Kolejne zmiany w ZGK. Dotychczasowy prezes zwolniony, nowym były radny

Tymbark. Wczoraj wprowadzono kolejne zmiany w tymbarskim Zakładzie Gospodarki Komunalnej. Nowa rada nadzorcza spółki podjęła decyzję o odwołaniu prezesa Stanisława Sajdaka. Jego następcą został Marek Golonka, były radny który ubiegał się o reelekcję z komitetu urzędującego wójta.

Wczoraj rada nadzorcza Zakładu Gospodarki Komunalnej w Tymbarku podjęła uchwałę, na podstawie której z funkcji prezesa zakładu został odwołany Stanisław Sajdak.

Od wójta Pawła Ptaszka dowiedzieliśmy się, że następcą Stanisława Sajdaka jest Marek Golonka – były radny, który w ubiegłorocznych wyborach samorządowych bezskutecznie ubiegał się o reelekcję, startując z listy ugrupowania obecnego wójta, Pawła Ptaszka.

Dotychczasowy prezes kierownictwo nad tymbarskim ZGK objął w marcu 2011 roku, po tym jak wygrał konkurs na stanowisko dyrektora, wtedy jeszcze samorządowego zakładu. Jak podkreśla Stanisław Sajdak, o konkursie dowiedział się ze strony internetowej gminy; posiadał wykształcenie kierunkowe więc wystartował i wygrał, nie znając nikogo z członków komisji, w tym poprzedniego wójta Lecha Nowaka. - Nie można więc mówić tu o żadnej protekcji - zaznacza. Funkcję dyrektora pełnił do stycznia 2013 roku, kiedy to ówczesne władze gminy przekształciły ZGK w spółkę, a Sajdaka powołały na stanowisko prezesa.

- Było to dla mnie dużym zaskoczeniem, choć po „wymianie” rady nadzorczej spółki obawiałem się iż jest to pierwszy krok do odwołania mnie ze stanowiska - powiedział nam wczoraj Stanisław Sajdak. - W uzasadnieniu podano pięć powodów, wszystkie uznaje za wyssane z palca i nie będę póki co ich ujawniać. Powiem tylko o jednym, który sprowadza się do utraty zaufania. Jest to zastanawiające, gdyż rada nadzorcza od 15 maja nawet nie zdążyła mnie nim obdarzyć, więc jak tu mówić o jego utracie, na przykład w świetle tego, że nowy przewodniczący jeszcze nie wyrobił pieczątki, a mnie już odwołał - komentuje. - Mojemu następcy gratuluję i życzę samych sukcesów, choć musi on wiedzieć że kierowanie zakładem komunalnym nie ma zbyt wiele wspólnego z filozofią - dodaje.

Jak udało się nam ustalić, pozostałe zarzuty dotyczą ubiegłego roku, mimo że został już rozliczony, a były prezes otrzymał absolutorium. Stanisław Sajdak oficjalnie przestanie zatrudniony w spółce po upływie ustalonego okresu wypowiedzenia, z dniem 31 października.

Niestety, nie udało nam się skontaktować z przewodniczącym rady nadzorczej spółki, Tomaszem Dulem, który nie odbierał telefonu. Ku naszemu zdziwieniu, dziś rano otrzymaliśmy wiadomość e-mail ze stanowiskiem rady nadzorczej.

- Decyzja w tej sprawie została podjętą przez Radę Nadzorczą kolegialnie w głosowaniu tajnym. Nie jest wiec moim zadaniem komentowanie i omawianie powodów które wpłynęły na ocenę dotychczasowych działań Zarządu - pisze Tomasz Dul. - Trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć, że ten jakże potrzebny zakład, zatrudniający pracowników i wykonujący prace dla lokalnej społeczności wymaga stabilizacji. Jednoosobowa spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w której całość udziałów posiada lokalny samorząd jest podmiotem prawa handlowego specyficznym, ograniczonym wieloma uwarunkowaniami, w bardzo dużym stopniu uzależnionym od samorządu. Nadrzędnym naszym celem była konieczność wzmocnienia i poprawy współpracy zarządu z właścicielem. Jest to bowiem kluczowy warunek prowadzenia każdego przedsiębiorstwa, każdej działalności - tłumaczy.

Jak dodaje, tym samym w dniu wczorajszym na stanowisko prezesa powołany został Marek Golonka. - Powołana osoba zaprezentowała się jako wieloletni samorządowiec znający problemy regionu. Potrafiła zidentyfikować punkty zagrożenia w prowadzeniu samorządowej spółki i ma szereg pomysłów na rozwój działalności z których co najmniej kilka warte jest podjęcia. Jest osobą aktywną, rezolutną rokująca na właściwe prowadzenie spółki i poprawną współpracę z właścicielem, gminą Tymbark - twierdzi Dul.

W piśmie, na koniec pada zapewnienie, że rada nadzorcza jako organ kontrolny będzie bacznie przyglądać się pracy nowego zarządu.

Przypomnijmy, że w połowie maja na nowych członków rady nadzorczej powołano Tomasza Dula, dyrektora Zakładu Gospodarki Komunalnej w Mszanie Dolnej i byłego pracownika starostwa oraz Małgorzatę Włodarczyk z Limanowej, radcę prawnego. Co ciekawe, zaledwie tydzień wcześniej odbyło się walne zgromadzenie, podczas którego odwołani członkowie rady nadzorczej – Antoni Róg i Kazimierz Włodarczyk – otrzymali absolutorium od wójta. Powody ich odwołania nie są znane. Paweł Ptaszek nie chciał komentować tej sprawy, twierdził że „po prostu ich odwołał”. Nastąpiło to przed upływem trzyletniej kadencji członków rady, która miała trwać do końca tego roku.

Do tematu będziemy powracać.