Droga do śmierci. Przez ciernie do gwiazd.
„Urodziłem się jeszcze podczas II wojny światowej. Do tej pory praktcznie nie chorowałem. Dopiero w wieku 64 lat przytrafiła mi się choroba, której boja się wszyscy. Ja też. Doszedłem do wniosku, że czas na refleksje...”