Adamek przed walką z Chalidowem: będzie wojna!
Już w najbliższą sobotę, 24 lutego w Arenie Gliwice odbędzie się gala KSW Epic. Walką wieczoru będzie starcie Tomasza Adamka z Mamedem Chalidowem, która odbędzie się w formule bokserskiej na dystansie sześciu rund. Dwóch gigantów sztuk walki zmierzy się w klatce w arcyciekawym boju, rozbudzającym wyobraźnię kibiców. Dzięki marce Superbet mieliśmy okazję porozmawiać z Adamkiem o jego dyspozycji, sposobach na odciągnięcie dzieci od ekranów, a nawet… roli dziadka, która nie przeszkadza wchodzić do klatki!
Walka z Mamedem Chalidowem coraz bliżej. Jak obóz przygotowawczy, czy różnił się czymś od poprzednich?
Tak, czas szybko biegnie. A obóz jest zawsze taki sam, niezależnie od tego, na ile jest zakontraktowana walka. Trenujemy podobnie, bardzo ciężko. Mam nadzieję, że zdrowie dopisze, wejdę do ringu i pokażę kibicom, że cały czas jestem sobą. Stary Adamek jeszcze potrafi walczyć i wygrywać!
Przyleciałeś do Polski z New Jersey, jak się tu czujesz?
Zobacz również:Wiadomo, że jestem w ojczyźnie. Urodziłem się tutaj, przeżyłem wiele lat, ale gdybym nie wyjechał do USA, nie byłbym w tym miejscu, w którym jestem. W boksie mamy ograniczone możliwości, decyzja o wyjeździe z rodziną była słuszna. Ale do Polski zawsze wracam z radością, odwiedzam rodzinę, ludzie miło witają. Chociaż odzwyczaiłem się od „panowania”, w Stanach wszyscy są na „ty”, a tutaj osoby w moim wieku mówią „dzień dobry panie Tomku”. Przecież ja nie jestem żaden „pan”! Odzwyczaiłem się od tego.
W twoich czasach polskie pięściarstwo stało na wyższym poziomie, ciągle mieliśmy walki mistrzowskie w różnych kategoriach. Teraz tego brakuje, z czego to wynika?
Boks to jest ciężka praca. Nawet jak masz talent, to samym talentem nie wygrasz. Nikt za ciebie nie będzie biegał, nikt nie uderzy w worek, nikt na koniec nie powalczy z przeciwnikiem. Dzisiaj młodzież potrenuje kilka miesięcy i mówi, że jest za ciężko i idzie do normalnej pracy. Nielicznym się chce, przeważnie są to osoby z biednych domów, jak Mike Tyson. Ja też wychowywałem się bez ojca, ciężko pracowałem całe życie i osiągnąłem sukces. Gdybym miał pieniądze, miał wszystko, to kto wie czy chciało by mi się tak biegać po zimnie, deszczu, w chorobie? Nieraz warunki zmuszają do ciężkiej pracy i to na koniec pozwala wejść na szczyt.
Wedle bukmacherów jesteś delikatnym faworytem starcia z Mamedem Chalidowem. Wpływa to na ciebie w jakiś sposób? Lepiej być faworytem czy underdogiem?
Co do kursów, to na pewno warto sprawdzić te w Superbecie, są najlepsi, zresztą pomagają mi w przygotowaniach! A czy jestem faworytem? Gdzieś tam się to słyszy, ale nigdy nie przywiązywałem do tego wagi. Mam wejść do ringu, wykonać swoją robotę najlepiej jak potrafię i mam nadzieję, że tak będzie.
Jak współpraca z Gusem Currenem, inaczej się z nim trenuje niż z dawniejszymi szkoleniowcami?
Pracujemy przed walką sześciorundową, więc na pewno od samego początku muszę być szybki i rozgrzany, wejść w ring w pełnej gotowości. Ta mocna rozgrzewka przed walką będzie kluczowa. No i do tego szybkie ręce - jak będą szybkie ręce, to wygram, nikt mnie nie pokona. To są moje atuty. Na razie jest bardzo dobrze, nie chcę zapeszać, ale oby tak było do końca.
Po raz kolejny wracasz do ringu, chcesz udowodnić coś sobie czy komuś innemu? A może po prostu nudzi ci się w domu?
Zadzwonił do mnie Mati Borek i mówi: „Tomi, chodź, zrób coś jeszcze dla tego polskiego sportu. Niech ci młodzi zobaczą w telewizji jak walczysz, niech idą na salę. Co będziesz siedział i się nudził, wstajesz rano i masz fajrant.” Pogadaliśmy kilka razy i ustaliliśmy, że faktycznie możemy coś podziałać. Teraz mamy walkę na KSW, potem dwie na FAME MMA. Jest mobilizacja do roboty, ja się czuję świetnie, jakbym miał 20 lat. Nie muszę robić wagi, dobrze się odżywiam, dobrze śpię. Bogu dziękować, że 47-latek ma tak dobre wyniki i takie zdrowie! Oby tak dalej, a 24 lutego będzie weryfikacja.
