Kiedy ograniczenie tonażu na miejskich drogach?

Opublikowano 26.12.2021 00:27:00 pan

Limanowa. Władze miasta chcą „systemowo, a nie punktowo” rozwiązać problem niszczenia miejskich dróg, które zdaniem samorządowców następuje m.in. poprzez przejazd wielotonowych pojazdów.

Jak już informowaliśmy, samorząd Limanowej zamierza wprowadzić ograniczenie tonażu na miejskich drogach, co ma zapobiec niszczeniu ich nawierzchni.

- Przygotowujemy się do tego, by problem rozwiązać systemowo w całym mieście, a nie punktowo. Nastąpi to w drodze uchwały Rady Miasta. Łączymy te sprawy z kwestiami przebudowy i rozbudowy dróg w ramach Polskiego Ładu, więc to musi potrwać jakiś czas – powiedział nam wiceburmistrz Wacław Zoń

Dyskusja nad tematem rozpoczęła się podczas jednej z sesji Rady Miasta Limanowa w kwietniu tego roku. Zdaniem burmistrza Władysława Biedy, przez „nieodpowiedzialne” zachowanie niektórych mieszkańców dochodzi do uszkodzeń miejskich dróg na terenie Limanowej.

Zobacz również:

Prawomocny wyrok za znęcanie się nad zwierzętami i nielegalny handel gatunkami chronionymi

“Wczorajszy” za kierownicą ciężarówki. 40-latek stracił prawo jazdy

Chodzi o m.in. transport materiałów budowlanych ciężkimi samochodami już od wczesnej wiosny. Część dróg miejskich nie jest przystosowana do takiego obciążenia zwłaszcza w okresie, w którym nie doszło jeszcze do obniżenia poziomu wód gruntowych.

- To dopiero początek prac. Zinwentaryzowaliśmy wszystkie drogi, również wewnętrzne, i przyglądamy się temu poważnie – zapewnia zastępca burmistrza Limanowej.

Komentarze (5)

nieobliczalny

2021-12-26 10:11:38

1 6

Jeśli wykonanie remontu nie będzie na odpier...ol,to i większy tonarz wytrzyma. A nie 10cm tłucznia zawibrowac i asfalt 2cm. I najlepiej żeby tylko rowerami jeździć.

Odpowiedz

Jozek123

2021-12-26 11:03:21

2 6

to znaczy ze kamien na remont dróg do miasta limanowa beda wozic pociągami bo gmina też nie powinna wyrazic zgody na dowóz klińca do miasta bo niszczą ich drogi
chyba głupota osiagneła apogeum

Odpowiedz

bigi18

2021-12-26 11:18:21

1 3

Nie no pewnie. Drogi robić byle jak, tanio A potem wprowadzić ograniczenia to nowe, A ludzie materiały na budowy domów będą samolotem transportować. Gdyby drogi były porządnie zrobione to by się nie psuly! Wiem coś o tym.

Odpowiedz

konto usunięte

2021-12-26 18:34:55

1 1

Byli tacy co w jednym roku drogi budowali a na wiosne trawa spod asfaltu wyrastala. Byli tez tacy co to odbierali i tacy co na tle takiej fuszerki wspolne zdjecia sobie robili. Czy ktos kiedys za to bekną?
U nas jak dziura w drodze wyskoczy to lepiej jest znak wbić z informacja i ograniczeniem predkosci niz ja naprawic , choć jak widze coroczne wiosenne łatanie dziur na naszych drogach to nie Bog zachowa........

Odpowiedz

ofpaulus

2021-12-26 22:20:05

1 0

Jeżeli na krajówce na ul. piłsudskiego nie udało się ogarnąć tematu zapadających studzienek, drogi remontowanej za grube pieniądze, to można sobie wyobrazić jak wygląda budowa dróg gminnych.
@Zeit ma absolutną racje nikt tego nie kontroluje, a potem efekty widać