Kierowcy nie przebadano i pozwolono mu zabrać pasażerów
- Nasz kierowca nie spowodował kolizji, tylko uniknął stworzenia zagrożenia w ruchu - twierdzi właściciel firmy przewozowej na temat zdarzenia z początku lutego z udziałem autobusu przewożącego dzieci. Kierowca został ukarany mandatem za kolizję, ale umożliwiono mu dalszą jazdę z pasażerami na pokładzie bez badania trzeźwości, które wykonali funkcjonariusze w innym miejscu, blisko dwie godziny później.