou
2019-09-30 07:56:52
3 8
Same bluzgi i krytyka KK a przyjdzie co do czego to pierwsi lecicie dziecko ochrzcić,pierwsi płacicie żeby pogrzeb był w Kościele itd.itd. Krzyk że "ciemnota" i inne takie a kościoły pękają w szwach ! Co tak na wszelki wypadek????A nuż "tam " coś jednak jest, to ochrzczę dziecko ech HIPOKRYCI !!!!!
Odpowiedz
piotrek22
2019-09-30 08:11:22
6 7
Jeśli lewactwo wszelakiej maści skuczy i wyje na tym portalu i gdzie indziej, tzn. że abp. Jędraszewski kolejny raz trafił w sedno i nazwał rzeczy po imieniu. Metropolita krakowski to jeden z nielicznych polskich biskupów mający odwagę mówić głośno o zalewającej nas homo-propagandzie strojącej się w ciuszki tolerancji. Stąd wściekłe ataki na niego
Odpowiedz
Yaris
2019-09-30 11:40:08
2 3
Szkoda, ze on to mówi, a sam nie rozumie!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Abp Jędraszewski na mszańskim odpuście"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]