0°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Córka i synowa w jednym urzędzie

Opublikowano 27.02.2017 00:36:35 Zaktualizowano 04.09.2018 17:32:01 pan

Kontynuujemy akcję „Nepotyzm w urzędach”. W kolejnej publikacji prześwietlamy zatrudnienie w Urzędzie Gminy Łukowica i jednostkach organizacyjnych samorządu.

Niedawno rozpoczęliśmy akcję pod nazwą „Nepotyzm w urzędach”, poprzez którą chcemy pokazać skalę zatrudnienia w samorządach osób powiązanych z przedstawicielami lokalnej władzy. Ostatnią publikację z tej serii – na temat Urzędu Gminy Kamienica – można przeczytać tutaj.
Do wszystkich jednostek samorządu terytorialnego wysłaliśmy wnioski o udzielenie informacji na temat zatrudnienia w urzędach bądź podległych im jednostkach członków rodzin starosty i wicestarosty, wójtów i burmistrzów oraz ich zastępców a także przewodniczących rad. Prosiliśmy o informacje na temat daty zatrudnienia, zajmowanych stanowisk oraz stopnia pokrewieństwa tych osób z włodarzami samorządów.
W kolejnych dniach będziemy publikować informacje na temat pozostałych urzędów, a w dalszych planach mamy także ujawnienie powiązań pracowników z radnymi powiatu, miast i gmin.
Dziś pod lupę bierzemy zatrudnienie w Urzędzie Gminy Łukowica i podległych samorządowi jednostkach organizacyjnych. Na nasze pytania odpowiedział sekretarz Bronisław Kunicki.
Z odpowiedzi jaką otrzymaliśmy wynika, że zatrudnionych w samorządzie jest dwoje członków rodziny wójt Czesławy Rzadkosz. Jej córka od 1990 roku pracuje na stanowisku inspektora w Urzędzie Gminy Łukowica. Oprócz tego, na podobnym stanowisku w urzędzie zatrudniona jest synowa Czesławy Rzadkosz. Pracę dostała w 2004 roku.
W odpowiedzi wskazano też inne powiązanie, dotyczące przewodniczącej Rady Gminy Łukowica, Marii Tomaszek. Jak się okazuje, jej córka jest zatrudniona w wymiarze po pół etatu w dwóch szkołach prowadzonych przez samorząd. Pracuje od września 2003 roku.
Kolejne publikacje z serii „Nepotyzm w urzędach” będziemy przestawiać na łamach portalu sukcesywnie, w miarę otrzymywania odpowiedzi od poszczególnych samorządów.
(Fot.: UG Łukowica)
Zobacz również:

Komentarze (9)

