6°   dziś 3°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Kolędowali by pomóc dzieciom w Afryce

Opublikowano  Zaktualizowano 

Mszana Dolna. Mali kolędnicy misyjni z Mszany Dolnej w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia odwiedzili z kolędą 360 domów. Ich wysiłek przyniósł niespodziewany rezultat - udało im się zebrać 4 600 złotych. Wsparcie trafi do potrzebujących dzieci w Afryce.

Pierwsi kolędnicy misyjni pojawili się w polskich domach przed 21 laty. W Mszanie Dolnej ta tradycja nie sięga aż tak daleko, ale dzięki pracującym siostrom Franciszkankom, z roku na rok o małych kolędnikach w kolorowych strojach wie coraz więcej mieszkańców miasta. Nie inaczej było i w tym roku.

Roku temu wsparcie powędrowało do ubogich dzieci z Wietnamu - misyjni kolędnicy wyruszyli po mszy świętej z kościoła Miłosierdzia Bożego i w ciągu trzech godzin zebrali kwotę 3055,66zł. Z czterema siostrami zakonnymi i trzema mamami, 90 mszańskich rodzin odwiedziło 46 dzieci.

- Skąd takie duże zainteresowanie najmłodszych tą akcją? Oczywiście dzieci o misyjnej kolędzie nie dowiadują się z dnia na dzień. Przez cały rok szkolny uczestniczą w spotkaniach Kółka Misyjnego prowadzonego przez siostry Franciszkanki. Wiedzą zatem, że na świecie jest jeszcze, jak mówi jedna z piosenek młodzieżowych, 'wiele serc, które czekają na Ewangelię...' ale czekają też na codzienny chleb, ubrania, wodę do picia, książki i zeszyty, czyli coś, czego nam w Polsce na co dzień nie brakuje. To podczas tych spotkań rośnie wrażliwość młodych i nie trzeba nikogo zmuszać do udziału w akcji - informuje Urząd Miasta.

Misyjni kolędnicy w całej Polsce zbierali 26 grudnia datki na potrzeby dzieci z dwóch afrykańskich krajów - Republiki Konga i Demokratycznej Republiki Konga. W tym pierwszym kraju na pomoc oczekuje ponad 24 tys. dzieci. Z zebranych środków fundowane będą stypendia szkolne i działania związane z chrześcijańską formacją młodych. Zdecydowanie więcej potrzeb jest w drugim kraju - Demokratycznej Republice Konga, wstrząsanej wewnętrznymi konfliktami. Na naszą życzliwość czekają ośrodki pomocy, domy dla dzieci ulicy, przedszkola i szkoły, dzieci porzucone, z ubogich rodzin, sieroty, dzieci okaleczone. Według różnych szacunków jest ich w tym państwie ponad 91 tysięcy.

Mszańskim dzieciakom dwa razy mówić nie trzeba - w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia kościół Miłosierdzia Bożego wypełnił się chłopcami i dziewczętami w różnobarwnych strojach ludów z krajów misyjnych, ale pośród nich było też aż dwanaście Świętych Rodzin! Oznacza to, że w tym roku mszańskich kolędników misyjnych podzielono na dwanaście grup i w każdej Święta Rodzina musiała być kompletna - czyli była Maryja, był Józef i było Dzieciątko. Trafił się też diabeł, Indianin, Azjatka w szerokim kapeluszu i mała Afrykanka - może z Konga właśnie?

Uroczyste rozesłanie kolędników misyjnych odbyło się po głównej mszy świętej - ks. Tadeusz Mrowiec pobłogosławił małych, kolorowych posłańców i ich opiekunów, podkreślając szlachetność i bezinteresowność ich działania. Prosił też mieszkańców parafii, by chętnie i życzliwie otwierali drzwi i przyjęli tych niezwykłych kolędników.

A było ich tym razem o wiele więcej niż w roku ubiegłym. Z kolędą poszło 60 dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 - wraz nimi siedem sióstr Franciszkanek i sześć mam. Każda z dwunastu grup kolędowała w prawie 30 domach, a zatem w prawie 360 domach otworzyły się drzwi i serca na potrzeby potrzebujących!

- A zebrano w tym krótkim czasie aż 4600 złotych! Wielkie brawa dla dzieci, sióstr Franciszkanek i rodziców, którzy poświęcili swój świąteczny czas na kolędowanie z dziećmi. A dla tych, którzy otwarli drzwi i nie żałowali grosza - słowa uznania i wielkiej podzięki! - dodaje mszański magistrat.

(Źródło/fot. UM Mszana Dolna)

Zobacz również:

Komentarze (7)

bearchen
2013-12-30 16:00:53
0 0
To milo, ale czy na miejscu nie brakuje ubogich rodzin, dzieci?
Odpowiedz
lack
2013-12-30 16:51:20
0 0
Ha ha a to dobre !!! Niedawno jeden z tych Mszanskich parafian co sporo dawają na tace wywalił na zbity ... rodzine z małymi dziecmi to nikt im nie pomógł bo to nie sprawa kleru a rodzinna !!! Tylko kasa i święty spokój
Odpowiedz
ulcia04
2013-12-30 17:09:01
0 0
W Limanowej też kolędnicy kolędują już bardzo długo ale artykułu nie napiszecie.

Cudze chwalicie a swego nie znacie...
Odpowiedz
pawell
2013-12-30 17:46:05
0 0
...dobroczynność ma to do siebie, że 'dzieci' nie analizują stosunków społecznych panujących w danym Państwie i wynikającej z tego 'biedy'...łagodzą skutki, lecz nie analizują przyczyn...z tego tytułu takie działanie zwane jest 'dziecinno- naiwnym'
Odpowiedz
maja548
2013-12-30 20:10:37
0 0
I w Dobrej też kolędują kolędnicy.......:)
Odpowiedz
anilec
2013-12-30 20:25:18
0 0
Nie wszędzie wolno kolędować. Dzieci kolędnicy mogą być uznane za przestępców, bo kolendują. GDZIE MY ŻYJEMY.

http://wpolityce.pl/wydarzenia/70300-harcerze-zatrzymani-skarbonki-zarekwirowane-czyli-policji-z-suprasla-wigilijna-nadgorliwosc-gorsza-od

http://niezalezna.pl/49923-swiateczna-interwencja-policji-zatrzymali-harcerzy-z-betlejemskim-swiatlem-pokoju
Odpowiedz
konto usunięte
2013-12-30 22:13:28
0 0
Miałem okazję poznać brata proboszcza, też księdza Grzegorza i jedno co mogę stwierdzić to, że on wiary we mnie nie umocnił.
Kościół zaczął budować, ale mu nie wyszło.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Kolędowali by pomóc dzieciom w Afryce"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]