Instar – limanowska firma o globalnym potencjale
W odpowiedzi na zainteresowanie publikacją o 25-leciu przedsiębiorstwa, jak również pytaniami o zakres jego działalności, jeden z założycieli – Marek Czamara, przybliża zarówno historię powstania, jak i obecny obraz spółki Instar, limanowskiej firmy o globalnym potencjale.
(Artykuł sponsorowany)
Firma Instar została założona w 1994 roku. Od samego początku przedsiębiorstwo zajmuje się produkcją ręcznych narzędzi budowlanych i malarskich. – Była to odpowiedź na braki tego typu asortymentu w naszym kraju w latach 90. Wówczas razem na moimi wspólnikami, Józefem Hajdyłą i Janem Pytlem uznaliśmy, że jest to dobry pomysł na biznes. I tak się zaczęło – wspomina Marek Czamara. – Instar był wtedy jedną z pierwszych firm w tej rozwijającej się branży. Początkowo produkowaliśmy swoje narzędzia ze stali, rozwijając park maszynowy w kierunku produkcji komponentów narzędzi wykonanych z surowca drzewnego. I tak przez pierwsze lata naszej firmy produkowaliśmy swoje wyroby począwszy od mieszadeł, na różnego rodzaju kielniach skończywszy. Uznaliśmy jednak, że potencjał firmy stanowić będą również produkty wykonane z tworzyw sztucznych, co zaowocowało pierwszą inwestycją w tzw. wtryskarki.
Rezultatem podjętych decyzji inwestycyjnych było przede wszystkim poszerzenie oferty firmy o kolejne linie asortymentowe, m.in. pace i szereg innych, nowych produktów, które z powodzeniem rozwijano dzięki systematycznie poszerzanemu parkowi maszynowemu. – Można powiedzieć, iż od uruchomienia trzeciego wydziału produkcyjnego, staliśmy się praktycznie samowystarczalni – stwierdza nasz rozmówca.
Zobacz również:A jak dzisiaj, po ćwierć wieku działalności, wygląda oferta firmy? To ponad 700 różnych wyrobów, które wykorzystywane są w branży budowlanej i malarskiej. Co niezwykle istotne, jest to asortyment nie tylko produkowany, ale również projektowany przez fachowców firmy. – Nie korzystamy z zewnętrznych pracowni projektowych, posiadamy wykwalifikowany zespół, który jest w stanie nie tylko zaprojektować wyrób, ale przeprowadzić jego kompleksowe wdrożenie i uruchomienie wielkoseryjnej produkcji – przyznaje z dumą Marek Czamara. – Ale nasza oferta to nie tylko asortyment, który produkujemy w Limanowej. Chcąc poszerzyć katalog produktów dla naszych klientów, podęliśmy działania zmierzające do rozwoju dodatkowego brandu handlowego, który stanowi uzupełnienie naszej oferty produkcyjnej. Pełny portfel wyrobów handlowych w naszej ofercie to ponad 3 500 różnych produktów, dzięki czemu nasi klienci są w stanie wyposażyć się w Instar w narzędzia i akcesoria umożliwiające niemal każdy rodzaj pracy budowlano-remontowej – dodaje.
Instar zatrudnia obecnie 130 osób, sukcesywnie powiększając swój zespół w poszczególnych działach. Rocznie firma produkuje ponad 11 milionów sztuk wyrobów, w trzech wydziałach produkcyjnych. Produkty eksportowane są do 32 krajów, głównie na rynku europejskim, ale Instar ma również klientów na przykład z Australii.
Czym spółka z Limanowej różni się od konkurencyjnych firm? – Sądzę, że dwie rzeczy wyróżniają Instar na tle wszystkich firm z tej branży. Pierwsza to realizacja zamówień wielkoseryjnych oraz indywidualnych w praktycznie tym samym czasie. Dzięki sprawnej organizacji i planowaniu prac, zapewniamy terminowość realizacji zamówień dla dużych organizacji, które są naszymi klientami, jak również mniejszych firm, z którymi współpracujmy od lat lub są obsługiwane przez naszych przedstawicieli regionalnych. Drugim wyróżnikiem Instar jest z pewnością oferta będąca połączeniem wyrobów produkowanych w firmie z asortymentem pochodzącym od naszych dostawców i kooperantów – ocenia Marek Czamara.
