6°   dziś 3°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Już 30 kierowców straciło prawo jazdy. Kto najczęściej traci uprawnienia?

Opublikowano  Zaktualizowano 

Region. Od zaostrzenia przepisów w ruchu drogowym już 30 kierowców straciło na trzy miesiące prawa jazdy.

Od 18 maja obowiązują zaostrzone przepisy w ruchu drogowym, między innymi dotyczące sankcji za przekroczenie prędkości na obszarze zabudowanym. Na drogach widać, że kierowcy jeżdżą zdecydowanie wolniej, ale nie wszyscy.
- Od wejścia w życie nowych przepisów w powiecie limanowskim uprawnienia zatrzymano 30 kierującym - mówi Stanisław Piegza, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. - W ostatnim czasie najszybciej z nich poruszał się 24-latek, motocyklista, który w niedzielę 14 czerwca 
w Dobrej około godziny 19. przekroczył prędkość o 67 km/h. Przy dozwolonych 
50 km/h jego motocykl poruszał się wg wskazań radaru z prędkością 117 km/h.
Rzecznik dodaje, że najczęściej uprawnienia za prędkość tracą kierujący w przedziale wiekowym od 20 do 35 lat.
Przypominamy, że obecnie przekroczenie prędkości na obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h, skutkuje nie tylko mandatem i punktami karnymi, ale również obligatoryjną utratą prawa jazdy na minimum trzy miesiące. Jeżeli kierowca w tym okresie zostanie ponownie zatrzymany na jeździe, to zakaz prowadzenia pojazdów zostanie wydłużony do sześciu miesięcy. Gdyby jednak doszło do tego, że ten sam kierowca zostałby zatrzymany przez policję po raz trzeci, to uprawnienia zostaną mu całkowicie cofnięte. W takim przypadku, by powrócić za kierownicę, konieczne będzie spełnienie wszystkich wymagań jakie stawia się osobie po raz pierwszy ubiegającej się o prawo jazdy - czyli udział w kursie (teoria i praktyka) oraz zdanie egzaminu.
Zobacz również:

Komentarze (21)

anilec
2015-06-25 08:20:06
4 2
W wielu miejscowościach gdzie zabudowania występują na odcinku kilkuset metrów, są tylko ograniczenia do '50', niema jednak tablicy teren zabudowany, tam są szkoły,przystanki, skrzyżowania, a piratów (wariatów) nie brakuje.
30 blankietów, to niewielki jednak odczuwalny poziom bezpieczeństwa.
W tym przypadku ustawodawca zrobił krok pozytywny, by było odrobinę bezpieczniej.
Odpowiedz
beybi
2015-06-25 08:51:22
1 4
Było by dobrze gdyby redakcja znalazła artykuł z Neta lub Gazety Wyborczej że według Konstytucji Policja robi bezprawnie ponieważ nie można być karanym dwa razy za to samo .Albo mandat i punkty albo prawo jazdy , a ludzie niewiedzą i godzą sie na wszystko ,gdyby ktoś im wreszcie pokazał że się nie zgadza. Wystarczy im zamieszać nie przyjąć mandatu oddać to sądu a tam się dopiero dzieje , dobra papuga i 99 % spraw wygranych , nasi policjanci najbardziej się tego boją tylko ktoś jak go złapią to sie tak boi że im wszystko podpisze. A nasza policja zna przepisy tylko wyrywkowo i to co im najlepiej pasuje.
Odpowiedz
beybi
2015-06-25 08:55:19
0 1
Chcę dopisać że nie jestem pilnowaniu prawa tylko żeby nie karać dwa razy za to samo.
Odpowiedz
Mateo
2015-06-25 09:32:58
1 6
Pragnę jeszcze raz przypomnieć, że w momencie kontroli po przekroczeniu prędkości o 50 policjant jedynie zatrzymuje prawo jazdy! Nie cofa uprawnień! Do tego jest dłuższa droga, a co za tym idzie można fakt cofnięcia uprawnień odsunąć w czasie. Nie wspominając, że w sytuacji nie posiadania prawa jazdy policjant nie ma czego zatrzymać, a co za tym idzie nie może także wprowadzić takiej informacji do CEPiKu, bo czynności takiej nie dokonał!

Prawnikiem nie jestem, ale co do podwójnego karania to sprawa na mój gust nie jest taka oczywista. Bo już sam fakt mandatu i pkt. karnych można by uznać za podwójne karanie, a tego jakoś nikt się nie czepia.
W przepisach o strefach płatnego parkowania też był błąd, na podstawie którego można było ukarać kierowcę dwa razy za nieopłacenia postoju, więc przepisy zmieniono... po 11 latach.

