8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Covid traktowany jak grypa? Coraz więcej krajów w Europie "za". WHO jednak ostrzega

Opublikowano 12.02.2022 19:11:00 Zaktualizowano 12.02.2022 19:18:22 top

W Europie rośnie liczba krajów skłonnych traktować Covid-19 jak chorobę endemiczną. Należą do nich W. Brytania i Dania, a debaty na ten temat toczą się też w Hiszpanii i we Włoszech, mimo ostrzeżeń światowych ekspertów, że pandemia wciąż się nie skończyła.

W przypadku chorób endemicznych transmisja patogenu nie jest już gwałtowna i niekontrolowana, jak w przypadku epidemii, a staje się bardziej przewidywalna i społeczności zaczynają żyć niejako "obok wirusa". Przykładem takich chorób są przeziębienie i grypa, ale także AIDS.

W Hiszpanii debata na ten temat rozpoczęła się wraz z ujawnieniem w połowie stycznia przez premiera Pedro Sancheza, że rząd pracuje nad nowym sposobem monitorowania kryzysu zdrowotnego i opowiada się za traktowaniem i leczeniem Covid-19 jak grypy.

Sanchez wyraził opinię, że taka debata powinna pojawić się na szczeblu ogólnoeuropejskim. Podobne stanowisko zajęło Hiszpańskie Stowarzyszenie Lekarzy Rodzinnych (semFYC), jedna z trzech dużych organizacji tego typu w Hiszpanii, które zaproponowało traktowanie Covid-19 w taki sam sposób, jak innych chorób zakaźnych.

Zobacz również:

W Wielkiej Brytanii już w 2021 roku premier Boris Johnson zapowiedział mieszkańcom, że będą musieli "nauczyć się żyć z wirusem", a częścią tego planu jest zaprzestanie - najpóźniej do Wielkanocy - publikowania codziennych statystyk zakażonych, hospitalizowanych i zmarłych z powodu Covid-19.

Brytyjski rząd stoi na stanowisku, że nie da się całkowicie wyeliminować Covid-19, zatem trzeba zacząć traktować tę chorobę jak sezonową grypę. Wobec poprawiającej się sytuacji epidemicznej pod koniec stycznia w Anglii przestały obowiązywać niemal wszystkie restrykcje covidowe, włącznie z nakazem noszenia maseczek w sklepach i transporcie publicznym. Zapowiedziano też, że najpóźniej 24 marca obowiązek izolacji przez zakażonych zostanie zastąpiony zaleceniem takowej. Według doniesień medialnych Johnson naciska na szefów rządów Szkocji, Nicolę Sturgeon i Walii, Marka Drakeforda, by podjęli podobne decyzje.

Od 1 lutego Covid-19 w Danii nie jest już traktowany jako choroba krytyczna społecznie, czyli zagrażająca społeczeństwu, co formalnie umożliwiło zniesienie restrykcji. Od 2 lutego Duńczycy nie muszą dłużej okazywać certyfikatów o zaszczepieniu lub negatywnym teście w restauracjach, na imprezach kulturalnych i sportowych. Zniknęły limity dotyczące zgromadzeń, nie wymaga się już także noszenia maseczek w sklepach oraz w transporcie publicznym. Duńska Agencja Kontroli Chorób Zakaźnych oceniła, że epidemia koronawirusa może skończyć się w tym kraju za kilka tygodni. Prognoza opiera się na założeniu, że społeczeństwo uzyska odporność zbiorową, gdy zdecydowana większość ludzi przechoruje Covid-19 lub zostanie zaszczepiona.

Wielu epidemiologów i wirusologów twierdzi, że Covid-19, który spowodował do tej pory ponad 405 milionów infekcji i ponad 6,1 milionów zgonów na całym świecie, pozostanie z nami na długo i ostatecznie stanie się chorobą endemiczną. Oznacza to, że w przyszłości w każdej populacji będą odnotowywane ciągłe, ale niskie lub umiarkowane, liczby zakażeń, ale wirus nie powinien powodować zbyt wysokiego poziomu infekcji ani rozprzestrzeniać się z kraju do kraju.

"Wraz ze wzrostem odporności w populacji wynikającej ze szczepień i z zakażeń wywołanych przez Omikron, będziemy szybko zmierzać w kierunku scenariusza, który będzie bliższy endemiczności" - ocenił kierujący zespołem ds. strategii szczepień w Europejskiej Agencji Leków (EMA), Marco Cavaleri.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega jednak, że jest zbyt wcześnie, by uznać Covid-19 za chorobę endemiczną, dopóki wariant Omikron nie jest pod kontrolą, a sam wirus nie przestanie mutować i rozprzestrzeniać po świecie.

Cavaleri ostrzegał też - na co zwracają również uwagę naukowcy z WHO i innych krajów - że "szczepienia powtarzane w krótkich odstępach czasu nie będą stanowić zrównoważonej długoterminowej strategii".