Firma nie zapomina o mieszkańcach Limanowszczyzny – dlatego przy też przy siedzibie w Limanowej na ul. Tarnowskiej kilka lat temu otwarta została hurtownia narzędzi, w której można zakupić cały asortyment produkowany przez Instar. Ofertę hurtowi stanowi również cały pozostały asortyment, jaki oferowany kontrahentom, dlatego dzięki efektowi skali współpracy z dostawcami, Instar może zaproponować naprawdę konkurencyjne warunki i ceny produktów.
Instar jest laureatem Gazel Biznesu – otrzymał tę prestiżową nagrodę aż sześciokrotnie. Uzasadnieniem były przede wszystkim wyniki, jakie firma osiąga rok do roku. Jak oceniono, Instar jest jedną z najdynamiczniej rozwijających się firm w skali kraju, przy czym komisja konkursu podkreśliła, iż na uwagę zasługuje stała tendencję wzrostowa firmy. – Cieszy nas również bardzo wysoka ocena firmy w kontekście wiarygodności biznesowej. To co dla mnie i moich wspólników jest bardzo ważne, czyli ta solidność w prowadzeniu firmy, została również zauważona przez kapitułę konkursu. Staramy się od wielu lat o to, aby Instar był dobrym partnerem dla swoich kontrahentów i jesteśmy dumni, że nasze starania w tym obszarze zostały dostrzeżone – mówi Marek Czamara.
Jak dodaje, świadczy to również o standardach firmy. – Misja i wartości Instar znajdują swoje odzwierciedlenie w każdym obszarze. Dla nas kluczowy jest pracownik o którego dbamy, dzięki czemu, o ile mi wiadomo, jesteśmy oceniani jako solidny pracodawca. Dbamy o jakość produktu, co potwierdza utrzymywany od wielu lat system jakości ISO, certyfikowany przez niemiecki TÜV. Dbamy o środowisko naturalne, wykorzystując w naszej produkcji surowce pochodzące z recyklingu, czy też drewno pochodzące z lasów, gdzie prowadzona jest odpowiedzialna gospodarka leśna, co potwierdza certyfikat FSC, który posiadamy.
To właśnie jakość jest jednym z czynników, które pozwalają firmie zdobywać nowe rynki. – Rynek bardzo się zmienia. Śledząc tendencje w tej branży wyraźnie widać, że klienci nie chcą już kupować produktów jednorazowego użytku. To bardzo dobry sygnał, ponieważ skala towaru importowanego m.in. z krajów dalekiego wschodu jest przerażająca. Jest to problem dla wszystkich producentów, nie tylko branży narzędzi budowlanych. My nie chcemy konkurować ceną, chcemy konkurować jakością i trwałością produktu. Wierzymy, że dobry produkt sam się obroni przed towarem o wątpliwej jakości - zawsze staramy się, żeby do nas wrócił klient, a nie produkt. Poza jakością stawiamy na terminowość realizacji zamówień. Dbamy o to, aby każde zamówienie zostało zrealizowane w oczekiwanym przez klienta terminie. Zdajemy sobie sprawę, iż niejednokrotnie krótki termin realizacji decyduje o nawiązaniu współpracy z klientem, dlatego też staramy się być na tyle elastyczni w planowaniu harmonogramów produkcyjnych, na ile to tylko możliwe. Dzięki zaangażowanej i doświadczonej kadrze pracowników, odpowiadamy w 100% na oczekiwania naszych klientów. Ale dodałbym jeszcze jedną kwestię, jeśli chodzi o budowanie przewagi konkurencyjnej i pozycji rynkowej - poziom obsługi klienta. Nasi klienci mogą zawsze liczyć na wsparcie merytoryczne z naszej strony, co bardzo korzystnie wpływa na budowanie trwałych relacji, co jak wiemy jest bezcenne... i tak właśnie budujemy rynek. Oczywiście stale rozwijając swoje produkty – zdradza nasz rozmówca.
Instar co rok wdraża kilka nowych produktów, które poszerzają zakres oferty. W tym sezonie nowość będzie zupełnie unikatowa – w najbliższych miesiącach firma będzie promować linię produktów wykonanych z surowców biodegradowalnych!