Ale to wszystko tak naprawdę to jest pikuś. Poczytajcie sobie w internetach (najlepiej stosowne ustawy i rozporządzenia) jak powinna wyglądać prawidłowa kontrola drogowa. Później nagrywajcie, róbcie zdjęcia i macie podstawę do nieprzyjęcia mandatu.
Jeśli ktoś od Ciebie wymaga przestrzegania prawa, Ty też tego wymagaj.

A co do stref płatnego parkowania też poczytajcie. W Limanowej chyba żadne miesce nie spełnia warunków, aby można było pobrać opłatę za postój ;)
Odpowiedz
beybi
2015-06-25 10:05:08
0 3
Mateo masz racje że mandat i punkty to też jest podwójne karanie i ja nie uważam że policja jest zbędna oni są potrzebni nawet bardzo tylko niech nauczą się przepisów i ich interpretacji bo przyjdż się do sądu i zobacz jak się gubią gdy ktoś kogo stać ma adwokata wtedy troche tych mądrości im brakuje i dopiero wtedy są cwani jak ktoś no powiedzmy zwykły polak broni się sam.
Odpowiedz
beybi
2015-06-25 10:10:59
1 4
Zresztą w Limanowej to lepiej zabić człowieka z biec z miejsca wypadku bo za to jest tylko grzywna 3000 zł. a za predkość 10 pkt. 1000 zł i prawo jazdy na 3 miesiące to tak tylko dla porównania
Odpowiedz
mlodziezowo
2015-06-25 11:32:16
1 5
Powtórzę to co już napisali poprzednicy, policja w Limanowej NIE ZNA PRZEPISÓW. Przydał by im się jakiś kurs doszkalający i egzamin pod nadzorem tych którzy te przepisy znają, może jak by sobie wstydu narobili to coś by ich drgnęło do tego, żeby częściej przeglądać kodeks ruchu drogowego. Zdumiewające jest też to, że przełożeni tych policjantów nie reagują na tak ewidentną niewiedzę. Kiedyś zadałem pytanie policjantom z dwóch różnych radiowozów tego samego dnia i otrzymałem dwie różne odpowiedzi.
Kilka lat temu na tym portalu opisywany był przypadek motocyklisty który nie zatrzymał się do kontroli i uciekał. Policja chciała go zatrzymać ponieważ: nie zasygnalizował kierunkowskazem wjazdu na rondo'. Panów policjantów zapytałem jak to jest z tymi kierunkowskazami na rondzie, jak, którego i kiedy używać. Usłyszałem mętne tłumaczenie, a na sam koniec pan policjant odesłał mnie do programu 'Jedź bezpiecznie' na TVP Kraków. Ewidentnie nie wiedział! Pan redaktor powiela też te brednie które dostanie z komisariatu i opisuje sprawę nie zastanawiając się nad tym, że wjazdu na rondo się nie sygnalizuje żadnym kierunkowskazem. Od tego powinien rozpocząć się ten artykuł.
Co do zatrzymywanych praw jazdy jestem za. Oczywiście sam nie chciał bym utracić uprawnień jednak jak internety piszą niektórzy nagle zaczęli zauważać ograniczenia prędkości i przede wszystkim zwalniać w terenie zabudowanym. Przy prędkości w okolicach 50 km/h dużo więcej jesteśmy w stanie zauważyć, mamy więcej czasu na reakcję no i jest bezpieczniej dla wszystkich. Z drugiej strony jeżeli trafi się jakiś strażnik teksasu któremu się nie spodobamy to może zatrzymać nam prawo jazdy za byle gówno, może nam wmówić, że stwarzaliśmy zagrożenie w ruchu drogowym. Przez okres rozpraw sądowych prawa jazdy mieć nie będziemy, a jeżeli już sprawę wygramy to pan strażnik teksasu za bezpodstawne zatrzymanie prawa jazdy nawet nagany nie dostanie nie mówiąc już o kosztach rozprawy. Za wszystko zapłacimy my, społeczeństwo. Jestem za tym, żeby policjanci którzy w sądzie przegrywają sprawy z własnej kieszeni płacili. Na pewno następnym razem zastanowili by się dwa razy czy oby na pewno mają rację.
Odpowiedz
Cooba000
2015-06-25 12:08:25
5 1
Jakie podwójne karanie? Weź to na zdrowy chłopski rozum.

Jedziesz 10km/h za dużo - mandat.
20 - mandat, itd.
Jak przekroczysz granicę 50km/h to jeszcze zakwalifikowałeś się na odebranie prawka. Możesz to nazywać podwójną karą, ale na zdrowy chłopski rozum jest to logiczne. Nie zwalnia cię to z punktów i płacenia.

Kasę i punkty masz za konkretną prędkość, wartość, a odebranie prawka za przekroczenie granicy.

