„Bo to zła kobieta była...”
Zachowane księgi wójtowsko-ławnicze, rejestrujące sprawy sądowe od lat 40. XVI w. do końca I Rzeczpospolitej, zawierają wzmianki o przestępstwach seksualnych, łamiących zapisy obowiązującego wówczas prawa magdeburskiego. O wykreowaniu wizerunku jednostkowej kobiety z lat 20-30. XVII w. – mieszczki, limanowianki i przestępczyni: Anny Warszawskiej pisze historyk Arkadiusz Urbaniec z Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej.