6°   dziś 3°   jutro
Niedziela, 22 grudnia Zenon, Honorata, Franciszka, Bożena, Dragomir

Kierowcy nie przebadano i pozwolono mu zabrać pasażerów

Opublikowano  Zaktualizowano 

- Nasz kierowca nie spowodował kolizji, tylko uniknął stworzenia zagrożenia w ruchu - twierdzi właściciel firmy przewozowej na temat zdarzenia z początku lutego z udziałem autobusu przewożącego dzieci. Kierowca został ukarany mandatem za kolizję, ale umożliwiono mu dalszą jazdę z pasażerami na pokładzie bez badania trzeźwości, które wykonali funkcjonariusze w innym miejscu, blisko dwie godziny później.

Powracamy do sprawy zdarzenia z początku lutego, które miało miejsce na drodze powiatowej pomiędzy Zalesiem a Słopnicami. Przypomnijmy, że około południa w trakcie śnieżycy służby otrzymały informacje o autobusie przewożącym grupę dzieci, który miał wjechać do przydrożnego rowu. 

Szczegóły dotyczące tego zdarzenia, za które kierowca pojazdu został ukarany mandatem i punktami karnymi, przedstawił w rozmowie z nami właściciel firmy przewozowej, która realizowała to zlecenie: 

- Pojechaliśmy dwoma autokarami z gminy Jodłownik, zawożąc młodzież do Zalesia na zawody w biegach narciarskich. Dwoma pojazdami podróżowało łącznie ponad 40 osób. Kierowcy jechali ze strony Jodłownika najkrótszą drogą, przez Słopnice. Po zakończeniu zawodów obydwaj ruszyli w drogę powrotną. W tym czasie w rejonie Zalesia i Słopnic wystąpiła intensywna śnieżyca, pierwszy kierowca zjechał w dół bez problemów, drugi autobus, który wyjechał kilka minut później, uczestniczył niestety w tym “zdarzeniu” - relacjonuje przedsiębiorca.

Zobacz również:

- Na zakręcie nasz kierowca nie spowodował kolizji, tylko uniknął stworzenia zagrożenia w ruchu, ponieważ nadjeżdżający od dołu, od strony Słopnic, jeden z samochodów osobowych zabuksował i zatrzymał się w poprzek jezdni w połowie podjazdu. Inni kierowcy zatrzymali się i pomagali tamtemu kontynuować jazdę. Nasz kierowca, wyjeżdżając z łuku drogi, widząc, co dzieje się na jezdni, zrobił to, co powinien zrobić każdy doświadczony kierowca pojazdu o takiej masie. By uniknąć zderzenia i zwolnić na zaśnieżonej drodze, zjechał nieco prawymi kołami na pobocze, by dodatkowo wyhamować pojazd o bandy śnieżne, które powstały w wyniku odśnieżania drogi. W ten sposób zapobiegł groźnej dla naszych pasażerów i innych osób sytuacji. Nie rozumiem, dlaczego policja uznała, iż było to zjechanie do przydrożnego rowu, skoro w tym miejscu znajdują się betonowe korytka, z którymi koła autobusu nie miały styczności - twierdzi właściciel firmy. 

- Gdy pojazd osobowy zawrócił i zjechał w dół, nie mogąc pokonać podjazdu, nasz kierowca próbował kontynuować jazdę. Ten autobus posiada jednak silnik z przodu, przy napędzie na tylną oś nie był w stanie samodzielnie wycofać. Kierowca wyszedł nieco wyżej, by znaleźć zasięg i zadzwonić do naszej firmy. Gdy się dowiedziałem, osobiście kontaktowałem się już z zarządcą drogi, by wezwać piaskarki, jednak opiekunowie dzieci zadzwonili na numer alarmowy - kontynuuje.  

- Według urządzenia rejestrującego czas pracy kierowcy do zajścia doszło o godzinie 12:04. Jeden z policjantów, którzy byli na miejscu, stwierdził w rozmowie z kierowcą, że jest on odpowiedzialny za to zdarzenie i ukarał go mandatem w wysokości 1 tys. zł oraz 10 punktami karnymi za “spowodowanie zagrożenia w ruchu - kolizję”. Niestety, nasz kierowca w tym czasie nie mógł się do nas dodzwonić. Uważamy natomiast, że w zaistniałej sytuacji kierujący autobusem nie zawinił i nie powinien przyjmować mandatu, zapewne pod presją i w wyniku stresu podjął on inną decyzję. Ostatecznie strażacy wyciągnęli pojazd, na odległość niespełna 2 metrów do tyłu. Za zgodą tego samego funkcjonariusza autobus z pasażerami pojechał dalej w stronę gminy Jodłownik - opowiada nasz rozmówca. 

- Po pokonaniu około 2 km funkcjonariusz, który ukarał naszego kierowcę mandatem, zadzwonił do niego i zapytał, gdzie się znajduje. Jak się okazało, na parkingu dla ciężarówek w Słopnicach czekali na niego funkcjonariusze w nowym “ambulansie ruchu drogowego”, by przeprowadzić kontrolę pojazdu i przewozu osób - informuje. - Z tachografu wynika, że nasz pojazd został tam zatrzymany o godzinie 13:34. Do godziny 14:07 była prowadzona procedura kompleksowej kontroli przewozu, uwzględniająca czas pracy kierowcy i stan techniczny pojazdu, która nie wykazała żadnych zastrzeżeń. Co ciekawe, dopiero o 13:53 przeprowadzono badanie trzeźwości naszego kierowcy, któremu przecież wcześniej, na miejscu zdarzenia, za którego spowodowanie został ukarany, tego badania nie wykonano i umożliwiono dalszą jazdę z dziećmi na pokładzie. To dziwne, bo przecież według policji w przypadku jakichkolwiek kolizji czy wypadków, badanie trzeźwości uczestników na miejscu zdarzenia jest obligatoryjne. Tymczasem teoretycznie ten kierowca w czasie oczekiwania na młodzież w Zalesiu mógł spożywać alkohol i potencjalnie to mogłoby być powodem całego zdarzenia. 

- Efekt tego wszystkiego jest taki, że z powodu pogody, zaistniałej sytuacji i policyjnej kontroli, zmarznięci i głodni młodzi ludzie, którzy powinni być na 13:00 w domu, wrócili tam po godzinie 15:00 - dodaje. - Warto w tym miejscu nadmienić, że ten pojazd prowadził bardzo doświadczony kierowca z 40-letnim stażem w prowadzeniu autokarów i samochodów ciężarowych - zaznacza.

Do Komendy Powiatowej Policji w Limanowej wysłaliśmy szczegółowe pytania w tej sprawie, m.in. o to, dlaczego funkcjonariusze nie wykonali badania trzeźwości kierowcy na miejscu zdarzenia, dlaczego szczegółowa kontrola pojazdu i przewozu odbyła się w innym miejscu i dopiero po blisko dwóch godzinach oraz z jakich powodów “ambulans ruchu drogowego” za pół miliona złotych, którym od niedawna dysponuje limanowska policja, nie został skierowany do obsługi tego zdarzenia, tylko oczekiwał na autobus kontynuujący podróż. 

(Zdjęcia z miejsca zdarzenia z FB OSP Zalesie)

Komentarze (25)

analdestroyer
2023-02-12 14:35:01
0 31
Trzeba się przyzwyczaić, że policja daje mandaty za rzeczy, których nie byliśmy w stanie uniknąć. Tak jak w tamtym roku kiedy kobieta otrzymała mandat za wjechanie do rowu, a strażacy po przyjeździe mieli problem wyjechać autem z napędem na 6 kół, na których były nałożone łańcuchy. To przepraszam bardzo, ale jak ta kobieta osobówką miała uniknąć wjechania do rowu kiedy strażacy autem z łańcuchami mieli problem wyjechać? Taka już to nasza policja jest. Za wjechanie do rowu i uniknięcie katastrofy dostaje się mandat, a za użycie granatnika na komendzie jest się głaskanym po główce. CHORY KRAJ
Odpowiedz
dzinio
2023-02-12 15:14:27
2 16
Nie dziwmy się że policja jest na dnie zaufania publicznego a władza PiS myśli że obywatele to sa jacys durnie jak ich wyborcy.
Odpowiedz
konto usunięte
2023-02-12 15:21:32
1 15
Ale to czego się spodziewaliście?
Typowy obywatel tego kraju, kierowcą czy przedsiębiorca który potrzebuję pomocy bo przecież w niezawinionej przez siebie sytuacji , bo po prostu to gówniane państwo nawet drogi nie potrafi odśnieżyć- jest w zasadzie bezbronny na talerzu tej milicja.
Milicja jak to w swoim zwyczaju ma gościa na talerzu i upragnioną chwilę by się nad nim popastwic, upokarzać i ukarać.