Równie dobrze można stwierdzić, że albo punkty albo mandat, bo to też podwójna kara.
Odpowiedz
maro
2015-06-25 12:26:54
0 3
Tak jak poprzednicy wspomnieli. Stworzono przepisy niezgodne z Konstytucją !!! Obywatel jest karany dwa razy poprzez mandat i zatrzymanie prawa jazdy o ile się je posiada przy sobie bo wiadomo, że lepiej go w razie czego nie posiadać. Dyskusyjną sprawą są punkty karne bo podobno to nie jest karanie nimi i tutaj nie można uznać, że ktoś jest karany dwukrotnie. Sami policjanci są jak wierne psy, które wykonują polecenia a nie zastanowią się czy to jest zgodne z prawem. Nic tylko dowalić kierowcy a on roztrzęsiony wszystko podpisze.
Wiadomo, że przepisy są po to by ich przestrzegać, ale tez dlaczego policja nie wykonuje wytycznych swoich przełożonych w sprawie miejsc gdzie powinny byc dokonywane kontrole? no ale po co jak najlepiej się ustawić na prostej, albo gdzieś za krzakami i wtedy najprościej można dołapać frajera który w krzakach przekroczył prędkość o 10km. Wszystko powinno się zacząć od oznakowania dróg i weryfikacji wszystkich znaków, ale to można o tym pomarzyć bo kogo by wtedy policja zatrzymywała?
A wracając do artykułu to ciekawi mnie fakt co będzie jak okaże sie że faktycznie to jest bubel prawny? kto wtedy wypłaci odszkodowania tym którym zabrano prawo jazdy? ale chyba wiadomo my wszyscy.
Tak samo jest z videorejestratorami policyjnymi. Mało kto sie zastanawia jak został dajmy na to przyłapany na przekroczeniu prędkości że na takim rejestratorze jest prędkość radiowozu a nie nasz i jak my przekraczamy prędkość to oni sami na siebie kręcą bat bo też przekraczają prędkość i to rejestrują a nie są pojazdem uprzywilejowanym bo nie maja włączonych sygnałów świetlnych bądź dźwiękowych żeby wolno im było przekraczać prędkość więc jak widać kij ma zawsze dwa końce.
A tak na koniec to te święte krowy z wiejskiej też powinny odpowiadać za wykroczenia drogowe a nie chować sie za immunitetem.
Odpowiedz
maro
2015-06-25 12:32:35
0 3
@Cooba000
nie masz racji !!!
W całym tym przepisie masz podwójną karę i do tego brak jest możliwości odwołania się !!
Wychodziło by na to że policjant jest wszechmocny, nieomylny i jego zdanie sie liczy. Nie ma możliwości dochodzenia swoich praw załóżmy przed sądem po przykładowym błędnym pomiarze sławną ISKRĄ
Odpowiedz
Cooba000
2015-06-25 12:40:58
3 0
Mogę nie mieć racji, tzn. konstytucjonaliści mogą stwierdzić nieważność. Ale mnie to wali. Masa jest głupich przepisów. Ja to biorę na zdrowy rozsądek, a mojego toku myślenia, jakoś nikt nie obalił.

Równie dobrze można powiedzieć, że podwójną karę jest grzywna i więzienie. Pomyślcie trochę.
Odpowiedz
Manuella
2015-06-25 12:55:55
1 2
Od kiedy wprowadzili nowe przepisy na trasie którą pokonuję do roboty nadziałam się na kontrolę do tej pory 6x. Trasą ta jeżdżę już kilka lat i nigdy w tym miejscu nie stali, nie pamiętam, nie kojarzę. Mało tego stoją schowani między big bagami. Droga fajna, zmodernizowana, dość pusta, domów kilka z jednej strony, z drugiej potok. Pieszych 1 x na tydzień (chodnik). Znak teren zabudowany wiele, wiele wcześniej w zaroślach. Czy panowie dbają o bezpieczeństwo czy o swoje interesy??
Aha - jak nie siedzą schowani w worach to kilkadziesiąt metrów dalej sprawdzają trzeźwość :)
PS. W ostateczności lepiej wyłapać podchmielonych - jednak pijak na drodze jest gorszy niż wariat.
Odpowiedz
sweetfocia
2015-06-25 13:26:52
1 6
Nowe przepisy, które nakazują zabieranie praw jazdy z przekroczenie prędkości na obszarze zabudowanym obowiązują także osoby mające immunitety krajowe, czyli parlamentarzystów, sędziów i prokuratorów. Co ciekawsze policjant, który prowadził samochód z wideorejestratorem i zarejestrował takie przekroczenie (urządzenie mierzy prędkość radiowozu, a nie pojazdu nagrywanego) również kwalifikuje się do cofnięcia uprawnień.
Odpowiedz
junak83
2015-06-25 14:54:29
0 1
a może ktoś mądry napisze co jest terenem zabudowanym a co nie ? jak jest droga i jeden dwa budynki przy niej to juz jest teren zabudowany?
bo znaki oznajmiające taki teren to chyba ktoś na hubju trfił sobie stawiał

