8°   dziś 7°   jutro
Niedziela, 17 listopada Salomea, Grzegorz, Elżbieta, Waleria

Dozór i poręczenia wobec napastników

Opublikowano 24.01.2014 07:08:05 Zaktualizowano 05.09.2018 08:22:45 top

Wobec podejrzanych o napaść, do której doszło w niedzielę na ul. Krakowskiej, zastosowano środki zapobiegawcze. Na 27-latniego mężczyznę nałożono dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w kwocie 2 tys. złotych, natomiast na drugiego z napastników, 23-latka, tylko poręczenie majątkowe w wysokości 3 tys. złotych.

Poręczenia majątkowe w wysokości 2 i 3 tys. złotych zastosowano wobec dwóch agresywnych mężczyzn, którzy w minioną niedzielę rano na ul. Krakowskiej w Limanowej mieli zaatakować kierowcę i pasażerkę samochodu. Do zdarzenia doszło w czasie gdy kierowca wymieniał koło w swoim aucie.

Obydwaj podejrzani w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. U 27-letniego mężczyzny stwierdzono 1.6 promila alkoholu, natomiast u młodszego napastnika, 23-latka, 1.7 promila.

Prokuratura zastosowała wobec 27-latka poręczenie majątkowe w kwocie 2 tys. złotych. Ponadto, mężczyzna w ramach dozoru musi stawiać się raz w tygodniu w jednostce policji.

Na 23-latka nałożono tylko poręczenie majątkowe, w wysokości 3 tys. złotych.

Przypomnijmy, w niedzielę po odebraniu zgłoszenia na miejsce skierowano policjantów. Funkcjonariusze zabrali do radiowozu kobietę, która mogła rozpoznać napastników i patrolowali pobliskie ulice. W rejonie jednego z bloków na ul. Krakowskiej zauważono mężczyznę, którego wygląd zgadzał się z rysopisem jednego z napastników. Gdy ów mężczyzna zauważył radiowóz, wbiegł do klatki schodowej.

Pobiegli za nim policjanci. Mężczyzna nie zdążył zamknąć mieszkania i funkcjonariusze limanowskiej patrolówki weszli do środka. Uciekinier zamknął się w łazience i nie chciał jej opuścić. Wyszedł dopiero po rozmowie z policjantami. Cały czas utrzymywał, że z pobiciem kierowcy na ul. Krakowskiej nie miał nic wspólnego.

Po chwili do mieszkania przyszedł kolejny mężczyzna. Był to pijany 27-latek, który również zaprzeczał oskarżeniom. Obydwaj napastnicy zostali jednak rozpoznani przez świadka i zaczęli zachowywać się agresywnie. Policjanci użyli wobec nich siły i zakuli w kajdanki, by doprowadzić do radiowozu, a następnie przetransportować na komendę.

Zobacz również:

Komentarze (4)

explorer
2014-01-24 15:18:54
0 0
Tylko poręczenie i tylko dozór? A może by tak jakis areszt na 3 miesiące , a jak nie to kaucja w wysokosci 20 tysięcy zł. To przeciesz mogło zajonczyc sie tragicznie a może nawet smiercią. I co wtedy dostali by po 12 miesiecy aresztu? Pięknie.
Odpowiedz
bearchen
2014-01-24 18:54:22
0 0
A moze by tak prace spoleczne?
Zamiatanie lisci na jesieni, odsniezanie chodnikow w zimie, czyszczenie ulic na wiosne, zbieranie smieci w lecie?
Tak przez 2 lata... Pieknie by sie zrobilo.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-01-24 20:31:05
0 0
Justin Bieber dostał średnią z ich kaucji, czyżby sędzia w Miami czytał wiadomości z Limanowej?
Odpowiedz
Franz
2014-01-24 21:00:50
0 0
Ot cała miejscowa 'gangsterka', jeden z drugim wielki figo fago, a później się chowają po klozetach :D obszczymury
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Dozór i poręczenia wobec napastników"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]