Jagnięta zginęły pod kołami auta
Jurków. Do nietypowej kolizji doszło wczoraj po południu na drodze w Jurkowie. Ze stada owiec oderwały się dwa jagnięta, które zginęły pod kołami przejeżdżającego samochodu.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 16:00 w miejscowości Jurków.
Jak informuje policja, podczas pędzenia stada owiec dwa młode jagnięta oderwały się od reszty stada. Zwierzęta wbiegły na drogę powiatową, wprost pod koła przejeżdżającego samochodu osobowego.
Pojazdem marki volvo kierował 29-letni mężczyzna. W chwili zdarzenia był trzeźwy. - Kierowca na szczęście nie ucierpiał. W wyniku potrącenia obydwa jagnięta zostały zabite - mówi asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.
Właścicielka stada została ukarana mandatem.
Może Cię zaciekawić
Pijany ojciec opiekował się dzieckiem
Jurecka zrelacjonowała, że policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który zataczając się prowadził małe dziecko. „Okazało się, ż...
Czytaj więcejPremier: Namierzono człowieka przebranego za wojskowego, który informował o wysadzaniu wałów
Premier w czwartek podczas sztabu kryzysowego we Wrocławiu mówił o pojawianie się w mediach społecznościowych fałszywych informacji o tym, jako...
Czytaj więcejOd poniedziałku rusza wojskowa operacja "Feniks"
Od poniedziałku rusza operacja "Feniks", mająca na celu wsparcie odbudowy na terenach powodziowych - powiedział w TVN24 generał Wiesław Kukuła, ...
Czytaj więcejKolejny dzień walki z powodzią; kulminacja fali na Odrze we Wrocławiu
Czoło fali wezbraniowej na Odrze minęło już Opole, nie wyrządzając szkód w mieście. Według opublikowanych w czwartek nad ranem najnowszych d...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
„Jubilerski" złodziej w areszcie
Policjanci kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Limanowej zajmujący się wyjaśnieniem sprawy dotyczącej usiłowania włamania do jubilera, do ...
Czytaj więcejPoszukiwany prawdopodobny sprawca dwóch zabójstw
Policjanci podali, że w środę, po wejściu siłowym do jednego z domów jednorodzinnych w Spytkowicach, ujawnili zwłoki dwóch kobiet w wieku 73 i...
Czytaj więcejJest decyzja sądu w sprawie kierowcy BMW
Wczoraj (18 marca) Sąd Rejonowy w Limanowej rozpatrywał wniosek skierowany przez limanowską prokuraturę o zastosowanie tymczasowego aresztowania w...
Czytaj więcejKomunikat policji po tragicznym wypadku (nowe zdjęcia)
Komunikat Komendy Powiatowej Policji w Limanowej Służby o godz. 2:30 otrzymały informację o płonącym samochodzie w miejscowości Mszana Górna ...
Czytaj więcej- Pijany ojciec opiekował się dzieckiem
- Premier: Namierzono człowieka przebranego za wojskowego, który informował o wysadzaniu wałów
- Od poniedziałku rusza wojskowa operacja "Feniks"
- Kolejny dzień walki z powodzią; kulminacja fali na Odrze we Wrocławiu
- Tusk: w razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na niektóre produkty
Komentarze (11)
przecież oni w tej chwili je odstrzeliwują i sprzedają a gdzie te sarny jelenie żyją jak nie na polach . Tak więc jeżeli ucieknie zwierze rolnikowi to nie istnieje pouczenie tylko mandat
karnu. POLICJANT jeżeli spowoduje kolizje dostaje pouczenie.
Kowal - jechałem kiedyś za takim 'baranem' na obrzeżach N. Sącza. Na otwartym polu do drogi podbiegał wolno rogacz (sarna - samiec). Ten zamiast depnąć po hamulcach zaczął przyspieszać - co mi tu będzie jakaś sarna wymuszać. Przez chwilę poruszali się równolegle do siebie nabierając coraz bardziej prędkości. Nagle rogacz skręcił o 90 stopni i wylądował na masce nowiutkiej Hondy - kierowca nie zdążył nawet dotknąć hamulca bo zupełnie się tego nie spodziewał - a powinien.
Myślę że podobnie mogło być w tym przypadku.
A PO DRUGIE WŁAŚCICIEL POWINIEN ZABEZPIECZYĆ BARANY JAKAŚ PASTUCHEM LUB CZYMŚ A NIE
Nie krzycz tak, uszy boją, :) słów nieprzyzwoitych też nie używaj! , Ty jesteś bacą czy juhasem - pytam ponieważ wiesz jak utrzymać stado w stadzie. :)))
Co za czasy - strata w hodowli i finansowa kara, ponadto wilki, choroby, susza, wełny niema komu sprzedać - co za czasy.
Wysokie obroty miała turbina w volvo bezpośrednio przed kolizją, czy pracowała w trybie awaryjnym? . :)))
Jak jedziesz 70 i na poboczu czy rowie widzisz stado baranów to nie hamujesz?
A jak widzisz że na chodniku dziecko wyrywa się matce to też nie zwalniasz?
Dorośniesz to zrozumiesz. Niestety nie uczą tego na kursach.