6°   dziś 3°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Kierowca kłamał, nikt nie wyprzedzał

Opublikowano  Zaktualizowano 

Zamieście. Policjanci udowodnili kierowcy dostawczego iveco, który uderzył w środę w Zamieściu w drzewo, że kłamał mówiąc, iż uciekał na pobocze przed wyprzedzającym z przeciwka pojazdem. Ostatecznie kierowca przyznał się do winy i został ukarany mandatem.

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 10. na DK 28 w Zamieściu (Uderzył w drzewo. Sprawca odjechał?).

Przypomnijmy, że młody kierowca dostawczego iveco zjechał na pobocze, wpadł do rowu i uderzył w drzewo. Kierowca zaraz po zdarzeniu twierdził, że powodem ucieczki na pobocze był samochód, który jechał z przeciwka jego pasem, gdyż wyprzedzał. Kierowca iveco twierdził, że aby się z nim nie zderzyć odbił kierownicą w prawo i zjechał na pobocze, gdzie stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Kierowca nie pamiętał jednak marki samochodu tylko jego kolor - zielony.

- Ślady, które były na jezdni nie wskazywały, by kierowca iveco stracił panowania nad samochodem nagle - mówi Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej. -Ślady wskazywały, że ruch kierownicą, który miał pozwolić na uniknięcie zderzenia, nie był gwałtowny.

Funkcjonariusze podejrzewali, że mężczyzna się zagapił i widząc, że traci kontrolę nad pojazdem zaczął hamować, czego skutkiem było zniesienie pojazdu na pobocze i uderzenie w drzewo.

- Ostatecznie kierowca przyznał się i potwierdził wersję policjantów - mówi rzecznik. - Został ukarany mandatem karnym.

Komentarze (6)

misiek33
2013-04-13 07:13:59
0 0
dobrze ze ufo go nie porwało...
Odpowiedz
konto usunięte
2013-04-13 07:20:06
0 0
Od razu było widać że zmyśla. Jezdnia i pobocze w tym miejscu są na tyle szerokie by móc minąć się z wyprzedzającym samochodem osobowym, jeżeli nie wykonywałby tego manewru zbyt szeroko.
Wyprzedzanie musiałoby odbywać się na łuku prawym czyli po zewnętrznej, wtedy trzeba nadkładać drogi i ma się jeszcze mocno ograniczoną widoczność.
Poza tym widać że auto jest lekko położone, więc zjechał łagodnie nie wykonując gwałtownych ruchów.
Najgorsze jest to że podał kolor mojego samochodu a zielonych pojazdów nie jest zbyt wiele.
Odpowiedz
peter
2013-04-13 08:01:40
0 0
no ładne fotki
Odpowiedz
piotr2626
2013-04-13 09:06:50
0 0
Dobrze, że tym drzewem na które wpadł nie była brzoza, bo by się dopiero zaczęło:)
Odpowiedz
forfiter
2013-04-13 13:26:30
0 0
Ale ten mandat otrzymał za spowodowanie wypadku czy za składanie fałszywych zeznań ?
Odpowiedz
konto usunięte
2013-04-24 14:52:36
0 0
miałem identyczny przypadek. Kierowca rozwalił mi samochód w podobny sposób i twierdził, że uciekał bo z naprzeciwka TIR mu wyskoczył. Świat jest bardzo mały i ostatnio się dowiedziałem, że komuś opowiadając co się stało, twierdził już, że dzik mu wyskoczył na drogę. Brawo dla Policji, iż udowodniła kierowcy jego błąd.
Mandat powinien być podwójny, za spowodowanie wypadku i za składanie fałszywych zeznań.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Kierowca kłamał, nikt nie wyprzedzał"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]