Były starosta przyznał, że wiedział o problemach z rurociągiem. Jan Puchała „boi się” kontroli NIK i Mariana Banasia
Limanowa\Poręba Wielka. Były starosta Jan Puchała przyznał wczoraj, iż miał wiedzę, że wykonawca zastosuje zamienne rozwiązanie i posadowi płycej rurociąg prowadzący solankę z odwiertu do zakładu przyrodoleczniczego w Porębie Wielkiej. Powiedział też, iż obawia się kontroli z ramienia NIK i... Mariana Banasia. Wczoraj Rada Powiatu Limanowskiego uznała w głosowaniu za bezzasadne skargi na starostę i zarząd, wniesione przez właściciela firmy, która za blisko 1 mln zł zrealizowała problematyczną inwestycję.