a morzę sie okaże że te tereny łąki pola to tak naprawdę nie są zabudowane
Odpowiedz
junak83
2015-06-25 15:04:32
1 2
czy dużym zagrożeniem było jak by sobie np drogą 28 można było dojechać do limanowej z prędkością 80km choś do mostu przy orlenie, przecież ta droga nie przechodzi przez żadne duże centrum innych miejscowości a nie 50 co chwile.
Odpowiedz
kinia434
2015-06-25 16:06:22
2 1
Skoro uważacie ,ze mandat i punkty to podwójna kara i nie zgadzacie się z policją w tym przypadku Limanowską to po co je przyjmujecie ??? Przecież zawsze można odmówić przyjęcia kary w postaci mandatu i punktów a sprawa trafi do sądu...... a z tego co wiem to wyroki sądowe są strasznie sprawiedliweeee.............. więc zawsze możecie zaryzykować ;) a jak w sadzie zostanie udowodniona wina to jeszcze będzie trzeba zapłacić koszta sądowe i do sądu dojechać ...tak że nie wiem czy tak warto się mocno
Odpowiedz
kinia434
2015-06-25 16:07:51
1 1
sprzeciwiać i być upartym...:)
30 wariatów mniej ......
Odpowiedz
beybi
2015-06-25 18:11:01
0 1
kinia434 zastanawiam się czy ty masz prawo jazdy i wiesz o co chodzi bo bo ja ni mówi że mandat i punkty są podwójnym karaniem ,tylko mandat punkty i jeszcze zabranie prawa jazdy to jest podwójne karanie i nie ja to wymyśliłam tylko ktoś kto to weryfikował z prawem i NASZĄ KONSTYTUCJĄ ktoś dużo mądrzejszy niż ja .
Odpowiedz
Rita25
2015-06-25 19:40:22
1 0
Junak 83 bzdury piszesz !!! Zauważ , że jest to teren miasta a nie ma chodnika , pobocza są bardzo wąskie na dodatek są bariery. Więc może spróbuj się przejść od Sowlin do Przylasek i z powrotem na piechotę to może zmienisz zdanie . Bardzo często koła tirów i nie tylko są za białą linią na poboczu aż strach chodzić tym odcinkiem. Poza tym jest osiedle przy ul. Kwiatowej. Tam chodzą dzieci do szkoły do Sowlin od strony Słopnic i Lipowego, jest skład materiałów budowlanych, Stacja diagnostyczna, Market Silla więc wydaje mi się, że powinno być 50 km a jest nawet 70 km. uważam, że to za dużo.
a Tobie gdzie się tak spieszy, że chcesz 80 km.
Odpowiedz
Cooba000
2015-06-25 21:35:18
0 0
No widzicie mądrale, sami to przyznajecie. Że jest potrójna kara: mandat, punkty i zabranie prawka. Potrójna kara. Ale prawnicy stwierdzają, że podwójna. Więc co to oznacza? Że to prawo jest złe i nielogiczne, a nie moje myślenie. Przecież prawo pisali ludzie, więc tak samo to prawo jest narażone na głupotę, skoro pisali je tylko ludzie.
Odpowiedz
junak83
2015-06-29 14:17:41
0 0
rita25 masz prawo jazdy, gdzieś musisz dojechać ? pracujesz gdzieś ?
chyba 90% dróg w promieniu 50km od limanowej to obszary zabudowane

nie zależy to od tego czy droga jest prosta czy wazka czy jest chodni czy go nie ma
teoretycznie dziecko idące do szkoły może znaleść sie na zamieściu w dobrej czy w Siekierczynie

to może sobie podarujemy te 10% odcinków do 50-500 tgz. terenów poza obszarem zabudowanym
i wszędzie będziemy jeździć 40 km

jazda w strachu zeby nie przekroczyć 40km -50 to większe zagrożenie można zasnąć za kierownicą
no i czały czas zamiast na droge to na licznik

te ograniczania to są z czasów co drogami ram na dzień FSO warszawa jechała albo żuk i i sie odrywał od ziemi przy 60km /h a hamulce to miał takie że jak by porównać ze współczesnymi to można powiedzieć że tamte auta ich prawie nie posiadały

przez niektóre wiochy sie nawet 40km/h jedzie to jest chore żeby dystans powiedzmy 30km z maksymalną dozwoloną prędkością trzeba był jechać 40-60 minut
to może od razu zakażmy ruchu każmy wszystkim na nogach chodzić
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Już 30 kierowców straciło prawo jazdy. Kto najczęściej traci uprawnienia?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]