"Jeśli naszą strategią jest podawanie dawek przypominających co cztery miesiące, możemy mieć problemy z odpowiedzią immunologiczną (...), więc powinniśmy uważać, by nie przeciążać układu odpornościowego wielokrotnymi szczepieniami. Dodatkowo istnieje oczywiście ryzyko zmęczenia w populacji przy ciągłym podawaniu dawek przypominających. (...) Takie dawki powinny być więc zsynchronizowane z nadejściem zimnej pory roku i podawane razem ze szczepionkami przeciw grypie" - podkreślił.

Na początku lutego włoski wiceminister zdrowia Pierpaolo Sileri ocenił, że "nadszedł czas, by przejść do zwyczajnego zarządzania zakażeniami, tak jak to ma miejsce w przypadku grypy". Jego zdaniem dane z innych państw, gdzie wcześniej pojawił się wariant Omikron, wskazują, że mutacja ta w połączeniu z wysokim poziomem wyszczepienia ludności sprawia, że łatwiej zarządzać jest sytuacją epidemiczną i dlatego należy wdrożyć zwyczajny tryb, jak w przypadku grypy, polegający na nadzorowaniu ciężkich przypadków i organizacji sezonowych szczepień.

W dyskusji na temat obecnego etapu pandemii we Włoszech podkreśla się, że uodpornionych jest już 90 proc. mieszkańców i według ekspertów kraj ten ma już za sobą szczyt zakażeń obecnej fali epidemii. Liczba zakażeń codziennie spada, ale nadal wysoka jest dzienna liczba zgonów: ponad 400.

Norwegia zniosła wraz z początkiem lutego niemal wszystkie obostrzenia przeciwepidemiczne, jakie jeszcze obowiązywały, a norweska minister zdrowia Ingvild Kjerkol skomentowała to następująco: "nadszedł teraz czas, byśmy odzyskali nasze codzienne życie".

Komentarze (10)

konto usunięte
2022-02-12 19:31:35
0 10
Jak ja bym chciał kur.a słuchać tego co pierd.lą w WHO to bym w zimie w trampkach chodził...
Odpowiedz
rebus8
2022-02-12 19:34:45
0 17
To teraz widać doskonale że wyznawcy covida są chodzącym dowodem, że ten atakował wyłącznie szare komórki odbierając zdolność myślenia i logicznego kojarzenia informacji, zostawiając w zamian czarną dziurę chłonącą bezkrytycznie propagandę covidową. Dlatego szczepieni nie mają szans na powrót do normalności, a swój jad spotęgowany żalem za utraconym zdrowiem wylewają na tych, którzy je zachowali dzięki swojej roztropności. Skutków ubocznych jest o wiele więcej aniżeli podaje to skorumpowane WHO utrzymywane między innymi przez koncerny farmaceutyczne . A tymczasem usłużne media milczą w tym i innych niewygodnych tematach Wszak zgarnęli duże pieniądze za promowanie eksperymentu medycznego
Odpowiedz
kyniu
2022-02-12 20:37:23
0 8
Ciekawe, ciekawe.
Odpowiedz
kyniu
2022-02-12 20:39:28
0 10
Czekamy na komentarze naszych profesurów, @jaroslaw65,Yaris, mnimitz i innych.
Odpowiedz
konto usunięte
2022-02-12 21:25:21
0 9
@ kyniu zgadza się ,nie zapominajmy o bjd i jaworinie też bo ich opinia musi być jak zwykle kunsztem intelektualizmu
Odpowiedz
burmistrz85
2022-02-12 21:30:53
0 6
Ali Shultz: ZBRODNIE przeciw ludzkości, czyli metody działania szpitali❗ [NAPISY PL] https://wolnosc.tv/ali-shultz-zbrodni...
Odpowiedz
ogonek
2022-02-12 21:51:58
0 12
PRZEDWOJENNE PRAWO KARNE

Ustawa z dnia 18 marca 1921 o zwalczaniu przestępstw z chęci zysków popiełnionych przez urzędników.
Urzędnik winny popełnienia w związku z urzędowaniem i pogwałceniem obowiązków urzędowych bądź służbowych; kradzież lub przywłaszczenia, będzie karany śmiercią przez roszczelanie."
Odpowiedz
kyniu
2022-02-13 06:44:36
0 7
Ja bym dodał jeszcze powieszenie za jaja w centralnym miejscu miasta.
Odpowiedz
j72
2022-02-13 10:39:21
0 0
WHO nie strasz nie strasz bo sie zes...sz.
Odpowiedz
cacek
2022-02-13 11:32:04
0 3
Problem pozostaje tylko taki, że jako społeczeństwo będziemy płacić w pod postacią podatków za NOP-y. A te mogą wynosić miliony. Wróćmy pamięcią do poprzednich " epidemi ptasiej czy świńskiej" też miały pochłonąć tysiące ofiar, a pochłonęły miliony dolarów euro itd na bezsensowny zakup wyprodukowanej na szybko chemi w postaci szczepionki a teraz poszczególne kraje płacą odszkodowania
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Covid traktowany jak grypa? Coraz więcej krajów w Europie "za". WHO jednak ostrzega"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]