6°   dziś 4°   jutro
Piątek, 05 grudnia Saba, Kryspin, Gerard, Sabina, Edyta, Krystyna, Norbert

Kłodne - rekord świata

Opublikowano  Zaktualizowano 

Kłodne. Premier Donald Tusk pogratulował dziś samorządowcom za sprawną pomoc w wybudowaniu w Kłodnem 15 domów dla rodzin, które straciły je w ubiegłym roku w wyniku działania osuwiska.

Premier wylądował na lotnisku w Łososinie Dolnej i kilka minut po godzinie 13. przyjechał wraz z ministrem Pawłem Grasiem oraz m.in. wojewodą małopolskim Stanisławem Kracikiem do Kłodnego. W Kłodnem na premiera czekali poszkodowani, którzy w ubiegłym roku w wyniku osuwiska stracili swoje domy, a także samorządowcy z gminy Limanowa oraz powiatu.

Donald Tusk odwiedził dom poszkodowanej Marii Sasak, która dziękowała Donaldowi Tuskowi za pomoc. - Te pieniążki nam się naprawdę bardzo przydały - mówiła Maria Sasak, wręczając premierowi kwiaty.

- Rozmawialiśmy o rzeczach czysto dotyczących budowy domu, o technologii, dlaczego taka została wybrana – mówi Władysław Pazdan, wójt gminy Limanowa. - Premierowi bardzo spodobały się kominki oraz solary, o których montażu w domach poszkodowanych nie wiedział wcześniej.

Zobacz również:

- Drodzy państwo jesteśmy w miejscu, które nie tylko dlatego, że dzisiaj jest słońce, ale jest bardzo radosne. Jestem wzruszony gościnnością mieszkańców i taką serdecznością wójta, sołtysa, starosty - mówił Donald Tusk. - To są ludzie, którzy mogą mówić przede wszystkim o swoim sukcesie. Prosiłem by mi pokazano, gdzie kiedyś stały domy, tych, którzy już od Świąt Bożego Narodzenia mieszkają w nowych domach. Tutaj ci którzy stracili poprzez te dramaty na osuwiskach w czasie wielkiej powodzi i ulew, ci którzy stracili swoje domy, mieszkają już od kilku miesięcy w tych 15 domach o rzeczywiście bardzo wysokim standardzie. Chciałem bardzo serdecznie pogratulować i wiem, że tutaj są właśnie lokalni bohaterowie. Rząd podjął decyzję o finansowaniu i odbudowie tych domów, ale różnie to wyglądało w różnych miejscach. Z różną energią ludzie wzięli się do roboty, a tutaj muszę bardzo nisko schylić głowę przed tymi, którzy to zrobili w zgodzie, w ramach finansów jakie przypadły na Kłodne i zobaczcie, wszyscy którzy stracili swoje domy, dzisiaj mają gdzie mieszkać. Przyjmijcie ode mnie naprawdę szczere gratulacje. Chce się pomagać takim samorządowcom i takim ludziom, którzy potrafią wykorzystać każdy moment, każdą chwilę. Tutaj tak jak mi przypomniano, tutaj wszystko było możliwe – zasiłki te pierwsze, do 6 tys. zł, gdzieniegdzie to trwało dniami, a nawet tygodniami, a tutaj w ciągu kilkudziesięciu godzin sprawę potrafili załatwić. Widać wyraźnie, jak bardzo dużo zależy od ludzi, którzy działają na miejscu, a tutaj postawili nie tylko domy dla tych, co stracili mieszkania, ale w pewnym sensie postawili też bardzo optymistyczny pomnik, że w Polsce też możliwe są takie rekordy świata. Jeszcze raz przyjmijcie moje gratulacje, aż mi się oczy śmiały, jak widziałem jak to można zrobić.

- Dziękuję bardzo rządowi, premierowi, ministrom, wojewodzie i jego służbom, to jest nasze wspólne dzieło. Dziękuję też mediom, że pokazują dobre przykłady – mówił Władysław Pazdan. - Co oni pokazują, to nie wiemy – skomentował żartobliwie Donald Tusk.

Po około 45 minutowej wizycie premier odjechał z Kłodnego do Łososiny Dolnej, skąd odleciał do Bierunia.

 

W dniu jutrzejszym gmina Limanowa otworzy oferty w przetargu na budowę dróg asfaltowych na osiedlu domów wybudowanych dla poszkodowanych.

Możliwość komentowania została wyłączona przez administratora
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Kłodne - rekord świata"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]