0°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Byli palacze, a zgony z powodu COVID-19 - najnowsze badania

Opublikowano 27.01.2021 08:17:00 Zaktualizowano 27.01.2021 08:18:45 top

Osoby, które pozbyły się nałogu palenia tytoniu, mogą być bardziej narażone na pobyt w szpitalu i zgon z powodu COVID-19, podobnie jak palacze papierosów – sugerują badania amerykańskich specjalistów.

Palenie papierosów jest jednym z czynników ryzyko COVID-19. Nałóg ten zwiększa ryzyko wystąpienia objawów tej choroby, a palacze dwukrotnie częściej niż osoby niepalące trafiają z tego powodu do szpitala – wykazały opublikowane w styczniu 2021 r. na łamach pisma „Thorax” badania specjalistów z Kings College Londyn.

Najnowsze obserwacje sugerują, że nawet byli palacze, którzy trwale pozbyli się tytoniowego nałogu, są bardziej narażeni na COVID-19 w porównaniu do tych osób, które nigdy nie paliły. Wskazują na badania specjalistów Clevelend Clinic Health System w Ohio i na Florydzie, opublikowane przez „JAMA Internal Medicine”. 

Przeanalizowali oni 7,1 tys. pacjentów z tą chorobą, spośród których 6 tys. nigdy nie paliło. Wśród palaczy ryzyko hospitalizacji i zgonu z powodu COVID-19 było tym większe, im więcej wypalili w przeszłości papierosów. Dotyczyło to zarówno osób wciąż uzależnionych od nikotynizmu, jak i byłych palaczy.

Zobacz również:

Z badań tych wynika, osoby, które w przeszłości wypaliły jedną paczkę papierosów dziennie przez 30 lat (lub dwie paczki w ciągu 15 lat), wykazywały 2,25 razy większe ryzyko hospitalizacji w przypadku zachorowania na COVID-19. Byli oni także o o 89 proc. bardziej narażeni na zgon. 

„Jeśli ktoś palił papierosy - to nawet, jak już zaprzestał, i tak wykazuje większe ryzyko hospitalizacji i zgonu w razie zachorownaia na COVID-19” – podkreślają autorzy badania. Ich zdaniem wynika to z faktu, że nikotynizm przyczynia się do takich schorzeń, jak choroby sercowo-naczyniowe i choroby płuc, co pogarsza rokowania w przypadku zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.

Komentarze (4)

Spokojny
2021-01-27 14:37:05
0 2
Amerykańscy naukowcy=rosyjscy abstynenci
Odpowiedz
konto usunięte
2021-01-27 15:45:12
0 2
Ja to już zgłupiałem, palisz - źle, nie palisz - też źle. Kur.a ci wszyscy naukowcy stracili już u Mnie dawno swoją wiarygodność, co tydzień pier..lą co innego. Rzuciłem palenie 2 lata temu i było wszystko OK dopóki nie pojawili się ci poje.ni naukowcy i zaczęli wciskać Nam te kity... Żałosne ścierwa
Odpowiedz
skijer
2021-01-27 22:48:33
0 0
Nigdy nie paliłem,czyżby 6 w Totka ?? Chyba że jak pisze beniz za dwa tygodnie dowiem się że niepalenie jest równie szkodliwe jak całkowita abstynencja.
Odpowiedz
krk
2021-01-28 00:46:52
0 0
beniz, chuj z taboju, jak mawiają na Podlasiu, ale i tak ci wyjaśnię.
Po prostu niektóre zniszczenia powodowane przez palenie są NIEODWRACALNE, i samo zaprzestanie palenia nie spowoduje, że twoje płuca znowu będą jak nowe.
Były palacz jest pod pewnymi względami podobnie uszkodzony i podatny na choroby, jak aktualny palacz. To się zmienia bardzo powoli.
Ale i tak warto rzucić palenie. Jeśli rzucisz do 35 roku życia, to statystycznie masz szansę żyć tak samo długo, jakbyś nigdy nie palił.
Paniał?
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Byli palacze, a zgony z powodu COVID-19 - najnowsze badania"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]