– Mam nadzieję, że naszą propozycją zainteresujemy rynek i potencjalnych klientów. Jest to pionierski projekt opracowywany wspólnie z Politechniką Krakowską. Jesteśmy przekonani, że jest to właściwy kierunek, biorąc pod uwagę konieczność dbania o środowisko naturalne. Poza tym właśnie zakończyliśmy etap wykonywania wzorów dla dwóch nowych produktów, które są naszą odpowiedzią na zmieniające się w budownictwie technologie. Uważamy, że poza granicami naszego kraju powinniśmy wdrożyć te produkty z powodzeniem. Mamy jednak nadzieję, że polscy fachowcy też zainteresują się tym rozwiązaniem. Ale to tym wkrótce – zapowiada Marek Czamara.
Spółka z siedzibą przy ul. Tarnowskiej w Limanowej w planach na najbliższe lata ma dalszy intensywny rozwój. Zakończona właśnie inwestycja, jaką była budowa kolejnej hali produkcyjno-magazynowej, umożliwiła dalsze powiększenie parku maszynowego, a uruchamiana obecnie kolejna linia produkcyjna wpłynie bezpośrednio na potencja – Instar będzie mógł produkować jeszcze więcej asortymentu, niż dotychczas.
– Jeśli chodzi o plany, chcemy rozwijać się w ramach naszego core businessu, jak również segmentów rynku, które są zbliżone do naszej branży. Poza tym zamierzamy nadal umacniać pozycję firmy w kraju, jak również prowadzić dalszą ekspansję na wybrane rynki zagraniczne. Oczywiście będziemy ambasadorami Limanowej i naszego regionu zagranicą – zapewnia Marek Czamara i na zakończenie dodaje: – Mam nadzieję, że udało mi się przynajmniej częściowo nakreślić obraz firmy Instar. Przy tej okazji, chciałbym pozdrowić serdecznie wszystkich Czytelników portalu Limanowa.in, życząc dużo wypoczynku w rozpoczynającym się okresie urlopowym.
(Artykuł sponsorowany)
Może Cię zaciekawić
Premier: rok 2025 będzie rokiem pozytywnego przełomu
Premier przyznał, że mijający rok był trudny i był "jednym wielkim wyzwaniem". Zwracając się do ministrów podkreślił, że większość z nic...
Czytaj więcejPodłęże-Piekiełko: kolejny przetarg ogłoszony
PKP PLK S.A. szuka wykonawców, którzy w dwa lata zmodernizują 15 km torów na odcinku Rabka Zaryte – Mszana Dolna – Fornale (Kasina Wielka). W�...
Czytaj więcejTragiczny wypadek w Podrzeczu: pasażerka zmarła w szpitalu
Trzy samochody, jedenaście osób i poważne obrażenia Według informacji Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, w niedzielnym wypadku ucz...
Czytaj więcejKard. Ryś: Kościół zawsze będzie się sprzeciwiał banalizacji seksu
Kard. Ryś zapytany o spór, jaki Konferencja Episkopatu Polski toczy z Ministerstwem Edukacji Narodowej w sprawie przedmiotu edukacja zdrowotna, odpo...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Walczą o staż u Karola Okrasy
Jury i uczestnicy Jury w składzie: Grzegorz Krupa (szef kuchni Hotelu Intercontinental Warszawa oraz Restauracji Platter by Karol Okrasa), Krzysztof...
Czytaj więcejKolejna metamorfoza w gabinecie Projekt Zdrowie!
Co Pana skłoniło do podjęcia decyzji o odchudzaniu?W momencie, gdy moja masa ciała przekroczyła 90 kg, a ciuchy musiałem stopniowo zmieniać z p...
Czytaj więcejBezpłatne szkolenie kulinarnych mistrzów z Karolem Okrasą
Podczas bezpłatnego szkolenia uczestnicy będą mieli okazję nie tylko do spotkań z czołowymi postaciami świata kulinarnego, ale także do zgłę...
Czytaj więcejKODANO Optyk - pomoc dla dzieci i akcja WOŚP
KODANO Optyk, w ramach swojej misji społecznej, przekazał 23 bony na zakup okularów korekcyjnych dla dzieci z potrzebującego Domu Dziecka.&nb...
Czytaj więcej- Premier: rok 2025 będzie rokiem pozytywnego przełomu
- Podłęże-Piekiełko: kolejny przetarg ogłoszony
- Tragiczny wypadek w Podrzeczu: pasażerka zmarła w szpitalu
- Kard. Ryś: Kościół zawsze będzie się sprzeciwiał banalizacji seksu
- Od 1 stycznia można składać wnioski do ZUS o rentę wdowią; wypłaty w lipcu