Jesteś wzorem dla młodszych ludzi. Jak można ich wygonić sprzed komputera i zachęcić do sportu?
Wszystko zależy od rodziców. Jak pozwolisz, żeby dziecko siedziało pięć godzin przy komputerze, to będzie siedzieć. Myśmy robili tak, że był czas na urządzenia elektroniczne, ale jak trwało to za długo: zabierałem! Płakała jedna, płakała druga, ale od tego jest rodzic. Dziecko nie wychowuje się samo. Dzisiaj widzimy małe dzieci z komórkami, za pięć lat wszystkie będą nosić okulary. To jest choroba, siedzenie w tych telefonach całymi dniami!
Czy patrzysz na walkę z Chalidowem trochę jako na freak fight? W tym sensie, że walczą dwaj zawodnicy z różnych dyscyplin?
Walka będzie bokserska, a jedyna różnica to klatka zamiast ringu. Normalnie wchodzę jako pięściarz, nigdy bym się nie pisał na inną formułę. Tak samo przy tej walce, jak i kolejnych. Na razie mam podpisaną walkę w KSW i dwie w FAME MMA, a co będzie dalej zobaczymy. Chcę wygrać w dobrym stylu i potem wracać, póki mi się chce i zdrowie dopisuje. Mam 47 lat, jestem dziadkiem, nie mogę też za długo w tym ringu czy klatce siedzieć. Zresztą chyba jestem pierwszym dziadkiem w historii FAME MMA. Młody dziadek bo młody, ale dziadek!
Czego mógłbyś nauczyć się od Mameda, a czego on od ciebie?
Ja od niego jedynie parteru, bo tego nigdy nie trenowałem. No, poza bitkami na ulicy w młodości, ale to nie był sport. A on ode mnie? Ja całe życie byłem w boksie, nie chcę tutaj mówić o konkretach, to pokażę w sobotę w Gliwicach. Zapraszam na halę, zapraszam przed telewizory: będzie wojna!
Wywiad powstał dzięki marce Superbet, partnerowi przygotowań Tomasza Adamka do walki z Mamedem Chalidowem.
Czy Tomasz Adamek wygra z Mamedem Chalidowem?
Może Cię zaciekawić
Śmierć w salonie na własne życzenie? Nie pozwól, by Twoja choinka skończyła jako "drapak" przed Trzema Królami
Zima w tym roku nie jest sroga, ale to nie mróz jest największym wrogiem Twojego drzewka. To nasza domowa wygoda, rozkręcone do oporu kaloryfe...
Czytaj więcejCud narodzin
Naturalny proces zapłodnienia wymaga dokładnej synchronizacji setek mechanizmów molekularnych, co sprawia, że nawet niewielkie zaburzenie może pr...
Czytaj więcejGdzie po pomoc? SOR w Limanowej - ograniczenia i wydłużony czas
Nocna i świąteczna opieka zdrowotna działa na podobnych zasadach jak podstawowa opieka zdrowotna. Dyżurujący lekarz w placówce nocnej i świą...
Czytaj więcejChoinka to następczyni podłaźniczki
Dawniej w centralnym punkcie domu zawieszano czubem w dół wierzchołek sosny, świerku lub jodły. Tak wyglądała wcześniejsza wersja choinki - po...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Dowództwo Operacyjne: w polskiej przestrzeni powietrznej rozpoczęło się operowanie lotnictwa
„Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił niezbędne siły i środki pozostające w jego dyspozycji. Poderwane zost...
Czytaj więcejKardynał Ryś spotkał się z naczelnym rabinem Polski Michaelem Schudrichem
O wizycie poinformował PAP rabin Schudrich. Również krakowska kuria potwierdziła, że doszło do takiego spotkania. Według informacji rabina, du...
Czytaj więcejW poniedziałek sprawa aresztowa Ziobry za Fundusz Sprawiedliwości
Prokuratura Krajowa, której zespół śledczy nr 2 prowadzi postępowanie dotyczące m.in. ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu...
Czytaj więcejZmarł o. Karol Barnaś CSsR, redemptorysta
O. Karol Barnaś CSsR urodził się 1 lutego 1935 roku w Łękawicy. Był synem Jana i Marii z domu Wzorek. Wychowywał się w licznej rodzinie, ...
Czytaj więcej
Komentarze (2)