Bez wody 240 gospodarstw, szkoła i dwa przedszkola. Powodem quad?

Opublikowano 14.11.2016 15:23:12 Zaktualizowano 04.09.2018 18:20:01 pan

Trwają wyjaśnienia w sprawie prawdopodobnego skażenia wody w wodociągu w Laskowej. Niewykluczone, że doszło do niego przez awarię quada w pobliżu ujęcia wody. Sanepid i policja pobrały już próbki do badań, póki co wody nie wolno używać do celów spożywczych, a nawet mycia.

O skażeniu wody w wodociągu w Laskowej poinformowali nasi Czytelnicy. Woda w kranach miała ich zdaniem zapach, który może świadczyć o obecności substancji ropopochodnej.

Wczoraj na prośbę spółki wodociągowej samorząd gminy poinformował, że wody nie należy używać do celów spożywczych, a nawet mycia. Spółka we własnym zakresie informowała też indywidualnie użytkowników wodociągu. Jak się dowiedzieliśmy, jest to około 240 gospodarstw i przedsiębiorstw, a także instytucje takie jak szkoła, dwa przedszkola, ośrodek zdrowia czy urząd gminy.

- Dzisiaj pobraliśmy pięć próbek do badań, które wykażą czy rzeczywiście doszło do skażenia - powiedziała nam Renata Tokarska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Limanowej. - Co ciekawe, nie wszyscy odbiorcy wyczuwali dziwny zapach, podobnie jest z pobranymi przez nas próbkami - dodaje.

Woda teraz wykorzystywana jest jedynie do celów gospodarczych. W wodę pitną mieszkańcy muszą zaopatrywać się sami. Wczoraj wodyźródlanej w pięciolitrowych butelkach w sklepach znajdujących się w Laskowej nie można już było dostać.

Na wyjaśnienie sprawy trzeba będzie poczekać do kilku dni. Stanisław Ptaszek, prezes spółki wodociągowej, o dziwnym zapachu wody i prawdopodobnym skażeniu powiadomił policję. Do spółki dotarły bowiem informacje, że skażenie mogło powstać w wyniku awarii quada – płyny eksploatacyjne mogły dostać się do wody.

- Otrzymaliśmy wiarygodne informacje o tym, że w rejonie ujęcia jeździły quady. Jeden z nich miał awarię, został zabrany lawetą. Powiadomiliśmy policję, która na swoje potrzeby pobrała próbki wody - usłyszeliśmy od Stanisława Ptaszka.

Do tematu będziemy powracać.

Zobacz również:

Szczegóły porozumienia ws. pomocy nowej gminie

Probierz: nie zamierzam podać się do dymisji

Komentarze (10)

krk

2016-11-14 15:51:41

4 9

Może by ktoś wreszcie zrobił porządek z quadami i motocyklami szalejącymi co niedziela po lasach?

Odpowiedz

zealot

2016-11-14 16:13:43

4 9

Ludzie na quadach w weekend czesto sie po prostu wlamuja na teren gór, widziałem raz jak objeżdżają rowem zamknięty szlaban przy wejściu na szlak na Gorc z Rzek. To się chyba kwalifikowało na spisanie numerów rejestracyjnych (niektore quady mają celowo zagięte tablice tak żeby się nie dało odczytać), zrobienie zdjęć i wezwanie policji?

Odpowiedz

konto usunięte

2016-11-14 16:21:03

5 3

właściciel/użytkownik quada = debil

Odpowiedz

Pawlo1234

2016-11-14 17:44:46

6 3

Ja rozumiem wszystko,ale czemu odrazu debil, no po pierwsze to nie jest w 100% pewne ze to qad, jeśli tak to źle zrobił ten ktoś, szczeże wątpie że to paliwo z qada, pomyślcie ziemia filtruje wode to musiał by chyba 1000 litrów wylać i to bespośrednio do ujęcia wody żeby takich szkód narobić. Poza tym wypadki się zdarzają samochody też się wywracają z różnymi chemiami i nikt kierowców od debili nie wyzywa.

Odpowiedz

zabawny

2016-11-14 19:23:33

1 4

Słyszałem, że każde ujęcie wody powierzchniowej posiada zasuwę na taką i podobną ewentualność.
1. Głąb na quadzie, jednak nie wiedział o takiej możliwości i nie powiadomił nikogo, by zapobiec skażeniu. :)
2. 'Bohater' na quadzie, celowo nie powiadomił zarządcę wodociągu, a to powinno skutkować, poniesieniem przez winowajcę wszelkich kosztów i strat związanych z skażeniem.

Odpowiedz

Doradca

2016-11-14 22:00:07

2 1

' Otrzymaliśmy wiarygodne informacje o tym, że w rejonie ujęcia jeździły quady. Jeden z nich miał awarię, został zabrany lawetą'

Jak mawiał nasz profesor, kompletny brak pomyślunku.

Odpowiedz

Niewiadomoco

2016-11-14 22:47:18

3 3

A jeśli gołąb Narobi do rynny i popłynie dalej to też debil.!!!! Z połowy samochodów na drogach wycięła olej !!!

Odpowiedz

urzedas

2016-11-14 22:48:56

0 0

To jeszcze lepiej brzmi . 'Powiadomiliśmy policję, która na swoje potrzeby pobrała próbki wody '

Odpowiedz

DrQ

2016-11-14 23:41:59

1 1

W całej sytuacji niepokojącym jest fakt, iż trzeba było czekać do niedzielnej nocy na jakieś mniej lub bardziej oficjalne informacje na temat niezdatności wody do spożycia - przy czym już w sobotę wieczorem można było sądzić, że z wodą jest coś nie tak. Wystarczyło poprosić proboszcza, żeby na Mszy w niedzielę ogłosił, aby ludzie uważali. A tak to pół wsi zjadło niedzielny obiad ugotowany na nie wiadomo czym. Rozumiem, że Laskowa to wieś, ale w przypadku gdyby ktoś celowo zatruł wodę to jakoś to wszystko słabo widzę. Umieszczenie w nocy informacji na stronie UG to niezbyt skuteczny sposób powiadamiania o zagrożeniu...

Odpowiedz

Manuella

2016-11-15 15:28:19

0 0

@ Niewiadomoco
Spróbuj życia bez wody z noworodkiem i przedszkolakiem. Zresztą o czym my mówimy :(