6°   dziś 3°   jutro
Niedziela, 22 grudnia Zenon, Honorata, Franciszka, Bożena, Dragomir

„Dick” – oficer Armii Krajowej przywrócony pamięci

Opublikowano 

Olszówka. Zastrzelony przez komunistyczną bezpiekę ppor. Zbigniew Kondal na zawsze miał być skazany na niepamięć. W niedzielę w Olszówce poświęcono jego nagrobny pomnik.

– Odsłaniamy nie tylko nowy nagrobek ppor. „Dicka”, ale przywracamy mu też, w sposób symboliczny, jego zapomniane przez lata imię i nazwisko. A wraz z nimi piękny, żołnierski życiorys zawodowego oficera Wojska Polskiego, Zbigniewa Kondala, który w chwili śmierci miał zaledwie 28 lat – powiedział dr Dawid Golik z krakowskiego oddziału IPN w czasie uroczystości ku czci ppor. Zbigniewa Kondala ps. „Dick”, która odbyła się w niedzielę w Olszówce na terenie gminy Mszana Dolna.

Ppor. Zbigniew Kondal ps. „Dick” pochodził ze Lwowa. Urodził się 1 maja 1917 r. Bezpośrednio po maturze w 1935 r. został żołnierzem Wojska Polskiego. Ukończył Szkoły Podchorążych Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim oraz w Toruniu. Otrzymał przydział do 8. pułku artylerii lekkiej w Płocku. Jako podporucznik artylerii walczył w obronie Polski w 1939 r. Uczestniczył w bitwie pod Mławą. Bronił Warszawy. Po kapitulacji stolicy dostał się do niewoli niemieckiej. Zwolniono go w 1940 r.

W 1943 r. został żołnierzem Armii Krajowej. W lipcu 1944 r. na Kielecczyźnie został oficerem 2. pułku piechoty Legionów AK. Pod pseudonimem „Dick” dowodził I plutonem i jednocześnie był zastępcą dowódcy 7. kompanii III batalionu 2. pułku piechoty Legionów AK, ppor. Jakuba Gutowskiego „Topora”. Został ranny w starciu z Niemcami pod Radkowem we wrześniu 1944 r. Dochodził do zdrowia w Mszanie Dolnej, po czym w październiku 1944 r. wszedł w skład 6. kompanii II batalionu 1. pułku strzelców podhalańskich AK. Zostając zastępcą dowódcy – ppor. Jana Stachury „Adama”.

Zobacz również:

Po wkroczeniu Armii Czerwonej do Małopolski w styczniu 1945 r. początkowo się ukrywał. W marcu 1945 r. Kondal próbował się „zalegalizować” pod fałszywymi personaliami w Rejonowej Komendzie Uzupełnień w Krakowie. Niestety nie udało się. Został aresztowany i rozpoznany. Przewieziony do Warszawy, próbował wprowadzić w błąd funkcjonariuszy MBP. Zadeklarował wobec nich gotowość współpracy agenturalnej. Bynajmniej nie zamierzał zostać ani zdrajcą ani współpracownikiem bezpieki: uznał to za metodę wyrwania się z rąk UB. Komuniści uwierzyli, że za jego pośrednictwem rozpracują struktury dowódcze AK i NSZ w woj. krakowskim. Dzięki temu Kondal został wypuszczony z więzienia 12 czerwca 1945 r. i od razu wykorzystał to jako okazję do „urwania się” spod nadzoru bezpieki. Wyjechał do Krakowa, ale zamiast – zgodnie z poleceniem bezpieki – zameldować się u szefa WUBP w Krakowie, przedostał się w okolice Mszany Dolnej. Tam ponownie znalazł się w szeregach podziemia niepodległościowego, w strukturach AK „w likwidacji”.

4 lipca 1945 r. został zastrzelony podczas obławy UB w miejscowości Olszówka. Tam też został pochowany dwa dni później jako „NN ppor. Dick”. Taki napis umieszczono na krzyżu wbitym w skromny kopczyk ziemny na miejscowym cmentarzu. Nikt nie znał jego prawdziwej tożsamości – nie były bowiem znane jego prawdziwe personalia. Już pośmiertnie na wniosek dowódców został odznaczony w 1945 r. Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami.

Przez całe lata otaczali jego grób opieką Jan Nawara i jego żona Maria z domu Fudro (siostra poległego w 1944 r. w walce z Niemcami żołnierza AK Władysława Fudro „Jelenia”). Później przejęła opiekę nad grobem ich córka – Cecylia Kłos. Dzięki pomocy Zbigniewa Jarosza udało się Instytutowi Pamięci Narodowej doprowadzić do ustalenia personaliów „Dicka” i wybudowania przez IPN solidnego granitowego pomnika nagrobnego. Całe przedsięwzięcie zostało w całości sfinansowane ze środków Instytutu Pamięci Narodowej.

(Źródło/fot.: IPN)

Komentarze (1)

limanowianin
2022-02-16 12:25:22
0 0
Ilu jeszcze takich bohaterów czeka na właściwy pochówek i oddanie należnej czci i pamięci. Wyrazy szacunku dla tych co przez lata dbali o tę mogiłę.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"„Dick” – oficer Armii Krajowej przywrócony pamięci"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]