Kraj nasz jest wyjątkowo podły, ale najpodlejsza w nim jest milicja właśnie.

To państwo jest nie po to by obywatelowi pomóc lecz go zlupic i sponiewierać.
Odpowiedz
papuas
2023-02-12 16:28:01
5 11
Cała ta żałosna milicja to banda głąbów na usługach pisowskiej zarazy !
Odpowiedz
tofik
2023-02-12 16:36:57
0 1
Zażalenie na przyjęty mandat można złożyć w terminie 7 dni. A poza tym część drogówki jest ze Sącza i nie umieją jeżdzić w górskim terenie to dla tego pewnie nie przyjechali do kolizji bo jak by oni wpadli to też by im pewnie mandat koledzy dali. Tylko wysłali ekipę z Kamienicy i skończyło się jak się skończyło. W Kamienicy pierwsze się huha a jak nie pasuje coś to wtedy dopiero się dmucha. Szkoda kierowcy busa i tyle....
Odpowiedz
powrotdzedaja
2023-02-12 16:54:07
2 1
A co to, że siuresik skleił wary? Czyżby trafił do izolatki?

A perskieoczko dlaczego nie świruje? Szuka pracy? Żeby potem nie żebrać o pomoc, jak rozbija się swoim garbusem po wsi? Znowu pewnie do potoka wjedzie.
Odpowiedz
konto usunięte
2023-02-12 17:33:56
1 1
"Na miejscu kolizji drogowej policjant nie ma obowiązku dokonywania badania na zawartość alkoholu jego uczestników, chyba, że istnieją jakieś wątpliwości co do stanu ich trzeźwości, bądź któryś z uczestników zgłasza swoje uwagi, co do stanu trzeźwości drugiego uczestnika. Policjant może, ale nie ma obowiązku pytać uczestników czy nie zgłaszają względem siebie uwag co stanu trzeźwości. Zazwyczaj, wygląda to tak, że jeżeli ktoś ma zastrzeżenia to nie czeka na pytanie policjanta, tylko sam zgłasza swoje uwagi. Zgodnie z art. 128 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (tekst jednolity - Dz. U. z 2005 r. Nr 108 poz. 908) obowiązek dokonania badania stanu trzeźwości kierującego istnieje w razie uczestniczenia w wypadku drogowym w którym jest zabity lub ranny."