kaczruk
2017-02-27 07:51:36
4 4
Wielkie halo. A czego niby nie wolno Pani Wójt?
Nie ma takiej sprawy, której nie potrafiłaby zrobić według własnego uznania.
Ale już niedługo.... Planowana ustawa pozwoli jej 'podziękować' na zawsze.
I dobrze by było gdyby ktoś zdążył ją jeszcze rozliczyć za to, co zrobiła zapominając o prawie i sprawiedliwości.
Odpowiedz
konto usunięte
2017-02-27 08:01:52
4 6
Wielkie mi newsy, takie rzeczy dzieją się wszędzie na porządku dziennym. Sukcesja tronu odbywa się gdy rodzic idzie na emeryturę lub umiera kolega z pracy. Każdy z nas zrobił by to samo, chyba ze wysłał by dziecko na zmywak do Niemca.
Odpowiedz
konto usunięte
2017-02-27 09:26:21
1 5
Czemu tu się dziwić,,, przecież sama Pani Wójt powtarza, że Łukowica to taka biedna 'dziupla' w której o dobrej pracy można pomarzyć. Wójtowa będąc dobrą matką chce mieć dzieci obok siebie, nie pozwala im na emigrację i stąd to zatrudnienie.
Odpowiedz
konto usunięte
2017-02-27 10:43:38
5 4
Znam dobrze osobę, która pracuje w UG na terenie naszego powiatu, młodą wykształconą ambitną i naprawdę bardzo dobrą w tym co robi...jest spokrewniona z jednym z radnych, no ale bez jaj...czy to jest powód żeby jakoś najeżdżać na takie osoby? W tych urzędach szeregowi nie zarabiają kokosów jakby się komu wydawało...dziwne żeby w tak małej społeczności ktoś z kimś nie był spokrewniony, dołu się czepiamy a na górze robią co chcą (patrzcie na ministerstwa i inne wysokie urzędy). Prosta zasada jak „na dole” do gardeł sobie skaczą to „u góry” mają spokój.
Odpowiedz
lipton4321
2017-02-27 11:06:02
3 2
nie mozna sie dziwic po prostu jest to wladza utrwalona od tamtego systemu.przez te trzy dekady jednej wladzy Pani obecnie Wojt jest mentalnie dalej naczelnikiem.ci sami ludzie w urzedzie maja podobne myslenie tamtego systemu.zamowienia publiczne,przetargi obsluguja ci sami zaufani ludzie i podmioty.wszelka incjatywa gospodarcza mieszkancow jest tlumiona w zarodku w/g Wojta gmina nie posiada gruntow,wodociagow,drog.jest to wyrafinowana wrecz celowa polityka wladzy Pani wojt.i tym samym powracamy do systemu slusznie minionemu.wojt czyli naczelnik ma wladze absolutna nie ma tzw.prywaciarzy/badylarzy itp. za to mamy pod soba urzednikow,nauczycieli,organizacje zalezne od wladzy typu OSP i szereg innych powiazan ktore zaleza od budzetu Panstwa.powracamy do istoty polityki Wojta mamy jak za dawnych lat sterowanie centralne,pieniadze dostaje gmina z budzetu panstwa w formie subwencji oswiatowych,programow unijnych,janosikowego itp. peniadze pewne i gwarantowane dzieli Wojt ktory jest najwiekszym pracodawca w gminie.Gospodarz ktory chwali sie swoja bieda aby sterowac ludzmi od trzydzistu lat zasluguje na to by pojecie nepotyzmu bylo mu OBCE.
Odpowiedz
jaank
2017-02-27 12:52:08
2 4
A synowe byłej księgowej i byłego przewodniczącego rady ? A żona byłego przewodniczącego czy tam vice w_a? No i co z kustoszem dworskim?............................?
Odpowiedz
jopie
2017-02-27 18:56:47
1 4
Przy wsparciu wójta, w opiece społecznej, goku, szkołach, gminie,zeasie, pracują cale rodziny. Matka,córka,syn.
Matka,siostra,córka,bratanica.
My ich znamy.
Odpowiedz
beatka
2017-02-27 21:12:39
1 3
Drodzy Towarzysze,
W imieniu świadomej części polskiej klasy robotniczej
przesyłamy najlepsze pozdrowienia i życzenia dla Ukochanej
Przywódczyni - Towarzyszki Wójt i całeJ Łukowicy. Życzymy Wam sukcesów w Waszej walce o
szczęśliwą przyszłość Waszej pięknej Gminy.
WIELKA PRZYWÓDCZYNI OBYŚ ŻYŁA DŁUGO,JESTEŚ NADZIEJĄ DLA BIEDNYCH
I WYZYSKIWANYCH TEGO ŚWIATA.TWÓJ GENIUSZ POZWALA NAM ŻYĆ W MIŁOŚCI I DOSTATKU ASFALTOWYCH DRÓG
Odpowiedz
pacho
2017-02-28 22:31:44
0 0
patrzac sie na ustalenia... jesli mamy mała spolecznosc osiadłą w jednym miejscu to od czasu do czasu ktos 2-3 spokrewnione pracuja w urzedach. jak dotychczas nie widze tu synekur a posady typu : kierowca, nauczyciel , inspektor - temu tez trzeba sie przyjrzec . Mam dziwne wrazenie ze jak juz odkryjemy spiski pozwalajace zatrudnic na 'synekure' 1/2 etatu nauczyciela i rozwalimy ten 'układ' to przyjda z nadania 'misiewicze' i ... madry Polak po szkodzie.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Córka i synowa w jednym urzędzie"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]