Barwy Joanny

Znów chowa się pod stołem. To jest jej bezpieczny świat. Bierze woskowe kredki i zaznacza swoje terytorium. Na sklepieniu jej świata powstają bajeczne postacie z dziecięcej wyobraźni. Spodnia cześć blatu zapełnia się kształtami i kolorami. To jej oaza – jej własny domek. Potem kredkowe malowidła pojawiają się na ścianach. Jej świat zatacza szersze kręgi. Pomarańczowy – to kolor kreatywności, inspiracji i wzrostu. Pobudza optymizm i równowagę emocjonalną. Symbolizuje ambicję i ruch.

Różowy
Ma swoją pracownię w krakowskim blokowisku. Przeniosła się tu z rodzinnego Tymbarku, po drodze zakotwiczając jeszcze w Zakopanem i Poznaniu. Kiedy pracuje, z jej pokoju płyną ciche dźwięki muzyki klasycznej lub jazzu. Nie ma jej dla świata. Przenosi się do krainy swojej wyobraźni. W pokoju unosi się ostry zapach terpentyny. Maluje.
Różowy - kolor „kochający”, romantyczny, kobiecy, miękki. Kolor ludzi życzliwych, wrażliwych, stałych.

Czerwony
Po czwartym roku studiów na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu bierze urlop dziekański i jedzie do Anglii. Pracuje za barem, ale sprzedaje też swoje obrazy. To doświadczenie uczy i dodaje jej pewności siebie. Poradzi sobie gdzie by nie była. Na studiach miała zajęcia z projektowania, spodobała się jej kolekcja z łowickimi motywami Arkadiusa, pisała o tym pracę. Zna adres studia mody w Londynie, więc dlaczego nie spróbować? Otwarta, sympatyczna asystentka i propozycja – potrzebny grafik, który zaprojektowałby intrygujący motyw graficzny do nowej kolekcji. Wyzwanie. I efekt. Jest autorką motywu przewodniego „Urban Orchid”, kolekcji Arkadiusa na jesień/zimę 2004 r.
Czerwony – reprezentuje wolę przeżycia, egzystencji, teraźniejszość i aktywność. Niesie w sobie kreatywną moc, odwagę, entuzjazm i szlachetność. Napędza do działania.

Żółty
Jako pracę dyplomową ma przygotować ilustracje do opowieści o Królu Maciusiu. Nie jest przekonana do tematu. Przypadkowo wpada w jej ręce książka o Helenie Rubinstein. Biografia o kobiecie, która dzieciństwo spędziła na krakowskim Kazimierzu, wyjechała do Australii z dwoma słoiczkami kremu, tam otworzyła pierwszy salon kosmetyczny i dzięki własnej pracy stała się jedną z najbogatszych kobiet lat trzydziestych XX wieku, kolekcjonerką i mecenasem artystów.
Przygotowuje grafiki do książki o Helen, do trzech rozdziałów projektuje i szyje suknie, pisze  pracę teoretyczną. Dyplom na kierunku Grafika – Komunikacja Multimedialna broni na stopień celujący. Zawodowo zajmuje się marketingiem, przez ostatnie cztery lata pracuje w firmie meblarskiej. Kończyła Liceum Plastyczne im. A. Kenara w Zakopanem na kierunku Meblarstwo Artystyczne. Zjednuje sobie panów z produkcji, bo wie, czym różni się wkrętarka od wiertarki, co to jest fornir czy płyta wiórowa. Projektuje też identyfikacje wizualne dla firm, plakaty i okładki książek.
Żółty – kolor intelektu, pobudza do logicznego myślenia. Utożsamiany z energią i ciepłem. Zwiększa ekspresję. Sprzyja planowaniu i organizacji.

Niebieski
Fascynują ją inne kultury. Zapisuje się na zajęcia jogi. Najpierw interesują ją ćwiczenia fizyczne, potem dochodzi medytacja. Jedzie na Litwę i do Francji – na miesięczne kursy instruktorów jogi. Później sama prowadzi zajęcia. Wyjeżdża do Indii. Jest trochę rozczarowana, na miejscu okazuje się, że ojczyzna jogi niewiele ma wspólnego z duchowością i skupieniem.
Stosuje dietę wg Pięciu Przemian - wykorzystującą energetyczne działanie naturalnych, świeżych produktów, łącząc harmonijnie pięć smaków, by pożywienie dawało zdrową energię. Nie pali, nie pije alkoholu, stara się nie szkodzić sobie. Jej życiowa filozofia brzmi krótko: - Akceptować siebie, wtedy łatwiej być wyrozumiałym dla innych.
Niebieski – pobudza do szukania prawdy wewnątrz siebie. Symbolizuje łagodność, opanowanie, duchowość, bogactwo życia wewnętrznego.

Zielony
- Kiedyś zrobiłam mały bilans. Wiele moich marzeń się spełniło, wiele mi się w życiu udało. Jestem zadowolona ze swoich osiągnięć. Jestem zadowolona z życia. Ktoś mądrze powiedział: „Trzeba wiedzieć, gdzie się idzie, żeby się nie zdziwić, kiedy dotrze się na miejsce”. Mam swoje cele, wiem, czego chcę i dość konsekwentnie to realizuję. Teraz spodziewam się dziecka. Uspokoiłam się, wyciszyłam. Trzeba będzie przeorganizować swoje życie - dochodzi odpowiedzialność za drugą istotę i poczucie stałości.
Zielony – daje poczucie równowagi, nadziei. Zieleń leczy żale, stare przyzwyczajenia, symbolizuje zabezpieczenie materialne. Jest symbolem przyrody i życia.

Fioletowy
Dorota Ryn-Holcer o malarstwie Joanny Tokarczyk: „Artystka zaprasza w niepowtarzalną podróż po swoim barwnym, delikatnym, kobiecym świecie. (…) Obrazy te niczym uchylone okna odkrywają zakamarki duszy tej wrażliwej artystki i pozwalają poznać jej wewnętrzny świat przepełniony różnobarwnymi, pozytywnymi emocjami. Świat, w którym symbolikę przedstawienia dopełnia symbolika koloru.”
Joanna Tokarczyk: - Czym jest malarstwo dla mnie? Siłą napędową, sposobem na pozytywne nakręcanie się. W obrazach staram się dzielić dobrymi emocjami i kolorami  dawać energię do życia. To równocześnie obnażanie swojej duszy. W malarstwie treść jest tak samo ważna jak barwa. Są takie etapy w życiu, że akurat tym kolorem „dobrze się maluje”. Picasso miał swój różowy i niebieski czas. U mnie zaczynają pojawiać się turkusy i fiolety – etap duchowości.
Fioletowy – łączy się z wyobraźnią i intuicją. To duchowość z zabarwieniem melancholii i mistycyzmu.

Fot. Z archiwum Joanny Tokarczyk