https://swietochlowice.policja.gov.pl/k25/ruch-drogowy/czesto-zadawane-pytani/62880,Czy-jest-obowiazek-badania-stanu-trzezwosci-uczestnikow-kolizji.html
Odpowiedz
34607szczawa
2023-02-12 19:21:36
3 2
Odpowiedz
bho
2023-02-12 19:31:42
3 3
Ludzie co się z wami dzieje. Myślicie że policjanci pracowali by inaczej gdy ktoś inny rządził? Nie.
Pewnie jeszcze ktoś mi powie że każdy policjant to fan PiSu.
Głupoty piszecie.
Odpowiedz
guru21
2023-02-12 20:00:18
0 3
Ręce opadają! Kierowca zachował się najlepiej jak mógł w tym przypadku i jeszcze za to "nagrodę dostał". A ta cała milicja jak widziała jak jest na drodze to sami powinni wypchnąć busa i łapać za łopaty bo przecież są po to żeby pomagać społeczeństwu....
Ale oczywiście kolejny klient z pieniążkami do "budzetu rozdawnictwa".
Odpowiedz
blizniaksyjamski
2023-02-12 20:11:02
0 0
biedne zestresowane dzieci
Odpowiedz
tofik
2023-02-12 20:19:45
0 6
„Kolizja, to zdarzenie mające miejsce w ruchu lądowym, spowodowane poprzez nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa obowiązujących w ruchu, którego skutkiem są straty materialne lub też jeden z uczestników doznał obrażeń ciała powodujących naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwające poniżej 7 dni ... A więc nie ma strat materialnych ani żaden z uczestników nie ma obrażeń. Tylko czy zjazd na pobocze lub z pobocza jest kolizją ? Tym bardziej podczas takich opadów śniegu jakie występowały ??
Odpowiedz
marjo110
2023-02-12 20:30:58
0 1
Na takiej zasnieżonej drodze raczej cieszko było więc się niema co dziwić że wpadł w poślizg .niemtrzeba było żadnego mandatu raczej droge odsnieżyć i posypać
Odpowiedz
marcinrusnak
2023-02-12 21:24:47
0 4
Czyli wychodzi że jak droga jest bardzo kiepsko utrzymana albo po prostu nagle przyszły śniegi a np samochód zacznie się ślizgać i łapanie pobocza skończy się kołami w fosie to będzie mandat i punkty karne? Całe życie tak ludzie robili a teraz jest taryfikator na to.
Odpowiedz
Kolo74
2023-02-12 23:05:08
0 2
..bo do psiarni ida prawie same miernoty bez pomysłu na życie
Odpowiedz
znaffca
2023-02-12 23:11:36
0 2
Wszystko opiera się o to że drogi w zimie są jakie są a policja i tak wystawi mandat za niedostosowanie prędkości do warunków. Dramat jakie nabijanie kasy
Odpowiedz
bigi18
2023-02-13 01:35:45
1 0
Bho.
Nie wszyscy policjanci to fani PiS-u. Ale wszyscy ich przelozeni to już tak! A od kogo zależy przyznanie premi czy dodatków? Myśl trochę! Dlaczego PiS dal tak duże podwyżki policjantom a nauczycielom nie? Bo w pisogrodzie naród niedouczony, ciemny to najlepsi wyborcy, a policja to bat na tych którzy myślą i nie chcą w to brnąć! Kto zmieniał taryfikator? A no PiS! Więc to pisu wina! Domagam się aby każdy pieszy który się wywróci na chodniku również dostawał mandat za spowodowanie kolizji!
Odpowiedz
bigi18
2023-02-13 01:40:18
0 1
A Ci policjanci to jacyś naprawdę idioci. Gdzie choć trochę logicznego myślenia? Gdzie jakiekolwiek doświadczenie życiowe? Przecież chyba każdy wie że wciśnięcie hamulca na takiej drodze, takim pojazdem skutkuje odwrotnie I że jedynym ratunkiem jest szukanie ,,płytszej fosy!" Co za debile dają mandaty za prawidłowe reakcje. Tych policjantów to na kurs powinni wysłać! Zero logicznego myślenia!
Odpowiedz
bigi18
2023-02-13 01:43:40
0 1
Takich policjantów w pisogrodzie potrzebują. Głupich, tępych i ślepo wykonujących rozkazy. Kobietom strajkującym łamać ręce, przestępcom dać się pobić, jeździć po pijaku na służbie, za myślenie karać i ładować mandaty za wszystko. Brawo policja! Sami sobie najlepsza ocenę wystawiacie! Idioci nie znający prawa!
Odpowiedz
inkoinko
2023-02-13 07:31:32
0 0
No ale do policji idzie się tylko po to aby odsłużyć 25 lat i potem zdrowy chłop na emeryturze z uprawnieniami za nasze podatki pracuje sobie śmiejąc się z durni co robią po 45 lat na mniejszą emeryturę.
Odpowiedz
zabawny
2023-02-13 07:56:15
0 1
"z jakich powodów “ambulans ruchu drogowego” za pół miliona złotych, którym od niedawna dysponuje limanowska policja, nie został skierowany do obsługi tego zdarzenia,"
Odpowiedz jest prosta - bali się jechać stromą drogą w takich warunkach , pokazali swoje "bohaterstwo" na równym parkingu . :) :)

Za Stalina byłoby to normalne , ale Stalin zdechł ponad kopę lat temu . :)
Odpowiedz
zmora
2023-02-13 10:34:53
0 0
Też miałem z policją styczność i przegrali w sądzie . Wyleciałem z drogi i wpadłem do rowu ,trochę tylko auto uszkodzone ale nic więcej ,żadnych znaków czy barierek . Jeszcze wtedy chcieli mi dać mandat 500zl . Nie przyjąłem i spawa w sądzie . I przegrali bo sąd jasno powiedział , jeśli nie zostało nic uszkodzone ani nikt nie ucierpiał to nie może być nałożony mandat karny. Czyli w jechać do rowu sobie mogę a te mendy niech spierd.alaja bo tylko szukają okazji zarobić.
Odpowiedz
minor
2023-02-13 14:35:03
1 1
papuas
czekamy kiedy ty wreszcie coś mądrego napiszesz bo poziom wpisów skandaliczny.
Odpowiedz
izokal
2023-02-13 19:12:52
0 0
Odwołać się od do sądu , bo mandat nałożony przez policjanta z przyzwyczajenia , że władza ma zawsze rację , nawet jak się myli ...
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Kierowcy nie przebadano i pozwolono mu zabrać pasażerów"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]